Niemieckie systemy Patriot dla Ukrainy? Joanna Mucha: na naszych oczach bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-u

Źródło:
TVN24
Mucha: na naszych oczach bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-u
Mucha: na naszych oczach bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-uTVN24
wideo 2/15
Mucha: na naszych oczach bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-uTVN24

Dokąd powinny trafić zaoferowane nam przez Niemcy systemy Patriot: do Polski czy do Ukrainy, jak chcą polskie władze? O tym dyskutowali politycy - goście niedzielnego programu "Kawa na ławę" w TVN24. Poseł PO Jan Grabiec przekonywał, że gdyby zestawy znalazły się po stronie ukraińskiej, ich unieszkodliwienie byłoby "punktem honoru dla Rosjan", a Piotr Zgorzelski z PSL ocenił, że ich przyjęcie przez Polskę działałoby na rzecz rozmontowania "flirtu pomiędzy Niemcami a Rosją". Doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz przyznał, że między Andrzejem Dudą a rządem "jest różnica zdań co do entuzjazmu" wobec niemieckiej propozycji.

Niemcy zaoferowali Polsce systemy obrony przeciwrakietowej Patriot, by wzmocnić bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej. Szef MON Mariusz Błaszczak najpierw oświadczył, że "z satysfakcją przyjął propozycję", nieco później jednak przekazał, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby baterie "zostały przekazane na Ukrainę i rozstawione przy zachodniej granicy". Stało się to po ukazaniu się wywiadu, w którym prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że jego "własny, osobisty pogląd" jest taki, że "dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby, gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom". Prezydent Andrzej Duda zakomunikował natomiast, że "jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas".

Do sprawy w niedzielę w "Kawie na ławę" odnosili się: posłanka Joanna Mucha (Polska 2050), wiceminister kultury Jarosław Sellin (PiS), poseł Jan Grabiec (PO), wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL), wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica) oraz Andrzej Zybertowicz (Kancelaria Prezydenta).

Sellin: takich rzeczy się nie proponuje poprzez wpis na Twitterze

Skąd wziął się pomysł, by Patrioty z Niemiec trafiły do Ukrainy? - Propozycja niemiecka była w ramach tak zwanej dyplomacji megafonowej. Takich rzeczy się tak nie proponuje, poprzez wpis na Twitterze pani minister obrony (Niemiec Christine Lambrecht). Trzeba było na to jakoś zareagować - mówił Jarosław Sellin.

Jak dodał, "można zakładać, że najwyższe władze w Rzeczypospolitej konsultowały się w tej sprawie, jak tę propozycję skonsumować. I po paru dniach doszliśmy do wniosku, że w związku z tym, że to Ukraina najbardziej potrzebuje sprzętu, że to Ukraina walczy od dziewięciu miesięcy za nas wszystkich (…), i dla Ukrainy, i dla nas najbezpieczniejsze będzie, gdyby ten sprzęt był w pobliżu wschodniej granicy Polski, ale po stronie Ukrainy".

Sellin: propozycja niemiecka była zaproponowana w ramach tak zwanej dyplomacji megafonowej
Sellin: propozycja niemiecka była zaproponowana w ramach tak zwanej dyplomacji megafonowejTVN24

Dopytywany, czy między rządem a środowiskiem prezydenckim nie ma sprzeczności w tej sprawie, Sellin odparł, że "nie widzę dużej sprzeczności dlatego, że jeśli się okaże, że ta propozycja jest poważna, to będziemy nalegać, żeby ona została skonsumowana w ten sposób, żeby (Patrioty) trafiły na Ukrainę". - Jeśli się okaże, że to jest absolutnie niemożliwe, to oczywiście możemy rozmawiać, żeby to było w Polsce - dodał.

Zybertowicz: jest różnica zdań co do entuzjazmu wobec tej propozycji

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy Andrzej Zybertowicz przyznał, że jednak "jest widoczna różnica zdań, bo prezydent jednoznacznie określił tę niemiecką inicjatywę jako pozytywną". - Z wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego wynika, że traktuje to w podobny sposób, jak zasygnalizował to pan minister – zaznaczył, odnosząc się do wypowiedzi poprzednika.

- Jest różnica zdań co do entuzjazmu wobec tej propozycji. Prezydent uważa, że trzeba z tej oferty skorzystać - sprecyzował Zybertowicz.

Zybertowicz: jest różnica zdań co do entuzjazmu wobec propozycji Niemiec
Zybertowicz: jest różnica zdań co do entuzjazmu wobec propozycji NiemiecTVN24

- W ocenie ekspertów, na której to prezydent bazuje, wynika, że korzystniejsze z wojskowego punktu widzenia byłoby rozmieszczenie tego w zachodniej części Ukrainy, między innymi z tego powodu, że ta rakieta, która spadła w Polsce, była w naszej przestrzeni powietrznej mniej niż 10 sekund. To znaczy, że gdyby ktoś chciał ostrzeliwać naszą wschodnią część, to system obrony powietrznej - niemiecki czy polski - praktycznie nie jest w stanie zareagować - mówił.

Zgorzelski: odbywa się to poza normami ustrojowymi

Wicemarszałek Piotr Zgorzelski z PSL określił proces decyzyjny wokół niemieckiej oferty, jako "żenujący". - Pokazuje, że odbywa się to poza normami ustrojowymi. Konstytucja Rzeczypospolitej mówi wyraźnie, że to prezydent jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych, ma do dyspozycji ciało doradcze w postaci Rady Bezpieczeństwa Narodowego, gdzie można skonsultować się także z przedstawicielami opozycji, i w końcu jest sektorowy minister obrony - tłumaczył.

Zgorzelski: konstytucja Rzeczpospolitej mówi wyraźnie, że to prezydent jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych
Zgorzelski: konstytucja Rzeczpospolitej mówi wyraźnie, że to prezydent jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnychTVN24

- Tymczasem mamy do czynienia ze schizofrenią polityczną, która towarzyszy nam od wielu lat, że osoby, które podejmują decyzje i mają władzę, kompletnie za nie nie odpowiadają. A ci, którzy powinni za nie odpowiadać, nie maja wystarczającej siły, odwagi, żeby te decyzje, które na początku wyartykułowali, obronić - ocenił.

- Nie ma lepszego punktu strategicznego jak to, że wciągamy Niemców do obrony Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie oni instalują baterie Patriot, z których strzelają w stronę Rosji. Przecież w ten sposób rozmontowuje się ten flirt pomiędzy Niemcami a Rosją - dodał gość TVN24.

Grabiec: to jest szaleństwo

W ocenie rzecznika Platformy Obywatelskiej Jana Grabca "nie ma żadnego sensu, żeby rakiety, które mają bronić Polaków, nowoczesny amerykański system, który od lat jest eksploatowany przez Niemcy, żeby ten system był poza naszymi granicami". - Jeśli ten system zostanie przekazany Ukraińcom, to przecież Ukraińcy go wykorzystają tam, gdzie potrzeba tego systemu: dla ochrony Ukrainy - mówił.

Grabiec: pozbawiacie nas ochrony przeciwlotniczej i to ze względu na fobię jednego człowieka
Grabiec: pozbawiacie nas ochrony przeciwlotniczej i to ze względu na fobię jednego człowiekaTVN24

- Mam wrażenie, że partia rządząca od kilku dni utrzymuje nas w matrixie. To jest nie do obrony. Powinniście przeprosić Polaków za to, że pozbawiacie nas ochrony przeciwlotniczej i to ze względu na fobię jednego człowieka. Ta sytuacja pokazuje, że ani prezydent nie ma nic do powiedzenia, ani premier, ani minister obrony narodowej - powiedział. - To jest szaleństwo - ocenił.

- Te same rakiety po stronie ukraińskiej są narażone na ataki ze strony rakiet rosyjskich. Unieszkodliwienie tego systemu byłoby punktem honoru dla Rosjan. Na terenie Polski, na terenie NATO te rakiety są chronione przez całe NATO - zaznaczył.

Mucha: bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-u

Posłanka Polski 2050 Joanna Mucha oceniła, że "jest właściwie jasno i wyraźnie stwierdzone", iż niemożliwym jest, by baterie Patriot trafiły do Ukrainy. - To jest sprzęt amerykański, musiałaby być zgoda Amerykanów na to, żeby ten sprzęt został przekazany Ukrainie. Takiej zgody nie ma. Trening, który w normalnym trybie trwa lata, może być co najwyżej skrócony do miesięcy, do pół roku - wymieniała zastrzeżenia. Dodała, że "mówimy o kompleksowym sprzęcie". - To są wozy dowodzenia, to są radary, to są systemy naprowadzania. To jest olbrzymi system, tego nie da się nauczyć w miesiąc, dwa czy trzy miesiące - powiedziała.

- Na naszych oczach bankrutuje największa narracyjna opowieść PiS-u o tym, że oni są po to, żeby nas zbroić i żeby zapewnić nam bezpieczeństwo. Otóż nie. Wydaje się, że to końcówka wojny na Ukrainie, ale tak nie musi być. Za miesiąc, za dwa, za trzy miesiące nie wiemy, czy nie nastąpi eskalacja. Wtedy nie będziemy rozmawiali o tym, żeby chronić Polskę przed jakąś spadającą rakietą, która się gdzieś zaplątała, ale być może będziemy rozmawiali o tym, żeby chronić Polskę przed zwykłym atakiem - mówiła.

- Co ja mam wtedy powiedzieć mieszkańcom Lubelszczyzny, którym Jarosław Kaczyński odmówił obrony przeciwrakietowej? Co mam im powiedzieć? Że oni będą zagrożeni, że mają się prawo bać, dlatego że Jarosław Kaczyński się boi Niemców? - pytała posłanka.

Czarzasty: to może wynikać tylko z fobii Kaczyńskiego wobec Niemców

- To głupie jest wszystko, co się dzieje w tej sprawie. Władze PiS-u szukają winnych, dlaczego nie chcemy być bezpieczniejsi i dlaczego robimy z siebie idiotę w tej sprawie - powiedział wicemarszałek Sejmu i lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Zaznaczył, iż należy "sobie zadać podstawowe pytanie: czy granica wschodnia jest dobrze broniona?". - Jest źle broniona - odpowiedział.

Czarzasty: to jest tak głupie i nieracjonalne, że to tylko może wynikać z fobii Kaczyńskiego wobec Niemców
Czarzasty: to jest tak głupie i nieracjonalne, że to tylko może wynikać z fobii Kaczyńskiego wobec NiemcówTVN24

- Realizujemy w tej chwili olbrzymie programy - "Wisła", "Narew", "Pilica". Przy programie "Wisła II" umowy podpiszemy dopiero w 2023 roku, a elementy obrony przyjdą w 2028 roku. Przy programie "Narew" negocjujemy umowy, rakiety przyjdą w 2030 roku. Przy programie "Pilica" rakiety przyjdą za 6 lat. To znaczy, że nie mamy rakiet, że mamy ich za mało i że nie jesteśmy dobrze przygotowani do obrony pod względem rakietowym granicy wschodniej - argumentował polityk opozycji.

- I tu nagle Niemcy chcą nam dać Patrioty. (…) Wyście z tego zrezygnowali - zaznaczył, zwracając się do polityków z obozu rządzącego.

- To jest tak głupie i nieracjonalne, że to tylko może wynikać z fobii Kaczyńskiego wobec Niemców. Czy prezydent nie widzi tej głupoty? (…) Ile będziecie jeszcze słuchali - już nawet nie wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, bo ten gość jest zwykłym posłem - pytał.

Autorka/Autor:ft//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24