"Największy atak powietrzny na Ukrainę od początku wojny"

Zniszczenia w mieście Smiła w obwodzie czerkaskim
Lwów, Smiła i Kijów. Skutki rosyjskich ataków w nocy 29 czerwca
Źródło: Reuters
Rosja przeprowadziła w nocy największy atak powietrzny na Ukrainę od początku wojny - podało wojsko ukraińskie. W ciągu tygodnia rosyjskie siły użyły przeciwko Ukrainie ponad 114 rakiet i 1270 dronów - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Wcześniej, w związku z atakiem Rosji na terytorium Ukrainy, poderwano polskie i sojusznicze myśliwce.
Kluczowe fakty:
  • Wojsko ukraińskie podało, że Rosja przeprowadziła w nocy z soboty na niedzielę największy atak powietrzny od początku wojny.
  • "Musimy zakończyć wojnę, musimy wywrzeć presję na agresora, potrzebujemy ochrony" - napisał prezydent Ukrainy.
  • W związku z rosyjskim atakiem polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę nad ranem, że poderwane zostały dyżurne polskie i sojusznicze pary myśliwskie.

Szef służby prasowej Sił Powietrznych pułkownik Jurij Ihnat powiedział agencji Associated Press, że nocny atak był "najbardziej zmasowanym nalotem" na kraj. Był on wymierzony w regiony w całej Ukrainie, w tym w jej zachodnią część, z dala od linii frontu.

"Moskwa nie zatrzyma się, dopóki może przeprowadzać zmasowane ataki. Tylko w tym tygodniu wystrzelono ponad 114 pocisków rakietowych, ponad 1270 dronów i prawie 1100 bomb lotniczych KAB-500. (Władimir) Putin już dawno zdecydował, że będzie kontynuował walkę mimo apeli świata o pokój" - napisał w serwisie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent wezwał międzynarodowych partnerów Ukrainy do zwiększenia pomocy, przede wszystkim w dziedzinie obrony powietrznej. "Musimy zakończyć wojnę, musimy wywrzeć presję na agresora, potrzebujemy ochrony. Przed pociskami balistycznymi, rakietami i dronami, przed terrorem. Ukraina musi wzmocnić swoją obronę powietrzną. To najlepszy sposób na ochronę życia. To są amerykańskie systemy, które jesteśmy gotowi kupić" - podkreślił.

Szef chersońskiej wojskowej administracji obwodowej Ołeksandr Prokudin powiedział, że jedna osoba zginęła w wyniku ataku drona w tym regionie położonym na południu kraju.

Z kolei w obwodzie czerkaskim w środkowej części Ukrainy rannych zostało sześć osób, w tym dziecko - powiadomił Ihor Taburec, szef wojskowych władz tego regionu.

Zniszczenia w mieście Smiła w obwodzie czerkaskim
Zniszczenia w mieście Smiła w obwodzie czerkaskim
Źródło: t.me/cherkaskaODA

W obwodzie lwowskim na zachodzie po ataku dronów wybuchł duży pożar w zakładzie przemysłowym w Drohobyczu. Nalot spowodował również utratę zasilania w części miasta.

Ukraina straciła myśliwiec F-16, zginął pilot

Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z soboty na niedzielę 477 dronami oraz 60 rakietami – podały ukraińskie Siły Powietrzne. Minionej nocy Ukraina straciła też myśliwiec F-16 podczas odpierania rosyjskiego ataku. Pilot maszyny zginął.

Polskie myśliwce poderwane

W związku z rosyjskim atakiem polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę nad ranem, o godzinie 3.40, że poderwane zostały dyżurne polskie i sojusznicze pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości.

W kolejnym komunikacie, opublikowanym po godzinie 5, przekazano, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej

"Nie zaobserwowano naruszenia przestrzeni powietrznej Polski" - dodano.

Czytaj także: