Prezydent Bronisław Komorowski powołał w poniedziałek Borysa Budkę na ministra sprawiedliwości. Zastąpi on Cezarego Grabarczyka, który w minioną środę podał się do dymisji.
Bronisław Komorowski pogratulował Budce objęcia stanowiska, a premier Ewie Kopacz "szybkości w zakresie uzupełnienia składu Rady Ministrów". - Pan minister będzie miał cały szereg różnych poważnych wyzwań, jestem pewien, że podoła temu - powiedział prezydent podczas uroczystości powołania nowego ministra sprawiedliwości w Pałacu Prezydenckim. Komorowski podkreślił, że Borys Budka jest prawnikiem i jednocześnie doktorem ekonomii. Życzył nowemu ministrowi m.in. sukcesów w zakresie informatyzacji polskiego sądownictwa. - Pan minister jest również maratończykiem, długodystansowcem, więc chciałem wyrazić głębokie przekonanie, że teraz jest to bieg na krótki dystans z konieczności wynikającej z kalendarza, ale oby był zapowiedzią właśnie tego długiego dystansu - zaznaczył prezydent.
Jakie zadania przed ministrem?
- Postawiłam przed panem Borysem Budką bardzo konkretne zadania, z których będę go rozliczać, tak jak rozliczam każdego z moich ministrów - powiedziała z kolei Ewa Kopacz. Premier zaznaczyła, że głównym zadaniem Budki ma być "dopilnowanie w Sejmie" ustawy o bezpłatnej pomocy prawnej, którą - jak przypomniała - przygotował "z wielką starannością" jego poprzednik Cezary Grabarczyk. - To ważna zapowiedź z mojego expose, ale też wiem, jak bardzo bliska sercu pana prezydenta, na realizację której czeka wiele milionów Polaków, którzy dzisiaj nie mogą skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej ze względu na barierę finansową - dodała premier. Kopacz powiedziała, że od nowego ministra oczekuje też, iż "jego doświadczenie połączone z młodością i (...) słynną śląską solidnością sprawią, że wszyscy uznamy, że jest on gwarantem tego, co zawarte jest w nazwie resortu - czyli sprawiedliwości".
"Od jutra zaczynam pracę"
W krótkiej rozmowie z dziennikarzami po uroczystości Borys Budka podziękował mediom za zainteresowanie. - Jest mi niezmiernie miło, że w tak ważnym dla mnie dniu tylu z państwa zechciało się pofatygować i mi towarzyszyć - powiedział.
- Od jutra obejmuję resort i zaczynam pracę - dodał.
"Doświadczenie i młodość"
O tym, że to właśnie Borys Budka zostanie ministrem sprawiedliwości poinformowała w czwartek Ewa Kopacz. Premier podkreśliła, że przy wyborze postawiła na "staranne wykształcenie prawnicze połączone z praktyką w zawodzie" oraz doświadczenie w działalności publicznej gwarantujące rzetelność w wykonywaniu ważnej funkcji państwowej.
- Atutem nowego ministra jest zarówno jego doświadczenie zawodowe, jak i młodość - zaznaczyła. Kopacz zwróciła uwagę, że Budka ponad 60 razy reprezentował polski parlament przed Trybunałem Konstytucyjnym. Budka urodził się w 1978 r. w Czeladzi, jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Ukończył aplikację radcowską. Od 2011 r. jest też doktorem nauk ekonomicznych, jego praca doktorska dotyczyła kwalifikacji pracowniczych w stosunku pracy. ZOBACZ, KIM JEST NOWY MINISTER SPRAWIEDLIWOŚCI
Rezygnacja Grabarczyka
Dymisja poprzedniego ministra sprawiedliwości ma związek ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi przy egzaminach i wydawaniu zezwoleń na broń palną. Policjanci z Łodzi mieli załatwiać VIP-om broń bez konieczności zdawania egzaminów. Śledztwo prowadzi prokuratura w Ostrowie Wielkopolskim.
Autor: kg//rzw/kwoj / Źródło: PAP, TVN24