"My dostrzegamy rolę Tuska w Brukseli, ale pamiętamy też o roli Tuska w Warszawie"

Wiceszef MSZ o kolejnej kadencji Tuska
Szymański był pytany, czy Tusk ponownie powinien pozostać szefem RE
Źródło: RMF FM

- Zwracamy uwagę na to, jakie będą alternatywy personalne wobec Donalda Tuska, ale dzisiaj jeszcze ich nie znamy - powiedział w "Kontrwywiadzie" RMF FM wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. Jak mówił, premier Beata Szydło "nie chce sobie zamykać żadnej z dróg" w sprawie ewentualnego poparcia dla Tuska.

Szymański tłumaczył w RMF FM, że w rządzie wciąż "toczy się dyskusja", czy gabinet Beaty Szydło ostatecznie udzieli swojego poparcia dla szefa Rady Europejskiej w jego staraniach o drugą kadencję.

- My dostrzegamy rolę Donalda Tuska w Brukseli, ale pamiętamy też o roli Tuska w Warszawie - mówił wiceszef MSZ. - Tak długo, jak nie będzie oficjalnego stanowiska rządu, nie będziemy się w tej sprawie wypowiadali definitywnie - podkreślił.

Dodał, że wciąż przecież nie wiadomo, kim będą ewentualni kontrkandydaci Tuska. - Jak będziemy mieli pełny obraz sytuacji, to będziemy podejmowali decyzje - wyjaśniał. - Pani premier Beata Szydło nie chce sobie zamykać żadnej z dróg w tej sprawie - zaznaczył.

Jak mówił, ocena Donalda Tuska będzie dotyczyła "nie tylko tych dwóch lat" (na stanowisku szefa RE - red.). - Będzie dotyczyła okresu znacznie dłuższego, ponieważ jego obecność w polityce ma znacznie dłuższą perspektywę - stwierdził Szymański.

Zbliża się koniec kadencji

Donald Tusk pełni funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej od 1 grudnia 2014 r.

Jego pierwsza 2,5-letnia kadencja na tym stanowisku upływa w maju przyszłego roku. Po jej zakończeniu może ubiegać się o drugą, na co muszą zgodzić się przedstawiciele państw i rządów UE. W tym przypadku nie jest jednak wymagana jednomyślność - żaden kraj nie ma prawa weta.

W ostatnich tygodniach w kilku wywiadach prasowych prezes PiS Jarosław Kaczyński nie wykluczał, że polski rząd nie udzieli poparcia dla kandydatury Tuska.

"W Polsce toczą się postępowania i w Sejmie, i w prokuraturze, które mogą doprowadzić do tego, że zostaną mu postawione jakieś zarzuty. Czy taka osoba powinna stać na czele Rady Europejskiej?" - pytał Kaczyński w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times".

Autor: ts/kk / Źródło: RMF FM

Czytaj także: