Kogo to jeszcze interesuje, że parę osób się tam przyspawało do swoich stanowisk i próbuje jakoś utrzymać swoje dochody, przywileje, pozycje? - tak Ryszard Terlecki, szef klubu PiS i wicemarszałek Sejmu, skomentował decyzje Naczelnego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu wykonania uchwał nowej Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie obsadzenia trzech izb Sądu Najwyższego. - Myślę, że wielu Polaków oczywiście to interesuje - zaoponował wicemarszałek Senatu Adam Bielan (partia Porozumienie, Klub PiS).
O komentarz do ostatnich decyzji NSA dziennikarze poprosili Ryszarda Terleckiego.
- Kogo to jeszcze interesuje, że parę osób się tam przyspawało do swoich stanowisk i próbuje jakoś utrzymać swoje dochody, przywileje, pozycje? - odpowiedział pytaniem.
Na uwagę, że interesuje to Europę i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zareagował słowami: - Spokojnie, zobaczymy, co powiedzą.
- Pana to już nie interesuje? - dopytywała reporterka TVN24 Agata Adamek. - W ogóle - odparł wicemarszałek Sejmu z Prawa i Sprawiedliwości.
"Myślę, że wielu Polaków oczywiście to interesuje"
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan tłumaczył, że "marszałek Terlecki bardzo często wypowiada się w taki sposób bezpośredni". - Nie widziałem tej wypowiedzi, więc trudno mi powiedzieć, co miał na myśli - zastrzegł.
Dodał jednak, że jego zdaniem "wielu Polaków oczywiście to interesuje". - Ja mogę powiedzieć z własnej praktyki parlamentarnej, że 70-80 procent spraw, z którymi zgłaszają się do mnie moi wyborcy na dyżurze, to są sprawy dotyczące patologii wymiaru sprawiedliwości - zauważył.
Rekomendacje nowej KRS
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do obsadzenia były 44 stanowiska sędziowskie. Ostatecznie KRS rozpatrywał ponad 180 kandydatur zgłoszonych na te stanowiska.
Pod koniec sierpnia KRS wyłoniła 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej SN. Rada wyłoniła: 12 kandydatów do Izby Dyscyplinarnej, 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, 7 kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej.
Na początku września przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu wniosku prezydentowi Andrzejowi Dudzie o powołanie 12 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. W miniony czwartek prezydent Andrzej Duda powołał 10 osób na sędziów Izby Dyscyplinarnej SN.
W minioną środę Naczelny Sąd Administracyjny informował o podjęciu we wtorek dwóch postanowień o udzieleniu zabezpieczenia w postaci wstrzymania wykonania uchwały KRS z wnioskami o powołanie sędziów Sądu Najwyższego do Izby Karnej. Wnioski w tamtych sprawach złożyło dwóch kandydatów na sędziów Izby Karnej, którzy nie uzyskali rekomendacji Rady. Wtedy również NSA nie uwzględnił innego wniosku dotyczącego kandydata do Izby Dyscyplinarnej SN. Oddalony został też wtedy wniosek o zabezpieczenie jednego z kandydatów do Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
Natomiast w czwartek NSA zdecydował o wstrzymaniu wykonywania uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie powołania sędziów do Izb Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
Autor: kb/ / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24