Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w środę skargę kasacyjną prezydenta Białegostoku na postanowienie wojewódzkiego sądu administracyjnego w tym mieście, dotyczące absolutorium za 2015 rok - poinformował PAP wydział informacji sądowej NSA.
We wrześniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucił skargę prezydenta Tadeusza Truskolaskiego na uchwałę radnych o nieudzieleniu mu absolutorium za 2015 rok.
Skargi prezydenta
Prezydent Truskolaski najpierw zaskarżył uchwałę Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku, która - badając uchwałę rady miasta - decyzji radnych nie podważyła. Sąd administracyjny tę skargę Truskolaskiego odrzucił. Dlatego prezydent wystąpił do sądu z kolejną skargą, tym razem bezpośrednio na uchwałę absolutoryjną. Domagał się stwierdzenia jej nieważności. Jego zdaniem, podejmując ją, rada miasta nie wzięła pod uwagę pozytywnej opinii RIO dotyczącej wykonania budżetu.
Uzasadnienie sądu
WSA w Białymstoku we wrześniu ubiegłego roku i tę skargę odrzucił. Uznał bowiem, że prezydent - jako organ wykonawczy gminy - nie ma legitymacji prawnej, by taką skargę złożyć. Może to zrobić jedynie Tadeusz Truskolaski, jako osoba fizyczna. WSA przyjął bowiem, że prezydent, jako organ wykonawczy gminy, nie jest podmiotem, którego interesu prawnego dotyczy uchwała absolutoryjna. "Jeżeli można mówić o naruszeniu interesu prawnego uchwałą rady gminy, to może to odnosić się do osoby piastującej funkcję organu wykonawczego, a nie do organu jako takiego" - uzasadniał wówczas sąd.
Skarga kasacyjna
Prezydent Truskolaski złożył jednak od tego orzeczenia skargę kasacyjną. Chciał, by zbadał je sąd II instancji. W środę NSA tę skargę jednak oddalił. W Radzie Miasta Białystok samodzielną większość ma klub radnych PiS, którzy są w opozycji do Tadeusza Truskolaskiego. Za 2016 rok rada również nie udzieliła mu absolutorium, ale Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdziła nieważność tej uchwały.
Autor: azb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk/wiki CC BY-SA 3.0 PL