"Andrzej Lepper był przedmiotem potwornego ataku frontu polityczno-medialnego o charakterze liberalno-lewicowym" – pisze na blogu Ryszard Czarnecki (PiS). "Stał się kolejną ofiarą rządów koalicji Samoobrona-PiS" – odpowiada na Twitterze Michał Marcinkiewicz (PO). A liderzy obu partii apelują o nie wykorzystywanie śmierci Leppera politycznie.
Dwa dni po śmierci Andrzeja Leppera politycy PO i PiS spierają się, czy to na pewno samobójstwo, a jeśli tak, to czy został zaszczuty i przez kogo.
Lepper, tak jak kiedyś ZChN a potem PiS i Kaczyńscy, był przedmiotem potwornego ataku frontu polityczno-medialnego o charakterze liberalno-lewicowym. Dziś te same media, ci sami politycy tym samym językiem nienawiści plują na Jarosława Kaczyńskiego i jego partię, za Leppera nie zdążyli przeprosić Ryszard Czarnecki
"Jak ich znam - nie przeproszą"
Dużo ostrzej wypowiedział się Ryszard Czarnecki, były polityk Samoobrony, były polityk ZChN, dziś europoseł PiS. Na blogu napisał: "Lepper, tak jak kiedyś ZChN a potem PiS i Kaczyńscy, był przedmiotem potwornego ataku frontu polityczno-medialnego o charakterze liberalno-lewicowym. Dziś te same media, ci sami politycy tym samym językiem nienawiści plują na Jarosława Kaczyńskiego i jego partię, za Leppera nie zdążyli przeprosić. Jak ich znam - nie przeproszą".
Czarnecki swoich słów nie żałuje. - Niech żałują swoich brutalnych ataków na tego człowieka ci, którzy go obrażali i szydzili z niego – mówi.
Najwyraźniej polityk nie pamięta, albo nie chce pamiętać atmosfery w jakiej Samoobrona pierwszy raz wychodziła z rządu PiS, ani co politycy Prawa i Sprawiedliwości mówili o Lepperze po aferze gruntowej. Teraz szef klubu PiS wypowiadać się na ten temat nie chce. - Niektórzy politycy starają się wykorzystać tę tajemniczą tragedię do własnych celów, a dziś jest czas na kondolencje – uciął Mariusz Błaszczak.
"Lepper stał się kolejną ofiarą rządów koalicji Samoobrona-PiS"
Podobnie zareagowała Platforma na wpis na Twitterze swojego młodego posła i członka sztabu wyborczego Michała Marcinkiewicza. W dniu śmierci szefa Samoobrony napisał tak: "Ciężko się oprzeć wrażeniu, że A.Lepper stał się kolejną ofiarą rządów koalicji Samoobrona-PiS"
- Może faktycznie niepotrzebny, ale jesteśmy tylko ludźmi – wyjaśnia Marcinkiewicz. Przyznaje jednak, że drugi raz napisałby to samo. Paweł Olszewski inicjatywą partyjnego kolegi zachwycony nie był. – Chcąc uszanować rodzinę nie powinniśmy wykorzystywać tej samobójczej śmierci do celów politycznych - stwierdził.
Śledztwo ws. śmierci Leppera
Prokuratura Okręgowa w Warszawie ma dziś wszcząć formalne śledztwo w sprawie samobójstwa Andrzeja Leppera i zarządzić sekcję jego zwłok. Według wstępnej hipotezy śledczych przyczyną samobójstwa mogły być jego kłopoty finansowe.
Szef Samoobrony i b. wicepremier rządu PiS-LPR-Samoobrona został znaleziony martwy w piątek po południu w warszawskiej siedzibie partii. Leppera, powieszonego w łazience na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego, znalazł jego zięć. Oględziny nie wykazały żadnych obrażeń poza bruzdą wisielczą. Zdaniem prokuratury wskazuje to na fakt, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie, choć ostateczne ustalenia zależą od sekcji zwłok. Na miejscu nie znaleziono listu pożegnalnego. W sprawie przesłuchano już kilkanaście osób
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN, PAP