Obrona konieczna po nowemu. Prokuratoria Generalna krytykuje ministra Ziobrę

[object Object]
Rząd przyjął przygotowany przez ministra sprawiedliwości projekt nowelizacji Kodeksu karnegoJustyna Sieklucka | tvn24
wideo 2/4

Kto będzie bronił się nożem przed złodziejem, który przyszedł okraść dom, nie zostanie ukarany - zapowiada minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Rząd przyjął dziś i wkrótce skieruje do Sejmu projekt nowelizacji Kodeksu karnego. Stało się tak mimo zdecydowanej krytyki Prokuratorii Generalnej, która uważa, że ministerstwo nie przedstawiło żadnych dowodów na to, że obecne przepisy są źle stosowane.

Szczególnej ochronie - według rządu - mają być poddani obywatele, którzy będą bronić się przed przestępcami w swoim domu czy na terenie ogrodzonej nieruchomości. Nowy przepis, którego dodanie postuluje rząd brzmi:

"Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo ogrodzonego terenu przylegającego do mieszkania, lokalu, domu lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące".

Ma być to kolejny przepis, dopisany do już obowiązujących regulacji prawnych dotyczących obrony koniecznej. Przepisy dziś obowiązujące nie zostaną uchylone.

Co mówią przepisy dziś

Obecnie obrona konieczna, gdy nie zostaną przekroczone jej granice, w ogóle nie jest przestępstwem.

Kto przekroczy granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia, formalnie popełnia przestępstwo, ale nie podlega karze. Sąd nie może kogoś takiego skazać.

Jeżeli sąd stwierdzi przekroczenie granic obrony koniecznej, a nie stwierdzi, że nie towarzyszyło temu wzburzenie lub strach, może - ale nie musi - odstąpić od wymierzenia kary lub nadzwyczajnie ją złagodzić.

Co jest, a co nie jest obroną konieczną

Minister sprawiedliwości pozytywnie ocenia obecne przepisy, ale uważa za niezbędne dodanie jeszcze jednego.

- Dobre rozwiązania w obecnym Kodeksie karnym nie przekładają się niestety na rozumienie w praktyce orzeczniczej sądów i prokuratury idei, która legła u podstaw obrony koniecznej, żeby bronić się przed zamachem na zdrowie, życie i inne chronione prawem dobra - mówił Zbigniew Ziobro po zakończeniu dzisiejszego posiedzenia rządu.

Zbigniew Ziobro o tym kogo będą dotyczyć projektowane przepisy o obronie koniecznej
Zbigniew Ziobro o tym kogo będą dotyczyć projektowane przepisy o obronie koniecznejtvn24

Tłumaczył też na teoretycznych przykładach, kogo ma chronić nowy przepis, a wobec kogo nie będzie miał zastosowania.

- Złodziej wdziera się nocą do cudzego domu po to, żeby ukraść, a osoba broniąca się, będąc w tym domu, nie znając przecież do końca jego motywów, sięga po nóż i rani go poważnie tym nożem. Chcemy gwarantować bezkarność broniącemu się. Osoba napadnięta, zwłaszcza w domu, tam gdzie powinna czuć się bezpiecznie, musi mieć pewność, że broniąc się skutecznie, to nawet jeśli napastnik poniesie poważne konsekwencje, to osoba broniąca się nie będzie szykanowana przez państwo - tłumaczył Ziobro.

Minister sprawiedliwości o tym co nie jest obroną konieczną (19.09.2017)
Minister sprawiedliwości o tym co nie jest obroną konieczną (19.09.2017)tvn24

Zapewniał też, że nowe przepisy nie będą chronić sprawców ewidentnych nadużyć, którzy mając poczucie, że są u siebie, uszkodzą bądź zabiją kogoś, kto nie jest groźnym przestępcą.

- Dziecko, które włamie się do ogrodu, żeby ukraść jabłko, a ktoś strzela do niego ze sztucera, to przecież jest jasne, że nie jest to obrona konieczna. Tej sytuacji ten przepis nie dotyczy - mówi minister sprawiedliwości.

Przyjęty przez rząd projekt przepisu zawiera zastrzeżenie: "chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące".

Gorzej traktowany kto nie ma podwórka?

Projekt nowego przepisu budzi kontrowersje wśród prawników. Ma chronić przede wszystkim osoby odpierające bezprawne ataki w swoim domu, tymczasem bezprawne ataki zdarzają się wszędzie.

- A dlaczego ktoś, kto przekroczył granice obrony koniecznej, broniąc rodziny na wakacjach w namiocie, ma być wyłączony z tego przepisu? Czemu z jego dobrodziejstwa nie będzie mógł skorzystać ktoś, kto nie ma swojego ogrodzonego podwórka i będzie chciał obronić przed złodziejem swój samochód zaparkowany na ulicy - pytała adwokat Anna Lesiak-Grzywińska w TVN24, gdy wiosną Zbigniew Ziobro po raz pierwszy przedstawił swój pomysł. Prawniczka dowodziła wtedy, że życie dostarcza tylu sytuacji, w której dochodzi do obrony koniecznej, że nie sposób każdy z nich zadekretować w przepisach. Powinny one być jej zdaniem na tyle ogólne i pojemne, by zawierały wszystkie mogące się zdarzyć sytuacje.

Podobne zastrzeżenia były zgłaszane w czasie konsultacji projektu Zbigniewa Ziobry.

"Tworzenie kazuistycznych przepisów i to jeszcze z nakazem uwolnienia się od odpowiedzialności karnej w sytuacji niezwykłego bogactwa i skomplikowania zdarzeń nie wydaje się właściwe" - napisano w opinii nadesłanej ministrowi przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Czytamy w niej również, że obecne przepisy są wystarczające i pozwalają na nieskazywanie kogoś, kto słusznie się bronił przed napastnikiem, nawet gdy granice obrony koniecznej przekroczył. Podobną opinię wyraził w konsultacjach prezes Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim.

17a69350-2329-4c30-aa1b-1ad2bc141f48.jpg

Ziobro wywołał spór w rządzie

Z pism znajdujących się w Rządowym Centrum Legislacji wynika, że również w samym rządzie nie było jednomyślności w kwestii przepisu forsowanego przez Zbigniewa Ziobrę. Zastrzeżenia zgłaszał m.in. szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, czuwający nad poprawnością rządowej legislacji.

Najostrzej projektowany przepis oceniła jednak Prokuratoria Generalna. Jest to instytucja powołana do dbania o interesy skarbu państwa w różnych sprawach. Formalnie podlega premierowi, ale jest niezależna w działaniu i wydawaniu opinii prawnych.

Opinia Prokuratorii Generalnej w sprawie ministerialnego projektu była jednoznacznie negatywna. Instytucja ta w ogóle podważa sens proponowanych przez Ziobrę zmian.

Po co przywoływać wyrok sprzed wojny

Wypowiadający się w imieniu prezesa Prokuratorii Generalnej dr Krzysztof Buczyński wytknął, że krytykując dotychczasową praktyką orzeczniczą sądów, ministerstwo opiera się na bardzo nieaktualnych materiałach. Na przykład na poparcie swoich racji ministerstwo przywołało dwa wyroki Sądu Najwyższego z... 1969 roku, czyli z czasów, gdy nie obowiązywał obecny Kodeks karny (wszedł w życie w 1997 roku). "Tym samym nie stanowią one w żadnej mierze obiektywnego i reprezentatywnego obrazu aktualnego sposobu interpretacji przesłanek obrony koniecznej" - czytamy w opinii Prokuratorii Generalnej.

Nieaktualne w obecnym stanie prawnym są również, zdaniem prawnika prokuratorii, tezy z artykułu naukowego, na który powołuje się ministerstwo. Artykuł ten analizuje 22 orzeczenia sądowe dotyczące obrony koniecznej - najnowsze z lat 80., a najstarsze z lat 30. XX wieku, a więc również dawniejsze niż obecnie obowiązujący Kodeks karny. "Analiza ta nie może stanowić podstawy do jakichkolwiek wniosków na temat aktualnej polityki organów wymiaru sprawiedliwości w zakresie wykładnie przesłanek obrony koniecznej" - stwierdza radca Krzysztof Buczyński.

Prokuratoria ma inne zdanie o sądach niż prokurator

Prokuratoria w ogóle podważa sens i zasadność planowanych zmian, bo zdaniem jej eksperta w istniejącym stanie prawnym sądy właściwie wyrokują w kwestiach obrony koniecznej i jej ewentualnego przekroczenia. W opinii do projektu napisano m.in.:

"Projektodawca nie przedstawił jakiejkolwiek analizy bieżącego orzecznictwa sądów (...) . Pobieżna lektura (...) orzeczeń sądów powszechnych i Sądu Najwyższego z okresu ostatnich 10 lat nie potwierdza, aby przesłanki obrony koniecznej były interpretowane w sposób wskazany jako błędny przez projektodawcę, a wręcz treść tych orzeczeń wskazuje, że co do zasady przesłanki te są interpretowane w sposób oczekiwany przez projektodawcę".

Z analizy wyroków sądowych dokonanej przez Prokuratorię Generalną (wskazane są konkretne sygnatury wyroków z XXI wieku) wynika, że sądy przyznają obywatelom prawo do obrony koniecznej niezależnie od tego, czy mogli uciec, ukryć się przed napastnikiem, czy wezwać pomoc. "W poddanej analizie próbie orzeczeń nie odnotowano odmiennego poglądu" - pisze ekspert prokuratorii.

Dodaje też, że obecnie sądy tak stosują prawo obrony koniecznej, jak wyobraża to sobie minister. "Z orzecznictwa sądowego zdaje się wynikać teza, że broniący może używać wszelkich środków i sposobów obrony, w tym powodujących poświęcenie dobra napastnika o wyższej wartości niż dobro chronione, byleby sposób obrony nie pozostawał w rażącej, nadmiernej dysproporcji do zamachu".

Przypomnijmy: przyjęty dziś rządowy projekt zabrania karać osoby broniące się przed napastnikiem we własnym domu. Przywileju tego nie daje osobom rażąco nadużywającym prawa do obrony.

Ziobro o nadgorliwych prokuratorach

Uwagi zgłaszane w czasie opiniowania i konsultacji Ministerstwo Sprawiedliwości w większości uznało za niezasadne. Dziś na pytanie "Faktów" TVN o to, czy potrzebny jest kolejny punkt w Kodeksie karnym, czy nie wystarczy właściwe stosowanie obecnych przepisów, Zbigniew Ziobro skupił się na prokuratorach.

- Prokuratorzy generalni zmieniają się, Dziś jest taki prokurator generalny, który staje po stronie pokrzywdzonych. Rzeczywiście podejmuję interwencje, gdy prokuratorzy nadgorliwie chcą stawiać zarzuty osobom, które skutecznie broniły się i wyrządziły krzywdę napastnikom. Tak jednak nie było wcześniej. Może być też tak, że w przyszłości przyjdzie taki prokurator generalny, który nie będzie specjalnie przejmował się losem osób pokrzywdzonych. Wytyczne dla prokuratorów mogą się zmieniać, a prawo jest trwałe - bronił swojego projektu minister sprawiedliwości.

W sytuacjach, o których kodeks karny mówi, że jakiś czyn nie podlega karze, np. przekroczenie granic obrony koniecznej we własnym domu, prokuratorzy mają możliwość samodzielnego umorzenia postępowania wobec broniącego się. Nie muszą kierować aktów oskarżenia do sądu.

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Zaprosiłem pana premiera, niestety szef rządu nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w Unii Europejskiej będziemy z powodzeniem rozwijali razem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy weszli do banku z pistoletem na wodę i żartowali, że dokonują napadu. Pracownikom nie było do śmiechu, uruchomili procedurę napadową. Na miejsce przyjechała policja.

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, PAP

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Z magazynów w dwóch głównych bazach kolumbijskiej armii zniknęło ponad milion sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, w tym tysiące pocisków przeciwczołgowych i RPG - przekazał prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Źródło:
PAP

Amerykański myśliwiec F-16 rozbił się we wtorek w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk. Pilot katapultował się ze spadającej maszyny. Władze zaapelowały do osób, które nie należą do personelu ratowniczego, aby unikały obszaru katastrofy, gdyż na pokładzie samolotu znajdowały się niebezpieczne chemikalia.

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Źródło:
PAP

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby zostały zatrzymane w związku z awanturą, do której doszło w Murowanej Goślinie pod Poznaniem. Trzeci uczestnik awantury zmarł na ulicy.

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Źródło:
tvn24pl, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W części kraju porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Obowiązują też ostrzeżenia przed roztopami. Synoptycy wydali również prognozę zagrożeń, z której wynika, że w niektórych regionach w kolejnych dniach może zagrzmieć.

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dokładnie 20 lat temu Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, stała się członkiem Unii Europejskiej. Dziś politycy komentują rocznicę tego wydarzenia w mediach społecznościowych.

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN
Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24