Ślepi na cierpienie. Dlaczego mobber może być oprawcą

Źródło:
tvn24.pl
Według absolwentki szkoły filmowej miało tam dochodzić do aktów przemocy i mobbingu
Według absolwentki szkoły filmowej miało tam dochodzić do aktów przemocy i mobbinguTVN24
wideo 2/5
Według absolwentki szkoły filmowej miało tam dochodzić do aktów przemocy i mobbinguTVN24

Pierwsze objawy mobbingu to drobne uszczypliwości, które łatwo przeoczyć. Bo - jak mówi psycholog dr Agnieszka Mościcka-Teske - przemoc rozwija się jak spirala, powoli, ale konsekwentnie. Dzieje się to na oczach zobojętniałych świadków, którzy agresję albo bagatelizują, albo starają się jej nie widzieć. Próg tolerancji jest przesuwany konsekwentnie, dochodzi do tego, że nikt nie reaguje na publiczne poniżanie. Jak z tym walczyć? Czemu o mobbingu trzeba mówić jak najwięcej i dlaczego nikomu nie wolno dawać prawa do złego traktowania otoczenia? O tym rozmawiamy z ekspertami. 

Oskarżenia o mobbing pod adresem Tomasza Lisa, byłego naczelnego "Newsweeka" wywołała bardzo różne komentarze - w tym takie, że trudny charakter lidera jest "ceną, którą otoczenia płaci za geniusz jednostki". Zdarzały się uwagi, że ludzie wybitni, wizjonerzy często nie pasują do standardów społecznych i trzeba się z tym pogodzić. Czy tak jest rzeczywiście? Eksperci, z którymi rozmawiamy tłumaczą, że to w dużej mierze od lidera zależy, czy swoim zachowaniem da na to zezwolenie.

Doktor Agnieszka Mościcka-Teske, psycholożka, terapeutka, kierowniczka Zakładu Psychologii Klinicznej i Zdrowia Uniwersytetu SWPS w Poznaniu oraz ekspertka w sprawach o mobbing i molestowanie seksualne w miejscu pracy mówi, że próby chronienia autorytetów mogą wiązać się z przekonaniem, że osoby nieliczące się z emocjami podwładnych są skuteczniejszymi managerami. Rozmówczyni tvn24.pl przytacza wyniki badań amerykańskiego psychiatry, profesora Jamesa Fallona, który udowadniał, że w kwestiach zarządczych dobrze sobie radę dają osoby, które mają pewne cechy psychopatyczne.

- Oczywiście nie mówimy o ekstremalnym, klinicznym poziomie, bo taki raczej uniemożliwia normalne funkcjonowanie - wyjaśnia. - Spora część kadry kierowniczej posiada cechy, które pozwalają chłodno, bez emocji i instrumentalnie dowodzić ludźmi. Dzięki tym cechom szef lub manager może myśleć o dalekosiężnych celach bez zatrzymywania się nad indywidualną sytuacją każdego z pracowników.

I podkreśla: - Ale pamiętajmy, że usprawiedliwiamy tu teraz szefów-psychopatów, a nie mówimy o najlepszym współczesnym modelu zarządzania. Bo w nim zarówno patrzenie daleko w przyszłość, jak i i dobre relacje z pracownikami są kluczem do sukcesu.

Wskazuje, że nie można zatem bronić realizacji jakiegokolwiek celu, jeżeli ponoszona jest ofiara z ludzi. Jak to się jednak dzieje, że do takich historii dochodzi?

Patrzeć i nie widzieć

- K***y już są? - takimi słowami potrafił rozpocząć dzień dyrektor zakładu szwalniczego w Łodzi. Pytał swoich pracowników na tyle głośno, żeby szwaczki - czyli w słowniku właściciela wspomniane "k***y" - to słyszały. Do poniżania były już przyzwyczajone. Żeby wziąć urlop, każda z nich musiała na oczach całego zakładu klęknąć przed szefem i o to poprosić.  

Historię opowiada mi dr Mościska-Teske. Pytam ją, jakim cudem w łódzkich zakładach mogło dochodzić - na oczach wielu świadków - do tak bulwersujących praktyk. W odpowiedzi słyszę, że najpewniej było tak, jak w eksperymencie gotowania żaby:

Działania mobbingowe utrudniające proces komunikowania się: - ograniczanie lub utrudnianie ofierze możliwości wypowiadania się - ciągle przerywanie wypowiedzi - reagowanie na wypowiedzi ofiary krzykiem i wyzwiskami - ciągle krytykowanie wykonywanej pracy i życia osobistego - nękanie przez telefon - stosowanie gróźb ustnych i pisemnych - prezentowanie poniżających i obraźliwych gestów - stosowanie alizji w i zawoalowanej krytyki - brak wypowiedzi wprost

- Jeżeli wrzucimy żabę do gorącej wody, natychmiast wyskoczy. Jeżeli natomiast powoli będziemy zwiększać temperaturę wody, w której siedzi, w końcu się ugotuje. Człowiek ma mechanizmy, które pomagają mu się przystosować do najtrudniejszych warunków. A przemoc rozwija się jak spirala - mówi psycholożka.

Żeby spirala mogła się rozkręcić, niezbędne są trzy elementy: musi pojawić się mobber, czyli sprawca mobbingu. Po drugie, przemoc psychiczna musi trafić na podatnych grunt - czyli źle zorganizowaną firmę lub organizację. Po trzecie, działania sprawcy muszą być długo bagatelizowane lub ignorowane przez otoczenie.

Psychologowie podkreślają, że nie ma charakterystycznego typu osobowości oprawców. Są jednak charakterystyczne cechy, które nazywane są "ciemną triadą". To połączenie narcyzmu, makiawelizmu i psychopatii. Jak mówi doktor Mościcka-Teske, taka mieszanina cech wcale nie jest rzadkością i dość łatwo może się pojawić w bardzo wielu grupach. To, czy dojdzie do mobbingu zależy jednak nie od mobbera, tylko od tego, czy będzie on działał w warunkach, w których mobbing może się rozwinąć i utrzymywać.

- Zależy to od sposobu, w jaki funkcjonuje grupa: jakie są przyjęte wartości w instytucji lub firmie, jak zorganizowana jest praca. Żeby mobbing się rozwinął, potrzebne są pewne warunki środowiska sprzyjające nadużyciom - mówi.

Bo - jak dodaje psycholożka - na mobbing najbardziej narażone są firmy i organizacje ze sztywnym i zhierarchizowanym sposobem zarządzania, które najczęściej nie są dobrze zorganizowane. Brakuje na przykład precyzyjnego opisania stanowisk pracy, nie ma czytelnej procedury podejmowania decyzji i nie ma systemu rozwiązywania konfliktów.

Działania mobbingowe wpływające negatywnie na relacje społeczne: - unikanie przez przełożonego kontaktu z osobą, rozmów z nią - ograniczenie możliwości wypowiadania się - fizyczne i społeczne izolowanie osoby (np. umieszczenie jej w osobnym pokoju z zakazem komunikowania się z innymi osobami; zakazanie pracownikom kontaktowania się z izolowaną osobą) - ostentacyjne ignorowanie i lekceważenie (traktowanie „jak powietrze”)

- Kiedy pracownicy nie wiedzą, dlaczego pomiędzy nimi są dysproporcje w wynagrodzeniu albo jakie są kryteria awansu, mówimy o nieporządku organizacyjnym. A to sprzyja zachowaniom nieetycznym, w tym mobbingowi - mówi dr Mościcka Teske.

Dodaje, że kluczowa jest też postawa kierownictwa - jeżeli szefowie pozwalają sobie na złośliwości czy obelgi, dają zgodę na podobne zachowania w pozostałych strukturach firmy. Niepewność organizacyjna przekłada się z kolei na bierność otoczenia: - Pracownik firmy, w którym stosowana jest przemoc psychiczna, może pozostawać bierny, bo obawia się, że interwencja mogłaby się na nim źle odbić. Trzeba podkreślić, że bierność może być nieświadoma: nasza psychika ma różne mechanizmy obronne, które mają nas chronić przed wpakowaniem się w problemy emocjonalne: na przykład w poczucie winy. Z tego powodu sygnały świadczące o tym, że komuś dzieje się krzywda mogą być niuansowane albo bagatelizowane.

Świadkowie mogą sami siebie przekonywać, że mobbing jest formą ciężkiego żartu albo usprawiedliwioną krytyką. Nie znają bowiem całego obrazu sytuacji, widzą przecież jedynie urywki tego co dzieje się pomiędzy mobberem a jego celem. Grzegorz Makowski, socjolog ze Szkoły Głównej Handlowej oraz Fundacji Batorego dodaje, że w społeczeństwie silne jest zjawisko "amoralnego familizmu" opisane przez amerykańskiego socjologa i publicystę, Edwarda Banfielda.

- Pojawia się ono zwłaszcza w małych firmach. Polega na założeniu, że problemy powinny być załatwiane w obrębie grupy, a nie "wynoszone na zewnątrz". Bierność może być związana z przekonaniem, że ewentualna interwencja zostanie odebrana przez grupę współpracowników jako "donoszenie" - komentuje Makowski.

Czytaj też:  jak udowodnić mobbing, co grozi sprawcy i jakie zadośćuczynienie można uzyskać

Spirala przemocy

Początki mobbingu bowiem nie są spektakularne, ani szczególnie zauważalne: ot, ktoś się do nas brzydko odezwie, albo pozwoli sobie na złośliwość. Pominie nas w grupie, wszystkim przyniesie herbatę, a nam nie. To - jak mówi Mościcka-Teske - zazwyczaj małe dawki poniżenia i upokorzenia. Mobber sączy jad, którego dawkę stopniowo zwiększa. Tak było w przypadku korpulentnej kobiety, którą zajmowała się psycholożka z SWPS w Poznaniu. 

Działania mobbingowe uderzające w pozycję zawodową: - wymuszanie wykonywania zadań naruszających godność osobistą  - kwestionowanie podejmowanych decyzji - nie przydzielanie żadnych zadań do realizacji - przydzielanie zadań bezsensownych, zbędnych - przydzielanie zadań poniżej kwalifikacji i kompetencji - przydzielanie zadań zbyt trudnych, przerastających kompetencje i możliwości - ciągle przydzielanie nowych zadań do wykonania (z nierealnym terminem realizacji) - ostentacyjne odbierania zadań przekazanych do realizowania - wydawanie absurdalnych i sprzecznych poleceń

W firmie czuła się potrzebna i lubiana. Do czasu, kiedy pojawił się nowy manager, który ostentacyjnie prezentował niechęć do otyłych osób. Kiedy podchodziła do biurka przełożonego, nagle narzekał, że "zaszło słońce". Zdarzało się, że wchodził do pomieszczenia, w którym - oprócz pacjentki dr Mościckiej-Teske - byli też inni pracownicy. Rzucał wtedy, że "grubasy jedzą świństwa, a potem w całym biurze śmierdzi knurem". Przytyki bolesne, a na dodatek - jak zwraca uwagę psycholożka - wypowiadane nie wprost do danej osoby. Księgowej, która z dnia na dzień stawała się celem ataków, tym trudniej było się bronić. Czemu nie reagowała skoro dochodziło do eskalacji?

Dr Agnieszka Mościcka-Teske mówi, że zadziałał ten sam mechanizm, który można zaobserwować u osób poddawanych przemocy domowej: - Proszę zwrócić uwagę, że osoby po najgorszych traumach są najczęściej w stanie wrócić do funkcjonowania, nawet po utracie bliskiej osoby czy ciężkiej chorobie. Przejmujemy się tym, ale potem - dla naszego dobra - psychika pomaga nam się z tym uporać i żyć dalej.

Ten ochronny mechanizm, w przypadku przemocy psychicznie działa paradoksalnie na naszą niekorzyść. Może - jak zaznacza rozmówczyni tvn24.pl – uśpić naszą czujność i doprowadzać do przekraczania kolejnych granic przez mobbera. Mobbing to bowiem proces długotrwały. Osoba jemu poddawana może długo być tego nieświadoma. 

Tak było w historii pacjentki dr Mościckiej-Teske. Kobieta przez lata z powodzeniem była szefową jednego z działów w urzędzie. 

Wszystko zmieniło się jednak, kiedy pojawił się nowy szef. Stopniowo izolował ją od pracowników, podważał kompetencje, zlecał dodatkowe zadania, które wykraczały poza jej obowiązki. Ona jednak długo starała się sprostać wymaganiom i przekonać przełożonego, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Dopiero po prawie roku zdała sobie sprawę, że… nie lubi własnego dziecka. Jej długo wyczekiwana córeczka irytowała ją, bo odciągała od natłoku obowiązków. Wytrącała z ciągłego wyścigu o upragnioną akceptację przełożonego. To był impuls, który pozwolił jej zrozumieć, że od dawna jest ofiarą przemocy i musi szybko szukać pomocy.

- Przełożeni, nawet jeśli ich nie cenimy jako ludzi, są dla nas pewnego rodzaju autorytetem, o szacunek i uwagę których zabiegamy. Dlatego staramy się zdobyć ich uznanie, nawet jeśli zadania nam zlecane są absurdalne - przekazuje ekspertka. 

Moment przebudzenia stosunkowo późno pojawił się też u innej pacjentki doktor Mościckiej-Teske. Do jej zadań należało między innymi kompletowanie dokumentacji w różnych częściach budynku firmy. Szef uznał, że zbyt wolno się porusza. Poprosił nawet ochroniarza, żeby przebiegł się po budynku i stoperem zmierzył mu czas. W ten sposób wyznaczył czas, w którym pracownica - jego zdaniem - powinna uwinąć się z powierzonymi jej zadaniami. Kobieta próbowała sprostać wyzwaniu, chociaż - co oczywiste - była skazana na porażkę. Każde "spóźnienie" kończyło się wpisem przełożonego, że "samowolnie oddaliła się z miejsca pracy".

O tym, że przełożony stosuje mobbing zdała sobie sprawę, kiedy wyznaczył on jej nowe miejsce pracy - puste pomieszczenie, w którym była tylko wykładzina. 

- Kiedy zapytała, gdzie jest niezbędny do pracy sprzęt, usłyszała, że nie ma go z jej winy, bo jest "źle zorganizowana" - mówi Mościcka-Teske. 

Działania mobbingowe uderzające w zdrowie: - zlecanie prac szkodliwych dla zdrowia, niedostosowanych do możliwości osoby i bez zapewnienia odpowiednich zabezpieczeń - groźba użycia siły fizycznej  - stosowanie przemocy fizycznej - znęcanie się fizyczne - działanie o podłożu seksualnym, wykorzystywanie seksualne - przyczynianie się do powstawania strat materialnych powodowanych przez osobę - wyrządzanie szkód psychicznych w miejscu pracy lub miejscu zamieszkania osoby

Ofiara z ludzi i wzruszenie ramionami

Konsekwencje mobbingu są - jak wskazuje dr Mościcka-Teske - krótko- i długoterminowe. Na początku - jak mówi - zaobserwować można wszystkie objawy, które związane są z podwyższonym poziomem stresu. 

- Stres psychologiczny wywołuje zmiany w ciele: napięcie różnych części ciała, które przeradza się w dolegliwości czy nawet objawy chorobowe. Na to nakładają się trudne emocje lęku, żalu, strachu, rozczarowania, wściekłości czy gniewu. Jest też wstyd i poczucie winy - zaznacza. 

Gdy sytuacja trwa nadal i nie otrzymuje pomocy tkwiąc w sytuacji przemocowej, pojawiają się trwałe zaburzenia zdrowia, na przykład lękowe. - Kiedyś mówiło się na to nerwice. Pojawiają się zaburzenia depresyjne oraz zaburzenia adaptacyjne, wycofanie się z życia społecznego. W reakcji na stres mogą pojawiać się problemy z zanikiem pamięci. Mogą występowa też myśli samobójcze - podkreśla psycholożka. 

Świadomość ogromu konsekwencji mobbingu szokująco kontrastuje z opiniami, które zdarzają się po jego ujawnionych przypadkach. W rozumowaniu komentujących, przez dekady nie było nawet definicji mobbingu, a społeczeństwo miało się dobrze. Doktor Mościcka-Teske prowokacyjnie stwierdza, że "jest to faktycznie problem wymyślony":

- Im bardziej jesteśmy rozwinięci cywilizacyjnie, tym więcej problemów "sobie wymyślamy". W tym znaczeniu wymyśliliśmy sobie problem mobbingu. Tak samo, jak przed laty wymyśliliśmy sobie, że dziecko jednak jest człowiekiem, a nie rzeczą. Że nie można z nim zrobić wszystkiego, co się nam podoba. Na pewnym etapie rozwoju wymyśliliśmy sobie też, że pracownik fizyczny ma prawo wykonywać swoje obowiązki bez ryzyka, że ze zmiany wróci z urwaną ręką. Dlatego pojawiły się przepisy nakazujące pracodawcom instalowanie wszelakich zabezpieczeń i przestrzeganie norm BHP. Tak samo jest z mobbingiem - czy też szerzej - z przemocą psychiczną. Zrozumieliśmy, że to realny problem, z którym trzeba się rozprawić - wyjaśnia. 

Zaprogramowani

Konrad Lorenz, austriacki zoolog w książce "O agresji" z 1966 roku opisał zjawisko mobbingu wśród ptaków. Potrafią one izolować i szykanować wybraną jednostkę, aż zmuszą ją do opuszczenia stada. Naukowiec tłumaczył, że pyskom każą to robić instynkty zakorzenione w darwinowskiej walce o przetrwanie. Termin mobbing wziął się od angielskiego "mob", czyli słowa oznaczającego tłum. 

- Mobbing to nacisk tłumu na jednostkę. My, jako ludzie też to robimy i to już od wczesnego dzieciństwa. W szkole bowiem dochodzi do bullingu, a w świecie dorosłych do mobbingu - opowiada dr Mościcka-Teske.

 Grupa - jak wskazuje nasza rozmówczyni – może przelewać swoje złe emocje na wybraną osobę i w ten sposób buduje swoją unitarność, poczucie wspólnoty. Namierzony zostaje ten, który - z różnych powodów - nie pasuje: wyróżnia się, odstaje. Albo po prostu nie może się skutecznie obronić, bo jest chory, słabszy albo starszy. Złe emocje, frustracje kumulowane są w jednym miejscu - w tym wypadku na barkach tej osoby - i nie rozlewają się na innych członków grupy. 

Co zrobić, żeby do tego nie doszło? Eksperci wskazują, że w miejscu pracy powinien funkcjonować stały zespół lub dział, który zajmuje się sytuacjami interpersonalnymi. Idealnie jest, jeżeli w takim zespołu jest osoba, która pracuje interwencyjnie, z zewnątrz. Wtedy pracownicy mają większą pewność, że ich sprawa będzie rozpatrzona obiektywnie.

- Wiele firm obawia się, że stworzenie kanału, w którym anonimowo można ostrzec o nieprawidłowościach, na przykład mobbingu, spowoduje wysyp niepotwierdzonych donosów, które zaciemnią ogląd sytuacji w organizacji. Tyle że w żadnym z badanych przez nas wypadków, to się nie działo - komentuje Grzegorz Makowski, socjolog z Fundacji Batorego.

Dr Mościcka-Teske z kolei zwraca uwagę, że w każdym miejscu pracy powinien istnieć regulamin, który wskazywałby, jak reagować na przypadki przemocy psychicznej. Powinna być jasna, czytelna ścieżka: - Pewnie można by było rozważyć kwestię przymusu w ramach regulacji prawnych, ale nie wierzę, żeby to było skuteczne rozwiązanie. Dużo skuteczniejsze byłoby - w mojej opinii - przekonanie pracodawców, że mobbing w miejscu pracy to gigantyczny koszt. W Polsce rzadko się spotykam z takimi wyliczeniami, ale przecież przypadki przemocy psychicznej odbijają się na wizerunku społecznym i reklamowym firmy, oznaczają konieczność wynajęcia radców prawych, zapłacenia odszkodowania czy - przede wszystkim - wpływają na obniżenie efektywności pracy. Bo pracownik zastraszony, to pracownik niewydajny. 

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl