W ostatniej chwili maszynista pociągu towarowego relacji Tranowskie Góry–Horka zauważył leżące na torach i częściowo zaczepione o sieć trakcyjną powalone drzewo. Na szczęście udało mu się zahamować. Nie udało się jednak uniknąć opóźnień w ruchu kilku pociągów.
Do zdarzenia doszło o godz. 21.15 na szlaku między Środą Śląską a Malczycami. Na tym odcinku trwają prace modernizacyjne, dlatego ruch pociągów odbywa się tam wyłącznie po jednym torze. Z powodu powalonego drzewa ruch został tam na kilka godzin wstrzymany.
Zamknęli tor
Natychmiast wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej i rozpoczęto jej naprawę. Wznowienie ruchu pociągów zapowiedziano na godz. 23.
Jak poinformował TVN24 zastępca dyrektora ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu, drzewo, które upadło na tory, rosło na skarpie wysokiego nasypu. Najprawdopodobniej runęło wskutek silnych wyładowań atmosferycznych, deszczu i porywistego wiatru.
Meteorolodzy ostrzegali, że w nocy z piątku na sobotę w całym kraju mogą wystąpić przelotne opady deszczu, miejscami dość silne. Zapowiadano też lokalne burze, którym miał towarzyszyć silny i porywisty wiatr.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24