Prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak powiedział w czwartek w Gnieźnie w trakcie obchodów XXIII Dnia Judaizmu, że chrześcijanie nie są w stanie odciąć się od judaizmu. - Byłoby to dla nas nie tylko nieowocne, ale też wprost samobójcze – ocenił.
W tym roku po raz pierwszy oficjalne obchody Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce odbywały się w dwóch miastach: w Poznaniu i Gnieźnie. W ramach obchodów w Gnieźnie w czwartek zorganizowano między innymi sympozjum "Znaczenie dnia świętego w judaizmie i chrześcijaństwie" z udziałem naukowców z ośrodków naukowych z całego kraju i przedstawicieli gmin żydowskich.
Temat sympozjum nawiązuje do hasła tegorocznej edycji Dnia Judaizmu, słów z Księgi Wyjścia - "Pamiętaj o dniu szabatu, aby należycie go świętować". W trakcie otwarcia sympozjum prymas, cytując sekretarza watykańskiej Komisji do spraw Kontaktów Religijnych z Judaizmem ks. Norberta Hofmanna, powiedział, że skoro chrześcijanie mają wspólne korzenie z naszymi starszymi braćmi w wierze, to odcinanie się od judaizmu "byłoby dla nas nie tylko nieowocne, ale wprost samobójcze".
- Te samobójcze próby były w przeszłości podejmowane i one bardzo tragicznie się kończyły, czego dowodem jest tegoroczna 75. rocznica wyzwolenia nazistowskiego niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, stanowiąca dla nas wszystkich wielką przestrogę. Ale drzewo, żeby prawdziwie żyło, przynosiło piękne owoce (...) musi być karmione. Tak chcemy dzisiaj ten dzień w Gnieźnie przeżyć – powiedział.
"To nie jest tylko czas wolny od pracy"
Przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem bp Rafał Markowski wyjaśnił, że hasło tegorocznego Dnia Judaizmu zostało wybrane w związku z coraz poważniejszym zagrożeniem desakralizacji dnia świętego we współczesnym świecie. - To okazja do tego, abyśmy poczynili wspólną refleksję nad dniem świętym, czyli nad praktyką szabatu i praktyką niedzieli jako dni, które stanowią bardzo istotny element naszego życia religijnego – powiedział biskup Rafał Markowski.
- To nie jest tylko czas wolny od pracy, to nie jest tylko, chociaż to bardzo ważne, czas spędzony z najbliższymi. To jest przede wszystkim czas uświęcenia, odkrywania wartości świata, w którym żyjemy, odkrywania wartości życia ludzkiego, godności człowieka. To też, nawiązując do tego dnia odpoczynku po akcie stworzenia, czas uwielbienia i wdzięczności za całe dzieło stworzenia. Tego nie można nie doceniać – dodał.
"Dziś ten dialog jest już normalnością"
Naczelny rabin Polski Michael Schudrich powiedział, że obecnie w Polsce dialog chrześcijaństwa z judaizmem "jest czymś naturalnym i normalnym". - Te 23 lata organizowania Dni Judaizmu to niedługi czas, ale dziś ten dialog jest już normalnością. Chcę podziękować Kościołowi katolickiemu za to, że mogę tu być w czasie, gdy to jest normalne – powiedział.
Wydarzenia w ramach ogólnopolskich obchodów XXIII Dnia Judaizmu rozpoczęły się w Poznaniu w środę. Abp Henryk Muszyński, prymas Polski w latach 2009-2010 i arcybiskup senior archidiecezji gnieźnieńskiej, odebrał nagrodę Menora Dialogu. Wyróżnienie przyznaje Stowarzyszenie Coexist i Fundacja Signum za "zbliżanie ludzi, kultur, religii i narodów".
W czwartek po południu w kościele św. Wojciecha odbyło się nabożeństwo biblijne pod przewodnictwem metropolity poznańskiego abpa Stanisława Gądeckiego z udziałem rabina Berlina Waltera Homolki i uroczyste zapalenie Menory Dialogu przez przedstawicieli gminy żydowskiej. Także w czwartek nabożeństwo Słowa Bożego odbyło się w Gnieźnie.
Obchody Dnia Judaizmu w Gnieźnie potrwają do piątku, w Poznaniu zakończą się 25 stycznia.
Dzień Judaizmu ustanowiła Konferencja Episkopatu Polski w 1997 r. Przypada on corocznie w wigilię Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan – 17 stycznia.
Źródło: PAP