Kiedy po raz kolejny powiedziała mu, że nie chce z nim być, udusił ją, a potem prawdopodobnie krwią wymalował serce na ścianie mieszkania. Reporterce TTV udało się dotrzeć do informacji z toczącego się w Tarnowskich Górach śledztwa ws. zabójstwa 18-letniej dziewczyny.
Według prokuratury 1 kwietnia po południu Krystian T. zabił w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu byłą dziewczynę - 18-letnią Andżelikę R. Jak ustalili śledczy - zrobił to, dusząc ofiarę kablem.
Serce na ścianie
Anna Szymocha-Żak z prokuratury w Tarnowskich Górach w rozmowie ze stacją TTV powiedziała, że osobą, która powiadomiła o morderstwie policję była siostra Krystiana T. Ten miał do niej napisać, stwierdzając, że zrobił coś złego.
Po prawie dobie poszukiwań 21-latek wpadł w ręce policji. Okazuje się, że przyznał się już do winy i w czwartek uczestniczył z policjantami w wizji lokalnej w mieszkaniu, w którym dokonał zbrodni. - Wizja trwała około godziny i uczestniczył w niej czynnie - wyjaśniła prok. Szymocha-Żak.
Śledczy w czasie pierwszego wejścia do mieszkania znaleźli też na ścianie wymalowane serce. Prokuratura zleciła zbadanie substancji, jaką zostało naniesione na ścianę. Na razie określa ją jako "brunatną", ale prawdopodobnie jest to krew ofiary.
Krystian T. został już skierowany na badania psychiatryczne i przejdzie je w kolejnych dniach. Grozi mu dożywocie.
Autor: adso / Źródło: TTV, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: TTV