Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. W jej myśl kandydat na prezesa IPN będzie wyłaniany w konkursie ogłaszanym przez Kolegium IPN, prezesa będzie powoływał Sejm. Kolegium zastąpi obecną Radę oraz zlikwidowana zostanie Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
O podpisaniu przez prezydenta noweli ustawy poinformowało we wtorek biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP.
Nowelizacja ustawy o IPN, autorstwa posłów PiS, przewiduje skrócenie kadencji obecnej Rady IPN i powołanie w jej miejsce Kolegium IPN. Dziewięciu członków Kolegium będzie powoływać Sejm, Senat i prezydent.
Według nowych przepisów prezesa IPN będzie powoływał Sejm za zgodą Senatu na wniosek Kolegium IPN, które będzie zgłaszać kandydata spoza swego grona. Kolegium wyłoni kandydata w drodze konkursu. Prezesem będzie mogła zostać osoba wyróżniająca się wysokimi walorami moralnymi i wiedzą przydatną w pracach Instytutu, ze stopniem naukowym co najmniej doktora.
Kadencja dotychczasowego prezesa IPN wygaśnie z dniem wejście w życie nowelizacji, ale będzie on pełnił obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez następcę. Pierwszy konkurs ma być ogłoszony w ciągu 10 dni od dnia powołania Kolegium IPN na mocy nowych przepisów.
Poszerzenie zakresu badań instytutu
Nowela rozszerza zakres czasowy badań IPN. - Daje to możliwość prowadzenia ekshumacji nie tylko wobec ofiar czasu po II wojnie, czy w jej czasie. Dochodzimy do 8 listopada 1917 r., czyli do czasów rewolucji, w wyniku której wielu Polaków straciło życie na Kresach - podkreślał podczas prac nad nowelą przedstawiciel wnioskodawców poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS).
Do zadań badawczych i edukacyjnych IPN nowela zalicza m.in. upowszechnianie w kraju i za granicą stanowisk oraz opinii dotyczących najważniejszych dla narodu polskiego wydarzeń historycznych. Instytut ma też informować o metodach, miejscach i sprawcach zbrodni popełnionych przeciwko narodowi polskiemu oraz wspierać przedsięwzięcia społeczne mające na celu kreowanie patriotyzmu i tożsamości narodowej.
Nowelizacja przewiduje nowy mechanizm prowadzenia poszukiwań szczątków osób, które straciły życie walcząc z totalitaryzmem. - Wprowadzamy możliwość prowadzenia tych prac w oparciu o przepisy Kodeksu postępowania karnego. W przypadku odnalezienia szczątków ofiar w każdym postępowaniu będzie prowadzone śledztwo przez prokuratora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - mówił Mularczyk.
Przy IPN zostanie też stworzona Baza Materiału Genetycznego ofiar represji totalitarnych czy czystek etnicznych. Jednak – jak mówił Mularczyk - próbki tkanek pozostaną na Uniwersytecie Szczecińskim, który dotąd prowadził Polską Bazę Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów. Informacje o ofiarach i ich rodzinach znajdą się w systemie informatycznym stworzonym przez IPN.
W myśl noweli zlikwidowana ma zostać Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Część z jej kompetencji ma przejąć IPN, inne - ministerstwo kultury, gdzie mają znaleźć również zatrudnienie dotychczasowi pracownicy Rady. Przy ministrze powstanie Rada ds. Muzeów i Miejsc Pamięci Narodowej - organ opiniodawczo-doradczy w sprawach zarządzania, finansowania oraz polityki kulturalnej w zakresie muzealnictwa oraz spraw związanych z miejscami pamięci narodowej, w tym pomnikami zagłady.
W terminie 12 miesięcy od wejścia w życie noweli szefowie ABW i Agencji Wywiadu, minister koordynator służb specjalnych, szef MON i komendant główny Straży Granicznej (w odniesieniu do dokumentów wytworzonych przez b. Wojska Ochrony Pogranicza) w porozumieniu z prezesem IPN dokonają przeglądu dokumentów znajdujących się w zbiorze zastrzeżonym w archiwum Instytutu. Po analizie zdecydują, które dokumenty otrzymają klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a które staną się dokumentami jawnymi.
Autor: tmw/kk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24