Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu Andrzej Rozenek i Grzegorz Napieralski ogłoszą start nowej partii politycznej. - To ma być formacja spokoju. Wiemy, jak działa demokracja w Skandynawii i w Niemczech i chcemy nawiązywać do najlepszych wzorców - tłumaczy Rozenek.
Rozenek, były polityk Ruchu Palikota, przyznał w "Poranku RDC", że pracuje nad nowym projektem, który zostanie ogłoszony najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. - To ma być socjaldemokracja na wzór skandynawski. Robię to z Grzegorzem Napieralskim i innymi politykami młodej generacji - powiedział Rozenek.
Nie chciał podać nazwy nowego ugrupowania. - Tego jeszcze nie mogę ujawnić, nazwa jest jeszcze przedmiotem badań focusowych - powiedział Rozenek.
"Obłąkane siły"
Stwierdził, że jeśli nic się nie zmieni, to boi się, że "wybory wygrają siły obłąkane". - Do takich sił zaliczam oczywiście PiS - wyjaśnił.
- To są ludzie, którzy są bardzo niebezpieczni. Szczególnie tacy ludzie jak Antoni Macierewicz, czy Mariusz Kamiński, oni już pokazali, co potrafią - dodał Rozenek.
Zaznaczył, że do takich sił coraz częściej zalicza również Pawła Kukiza. - Mówię to z żalem, bo znam go od 25 lat, ale rzeczy, które opowiada ostatnio i ludzie, którymi się otacza, wskazują na to, że niespecjalnie w dobrym kierunku się wybiera - powiedział Rozenek.
Autor: MAC/ja / Źródło: RDC
Źródło zdjęcia głównego: tvn24