Ponad siedem tysięcy nielegalnych automatów zarekwirowali funkcjonariusze warmińsko-mazurskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Przechowywano je w magazynach w pobliżu Ostródy.
- Ustalono, że automaty należą do firmy, którą zarządzają osoby znane z tego, że od lat działają w tak zwanej branży hazardowej. Wszystko wskazuje, że automaty były w ich nielegalnym posiadaniu - poinformował we wtorek rzecznik Służby Celno-Skarbowej w Olsztynie Ryszard Chudy.
Najpierw rutynowa kontrola, potem akcja funkcjonariuszy
Podczas rutynowej kontroli samochodu dostawczego okazało się, że przewozi on automaty zwane potocznie "jednorękimi bandytami". Automaty przewożono z magazynów usytuowanych w pobliżu Ostródy. Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie znaleźli w hali tysiące automatów. Po przeliczeniu okazało się, że jest ich około 2,5 tysiąca.
W kolejnych pomieszczeniach także znaleziono urządzenia. Funkcjonariusze musieli dostać się do jednej z hal siłowo, bo obsługa zamknęła drzwi od środka. W sumie w budynkach odkryto co najmniej 7 tysięcy automatów do gier hazardowych. Rzecznik Ryszard Chudy przypomniał, że zgodnie z obowiązującą od 1 kwietnia ustawą o grach hazardowych, karze grzywny albo karze więzienia do trzech lat (lub obu tym karom) podlega ten, kto wbrew warunkom koncesji lub bez wymaganego urzędowego sprawdzenia bądź bez nałożenia wymaganych urzędowych zamknięć posiada automat do gier. W tym przypadku kara finansowa może wynieść nawet ponad 15 milionów złotych.
Nowelizacja ustawy o grach hazardowych
Od 1 kwietnia wszystkie automaty zwane potocznie "jednorękimi bandytami" poza kasynami są nielegalne. Legalne są tylko automaty stawiane przez Totalizator Sportowy.
Totalizator zapowiedział, że planuje uruchomić w tym roku 50 punktów z automatami o niskich wygranych. Nie podał jednak, gdzie te punkty będą się znajdowały. W salonach gier ma znajdować się od 3 do 50 sztuk automatów, przy czym określone zostaną ograniczenia lokalizacyjne, np. minimalna odległość od szkół czy kościołów. Automaty mają być odpowiednio zabezpieczone, monitorowane i połączone w system, do którego dostęp będzie miał m.in. minister finansów. Jeden automat ma przypadać na tysiąc mieszkańców powiatu (każde zaczynające się).
Wyjątkiem od zakazu posiadania automatów do gier mają być objęte podmioty wskazane w ustawie, np. kasyna, dostawcy, serwisanci.
Autor: bpm//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: warminsko-mazurskie.kas.gov.pl