"Podstawa prawna jest mocno wątpliwa". Politycy o sylwestrowych obostrzeniach

Źródło:
TVN24
Bortniczuk o obostrzeniach: podstawy prawne są wątpliwe
Bortniczuk o obostrzeniach: podstawy prawne są wątpliweTVN24
wideo 2/26
Bortniczuk o obostrzeniach: podstawy prawne są wątpliweTVN24

Radziłbym, żebyśmy traktowali obostrzenia związane z sylwestrem jako prośbę o odpowiedzialność - powiedział w "Kawie na ławę" poseł należącego do rządzącej koalicji Porozumienia Kamil Bortniczuk. - Tu chodzi o odpowiedzialność społeczną - wtórował mu minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera. Urszula Pasławska z PSL oceniła, że "wszelkie obostrzenia, które zostały wprowadzone, są nieegzekwowalne".

Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w czwartek, że od 28 grudnia do 17 stycznia rząd wprowadza dodatkowe obostrzenia. Zamknięte będą między innymi hotele, stoki narciarskie, a w sylwestra wprowadzono ograniczenia w przemieszczaniu się. Utrzymane zostaną dotychczasowe pozostałe ograniczenia.

O podstawy prawne, zgodnie z którymi wprowadzane są kolejne restrykcje, pytani byli w "Kawie na ławę": Magdalena Biejat (Lewica), Urszula Pasławska (Polskie Stronnictwo Ludowe), Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska), Artur Dziambor (Konfederacja), Andrzej Dera (Kancelaria Prezydenta) oraz Kamil Bortniczuk (Porozumienie, Zjednoczona Prawica).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Niedzielski: od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową
Niedzielski: od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodowąTVN24

"Nie chodzi o to, żeby kogoś pałować, gazować czy zamykać na dołku"

- Podstawa prawna jest mocno wątpliwa - przyznał poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk. - Radziłbym, żebyśmy traktowali, i opozycja, i rządzący, ale przede wszystkim społeczeństwo, te obostrzenia związane z sylwestrem, jako prośbę o odpowiedzialność - zaapelował.

Jego zdaniem, "jeżeli chcemy poważnie podchodzić do walki z koronawirusem i tematu szczepień, (…) to traktujmy się wzajemnie poważnie". - W mojej gminie jest trzech czy czterech policjantów na służbie i gdyby ludzie zaczęli wychodzić na ulice tak jak zawsze, to nawet jakby ktoś chciał to prawo egzekwować, to konsekwencje są niemożliwe do wyciągnięcia - przyznał.

- Znamy wszyscy konstytucję. Ograniczenia swobód obywatelskich wymagają zmiany ustawowej i ta regulacja ustawowa, która dotyczy spraw covidowych, jest wątpliwa - powtórzył Bortniczuk. Jak jednak dodał, w obostrzeniach sylwestrowych "nie chodzi o to, żeby kogoś pałować, gazować czy zamykać na dołku, bo wyjdzie w sylwestra z domu, ale o to, że rząd apeluje o zachowania odpowiedzialne, bo jesteśmy w bardzo trudnym momencie".

- Jeżeli chcemy jak najszybciej powrócić do normalności, to musimy się odpowiedzialnie zachowywać - przekonywał poseł Porozumienia.

- Te ograniczenia są uzasadnione pod tym kątem, żeby w połączeniu trzeciej fali i zwiększonej mobilności społeczeństwa [w okresie świątecznym - red.], żebyśmy nie mieli w styczniu czy w lutym potężnego problemu - mówił Bortniczuk. Dodał, że "to nie jest żadna przyjemność dla rządzących wprowadzanie tego typu obostrzeń". - Wolelibyśmy żeby przedsiębiorcy mogli zarabiać, hotele funkcjonowały, a ludzie mogli odpoczywać na feriach zimowych, ale odpowiedzialność nakazuje nam podejmowanie takich trudnych decyzji – podsumował.

Dera: funkcjonujemy na podstawie ustawy o pandemii
Dera: funkcjonujemy na podstawie ustawy o pandemiiTVN24

"Tu chodzi o odpowiedzialność społeczną"

Według prezydenckiego ministra Andrzeja Dery "funkcjonujemy na podstawie ustawy o pandemii i jest to działanie ustawowe, (….) ale przecież to nie jest formalnie godzina policyjna". - Tu chodzi o to, żebyśmy powstrzymali się od przemieszczania. Tu chodzi o odpowiedzialność społeczną - wskazywał.

- Jeżeli nie chcemy, żeby pandemia nas znowu zaatakowała, jeżeli nie chcemy naprawdę całkowitego lockdownu, to musimy się zachowywać odpowiedzialnie. Nie da się tych przepisów wyegzekwować, jeżeli gremialnie wszyscy Polacy uznają, że te przepisy nas nie obowiązują. Skutkiem takiego zachowania będzie niesamowity wzrost zachorowań - ocenił Dera.

- Te przepisy wprowadzono po to, żeby nas chronić, i powinniśmy do tego podchodzić celowościowo, a nie formalistycznie - uznał gość "Kawy na ławę".

"Wszelkie obostrzenia, które zostały wprowadzone, są dzisiaj nieegzekwowalne"

Urszula Pasławska z PSL zwróciła uwagę, iż "pan poseł Bortniczuk i minister Dera przyznali, że rządzący z premedytacją łamią konstytucję, bo w ten sposób rozumieją dobro obywateli".

- Wszelkie obostrzenia, które zostały wprowadzone, są dzisiaj nieegzekwowalne. Proszę zobaczyć, co się dzieje w dyskontach czy komunikacji miejskiej. Niech nie oczekują rządzący, że obywatele zachowają się odpowiedzialnie, podczas gdy oni sami nie zachowują się odpowiedzialnie, przygotowując nielogiczne, nierozsądne rozwiązania - oceniła.

Pasławska: wszelkie obostrzenia, które zostały wprowadzone są dzisiaj nieegzekwowalne
Pasławska: wszelkie obostrzenia, które zostały wprowadzone są dzisiaj nieegzekwowalneTVN24

Jej zdaniem "interesu w lockdownie nie ma nikt". - Nie mają przedsiębiorcy, budżet państwa i obywatele, choć oczywiście odpowiedzialne zachowanie jest w interesie nas wszystkich - przyznała.  

Posłanka PSL wspomniała, że "wiosną, kiedy nastąpił lockdown, wszyscy mieli w jakimś stopniu zaufanie do rządu". - Dzisiaj, kiedy mamy przekonanie i pewność, że nikt nad tym nie panuje, (…) kiedy widzimy, że rząd, gdy miał czas na przygotowanie się do drugiej fali, zrobił niewiele albo nic (…) dzisiaj trudno wymagać od społeczeństwa, że będzie realizowało postulaty rządu, które zmieniają się z dnia na dzień - zauważyła.

Zdaniem Pasławskiej "polski rząd przebywa na kwarantannie od jakiegoś czasu i jest to kwarantanna od rozumu". - Te restrykcje, które są chaotycznie wprowadzane, są po prostu nielogiczne. Kilka tygodni temu ustalono zasady dotyczące ewentualnego wprowadzenia lockdownu, po czym te zasady są złamane i to bez żadnego uzasadnienia. Chyba że dane są faktycznie zupełnie inne i polski rząd cos ukrywa – zasugerowała.

- Mamy wrażenie, że to jakaś zabawa, że to jest brak strategii, brak logiki, podczas gdy przedsiębiorcy stoją nad przepaścią. (…) Jeżeli rząd nie postawi na kolejne solidne wsparcie finansowe przedsiębiorców, od stycznia będziemy mieli tsunami upadłości, tym bardziej, że czekają nas nowe – oceniła.

"Będę musiał tego przestrzegać, ponieważ nie chciałbym dostać bezsensownego mandatu"

- Mimo że te obostrzenia, jak twierdzi poseł Bortniczuk, są tylko taką poradą, to jednak mandaty za to będą - zauważył przedstawiciel Konfederacji Artur Dziambor.

- Gdyby to była tylko taka porada, to wtedy faktycznie mógłbym posłuchać, a tak to będę musiał tego przestrzegać, ponieważ nie chciałbym dostać bezsensownego mandatu - dodał.

Dziambor: mimo że te obostrzenia to tylko taka porada, to mandaty będą
Dziambor: mimo że te obostrzenia to tylko taka porada, to mandaty będąTVN24

Jego zdaniem "rząd się zakręcił i już teraz nie wie, jak z tego wyjść". - Chyba widzimy wszyscy, że rząd się dobrze bawi, wybierając sobie, co ma zrobić – mówił Dziambor.

"W naszym interesie jest przede wszystkim zachować życie i zdrowie ludzi"

Zdaniem Magdaleny Biejat z Lewicy "w naszym interesie jest przede wszystkim zachować życie i zdrowie ludzi". - Jeżeli to oznacza konieczność obostrzeń, to jestem w stanie to zrozumieć. Zgadzam się natomiast, że sposób ich wprowadzania jest nieodpowiedzialny - powiedziała.

- Od strony rządu słyszymy zakazy i nakazy wprowadzane bez żadnej konsultacji, bardzo często z dnia na dzień. (…) Nagle teraz, po pół roku takiej komunikacji, państwo oczekują od ludzi, że będą państwu ufać i wierzyć, że właśnie teraz te obostrzenia są potrzebne - mówiła Biejat, kierując te słowa pod adresem obozu rządzącego. - Oczywiście, że tak powinno być, że tak to powinno wyglądać. Tak powinna wyglądać relacja rządu z obywatelami, ale taką relację się buduje, a państwo ją niszczyliście - oceniła.

"W naszym interesie jest przede wszystkim zachować życie i zdrowie ludzi"
"W naszym interesie jest przede wszystkim zachować życie i zdrowie ludzi"TVN24

"Rząd wyrzucił do kosza całą strategie informacyjną"

- Te restrykcje być może są potrzebne, ale niestety tego nie wiemy. Rząd wyrzucił do kosza całą strategię informacyjną i całą strategię pokazywania nam, w którym kierunku zmierzamy – zwróciła uwagę Magdalena Biejat.

Według posłanki Lewicy "tak naprawdę nie wiemy, jaka jest teraz sytuacja i trudno ocenić, czy te obostrzenia mają sens, czy nie". - Mamy bardzo dużo osób w szpitalach, mimo że liczba wykrywanych przypadków maleje, to być może te restrykcje miałyby sens. Natomiast nie było szansy żeby się do tego przygotować. Jesteśmy z nieco większym wyprzedzeniem, ale jednak nadal zaskakiwani tymi restrykcjami – powiedziała.

Jej zdaniem takie zachowanie rządu stwarza duży problem, "nie tylko dlatego, że utrudnia się życie pracownikom, pracodawcom, nam wszystkim". – Wynika też z tego problem, że gwałtownie spada zaufanie do rządu. A tego zaufania potrzebujemy, dlatego że zbliża się moment szczepień – dodała Biejat.   

"O tym wszystkim powinniście myśleć, kiedy była przygotowywana strategia"

- Jak Polacy mają mieć zaufanie do tego, co rząd robi, jeżeli dwaj politycy związani z rządem mówią, że nie ma podstaw prawnych do tego zakazu, i że są to luźne zalecenia? Gdzie tu powaga, gdzie tu sens? - pytał poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

Jego zdaniem politycy związani z obozem rządzącym "zachowują się tak, jakby zostali zaskoczeni tym, że 24 grudnia jest Wigilia, że jest sylwester i Nowy Rok". - O tym wszystkim powinniście myśleć, kiedy była przygotowywana strategia - powiedział Kierwiński.

- Robicie wszystko na kolanach. Fundamentem w sytuacji pandemicznej jest budowanie zaufania, zwłaszcza, że mamy się szczepić. Jak wy budujecie to zaufanie? W tym nie ma ani krzty odpowiedzialności, ani krzty debaty - ocenił poseł KO. Jak dodał, "może obostrzenia od strony medycznej powinny być wprowadzone, ale powinny być wprowadzone tak, żeby Polacy wiedzieli czemu one mają służyć".

Kierwiński: o tym wszystkim powinniście myśleć, kiedy była przygotowywana strategia
Kierwiński: o tym wszystkim powinniście myśleć, kiedy była przygotowywana strategia TVN24

Kierwiński: przedsiębiorcy nie mają żadnego komfortu planowania swojej działalności

- Jeżeli zakazy mają być wprowadzone, to powinny być wprowadzone w sposób logiczny i zorganizowany. Żeby Polacy mieli przestrzegać tych zasad, muszą je rozumieć. Teraz nie ma żadnego wyjaśnienia dla tego, co robi rząd PiS-u. Kilka tygodni temu wszystko zamykał, potem otwierał, teraz znowu zamyka - zwrócił uwagę Kierwiński.

Jego zdaniem tak jak "symbolem pierwszej fali były zamknięte lasy, tak symbolem drugiej będą zamknięte stoki". - Przedsiębiorcy nie mają żadnego komfortu planowania swojej działalności. Żadnego komfortu, żeby się przygotować. Rząd nie mówi im tego, co będzie za tydzień, co będzie za dwa tygodnie. Rząd tylko zmienia zasady – mówił poseł KO.

- Rząd kieruje się całkowitym chaosem, całkowitym brakiem pomysłu, całkowitym brakiem strategii. To, co jest nazywane walką z koronawirusem, tak naprawdę jest wielką improwizują – ocenił.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium