- Jesteśmy zaskoczeni wczorajszym komunikatem PKW - mówiła Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW we "Wstajesz i Wiesz", komentując doniesienia PKW o "wadliwości funkcjonowania" aplikacji Źródło. To z niej pobierane są dane niezbędne do prowadzenia i aktualizacji rejestrów wyborców oraz sporządzenia spisów wyborców.
- Źródło funkcjonuje od 1 marca, mamy zarejestrowane 3 mln spraw. System funkcjonuje i korzysta z niego 2,5 tys. gmin - zapewniała Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.
Źródło jest pod kontrolą
- Po wczorajszym oświadczeniu PKW może rodzić się pewna wątpliwość i zamieszanie - skomentowała Woźniak. Tłumaczyła jednak, że rozumie obawy PKW. - Rozumiemy, że za kilka tygodni są wybory, jesteśmy po to, by uspokajać, wyjaśniać - powiedziała.
Dodała, że spotkanie wiceszefa MSW Tomasza Szubieli, który odpowiada m.in. za sprawy obywatelskie i teleinformatyczne, z przewodniczącym PKW Wojciechem Hermelińskim zostało wcześniej zaplanowane na 8 kwietnia.
Nie będą pierwsze
Jak wyjaśniła rzeczniczka MSW, wybory prezydenckie nie będą pierwszymi, które odbędą się w oparciu o nowy system. - Od momentu, kiedy Źródło zaczęło funkcjonować, czyli od 1 marca, odbywały się już wybory, np. samorządowe w Zielonej Górze. Glosowanie było przeprowadzone 15 marca. Te wybory są złożone, trudne. Specjalnie je monitorowaliśmy - poinformowała Woźniak. Dodała, że "przebiegły bardzo sprawnie".
Prócz tych wyborów w marcu odbywały się wybory uzupełniające w 15 miejscowościach, m.in. w Wejherowie, Nowym Dworze Gdańskim, Starachowicach i Zamościu.
PKW obawia się o przebieg wyborów
Wczoraj Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że od komisarzy wyborczych i z delegatur Krajowego Biura Wyborczego docierają sygnały, że "istnieje poważne ryzyko dla prawidłowego prowadzenia przez gminy rejestrów wyborców, na podstawie których sporządzane są spisy wyborców". Według PKW powodem tego jest "wadliwość funkcjonowania" wdrażanej przez MSW aplikacji Źródło, a także problemy we współpracy z tą aplikacją programów wykorzystywanych przez gminy do sporządzania spisów wyborców. To ze Źródła pobierane są dane niezbędne do prowadzenia i aktualizacji rejestrów wyborców oraz sporządzenia spisów wyborców. W ocenie PKW stanowi to zagrożenie dla "prawidłowej realizacji" zagwarantowanego przez konstytucję prawa do głosowania w wyborach prezydenckich 10 maja 2015 r.
Autor: geb/ja / Źródło: TVN24, PAP