- Musieliśmy uciekać przed ochroną hotelową. Kazali nam zapłacić za cały pobyt, dostaliśmy rachunek, tak że musieliśmy się wyrywać z rąk strażników - opowiadali turyści, którym udało się wrócić z jednego z hoteli w Agadirze do kraju. Na wakacjach w Maroku przebywali z biurem podróży Sky Club, które w środę ogłosiło upadłość.
Trójce turystów udało się uciec z hotelu, choć jak zaznaczali, na początku ochrona zabrała im walizki. Podróżujący powiedzieli także, że w hotelu nadal przebywają inni turyści. Niektórym z nich zostały zabrane paszporty.
Turyści wspominali również, że mimo iż mieli kontakt z przebywającymi na miejscu rezydentkami, "nie otrzymywali od nich tyle informacji, ile by chcieli". Kolejna z podróżujących dodała jednak, że "rezydentki zabrały pieniądze i pouciekały".
"Spaliśmy na podłodze"
- W ogóle nam nie pomagały w niczym, nie było co jeść, spaliśmy na podłodze w hallu - relacjonowała jedna z podróżujących. Turyści skarżyli się także, że mimo iż było wiadomo o upadku biura podróży, do wczoraj rezydenci zbierali pieniądze na wycieczki, które w efekcie się nie odbyły. Podróżujący ze Sky Club deklarują, że cała sytuacja kosztowała ich wiele stresu i najprawdopodobniej nie zdecydują się ponownie na wakacje z biurem podróży. Nie liczą również, że uda im się odzyskać pieniądze.
Zatrzymani w hotelu
Nie tylko oni mieli jednak problem z powrotem do kraju. W innym hotelu w Agadirze zatrzymane zostały 53 osoby, od których właściciel hotelu żądał zapłaty za pobyt. Po negocjacjach służb konsularnych Polacy nie będą dłużej przetrzymywani w hotelu i jeszcze w czwartek będą mogli wrócić do kraju.
Wszyscy wrócą do Polski
W środę władze województwa mazowieckiego informowały, że za pośrednictwem Sky Club, które złożyło do sądu wniosek o upadłość, wyjechało za granicę ponad 4,7 tys. osób.
Do tej pory do Polski udało się sprowadzić ok. połowy klientów biura. Poza granicami kraju, w różnych miejscach, pozostaje ich jeszcze ok. 2 tys. Wszyscy klienci Sky Clubu mają wrócić do kraju do 8 lipca. Urzędnicy zapewnili, że pieniędzy z gwarancji biura na pewno wystarczy na opłacenie powrotów turystów do Polski i nikt nie będzie musiał za to dodatkowo płacić.
Autor: AB/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24