Miał być przełomem w walce z pedofilią. W jawnym rejestrze brakuje duchownych

[object Object]
Ksiądz Grzegorz K. był skazany za molestowanie dziecitvn24
wideo 2/3

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe - mówił o rejestrze pedofilów w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Dziewięć miesięcy po jego upublicznieniu obywatele nie znajdą w nim jednak żadnego duchownego. - To świadczy o bezsensowności tego rejestru - uważa Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów. Materiał "Czarno na Białym".

- Trzeba było zareagować, ponieważ niewiele działo się w tej sprawie - mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów, którego 10-letnia córka chodzi do tej szkoły. Mężczyzna wraz z grupą rodziców napisał w tej sprawie list do biskupa. Po ich interwencji ksiądz K. został przeniesiony do zamkniętego klasztoru.

- Ja się chciałem po prostu pozbyć potencjalnego zagrożenia dla dzieci, bo chodzi o osobę skazaną za molestowanie – dodaje.

Przełom w walce z pedofilią?

Musieli interweniować rodzice, a wcześniej na trop księdza wpaść dziennikarze. Mimo że już dziewięć miesięcy działa rejestr pedofilów - baza danych, która miała być przełomem w walce z pedofilią.

- Procedowanie tej ustawy było tylko pod publiczkę, żeby pokazać obywatelom, że "ja, minister Ziobro, robię wszystko, aby ukarać wszystkich zbrodniarzy". Tylko faktem jest, że ukryto albo specjalnie ominięto (w rejestrze - red.) księży pedofilów – twierdzi Joanna Scheuring-Wielgus.

Posłanka oficjalnie zapytała ministra, ile osób duchownych jest w aktualnym rejestrze pedofilów. Odpowiedzi na to pytanie nie dostała, ale minister odpowiedział na zarzut - polityczny.

- Podchodzimy z całą powagą do tego typu przestępstw o charakterze pedofilskim, nie chronimy nikogo, żadnej grupy zawodowej, przed odpowiedzialnością i umieszczeniem w jawnym bądź niejawnym rejestrze - przekonywał minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Na pytanie, ilu księży znajduje się w obu rejestrach, Ministerstwo Sprawiedliwości nie udzieliło konkretnej odpowiedzi, informując jedynie, że "ustawa (...) nie przewiduje kategoryzowania sprawców według zawodu czy wykonywanego zajęcia".

Publiczny rejestr bez duchownych

Wiadomo, że w jawnym rejestrze, do którego w internecie mają dostęp wszyscy, znajduje się około 800 szczególnie groźnych przestępców i recydywistów. Wiemy, jak wyglądają, ile mają lat, za co zostali skazani i gdzie obecnie przebywają.

W rejestrze niejawnym znalazło się ponad 2,5 tysiąca nazwisk groźnych przestępców i wszystkich pozostałych skazanych, między innymi za pedofilię. Dostęp do niego mają tylko policja, prokuratura, sądy, pracodawcy czy dyrektorzy szkół.

Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów, do części niejawnej nie ma dostępu, ale przejrzał publiczną część rejestru.

- Sprawdzaliśmy to z prawnikami z fundacji i nie ma tam ani jednej osoby duchownej. To świadczy o bezsensowności tego rejestru – ocenia Lisiecki.

Dlaczego w części publicznej rejestru osób skazanych na tle seksualnym nie ma księży?

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe. Nie ma rozróżnienia na zawód, czy jest to dziennikarz, czy kierowca, czy osoba duchowna – zapewnia wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który ustawę o rejestrze pedofilów prezentował w Sejmie.

"Księży, tak jak każdego innego, obowiązują te same przepisy. Nikogo rejestr pedofilów nie chroni. Fakt, że nie znajdują się tam księża (w rejestrze jawnym), oznacza, że księża nie popełniali najbrutalniejszych przestępstw (tam się kwalifikują brutalne gwałty)" – napisał na swoim Twitterze Sebastian Kaleta, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości.

Gwałciciele gorsi i lepsi

- Nie powinno być dzielenia na to, czy mamy do czynienia z gwałtem w trybie podstawowym, czy w trybie kwalifikowanym, bo oba przestępstwa są na równi brutalne i na równi paskudne – uważa Przemysław Rosati, pełnomocnik osób poszkodowanych przez księży pedofilów, który zwraca uwagę, że to właśnie ministerstwo dokonało podziału w ustawie na rejestr jawny i niejawny.

Na jawną listę trafiają pedofile skazani na podstawie art.197 Kodeksu karnego, ale tylko ci, którzy zgwałcili dziecko poniżej 15 lat i ci za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, a także recydywiści, którzy byli już karani za pedofilię. - Katalog przestępstw, które są wpisane do rejestru jawnego, jest zbyt zawężony i przez to ta ustawa może nie realizować celów. A celem jest ochrona osób, którym ta ustawa ma służyć – podkreśla Rosati.

Nie ma więc w rejestrze jawnym księdza Roman B., który przez kilkanaście miesięcy więził i gwałcił 13-latkę. Księdza Pawła K.- skazanego na 7 lat - który molestował i gwałcił trzech chłopców, czy księdza Jacka S., który zgwałcił 14-latkę i nakłaniał ją do aborcji.

Żaden z nich nie został jednak formalnie skazany przez sąd za gwałt na dziecku i gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Paweł K. został skazany za wykorzystywanie seksualne nieletnich powyżej 15. roku życia i posiadanie dziecięcej pornografii.

Według fundacji "Nie lękajcie się", duchownych, którym udowodniono gwałt, a nie znaleźli się w jawnym rejestrze ze względu na przepisy w ustawie, jest co najmniej 10.

- Pedofilem jest się do końca życia. Ci ludzi dalej będą krzywdzić i powinni być wszyscy ujawniani, tak byśmy mieli wgląd, czy taki Kowalski pedofil mieszka w mojej okolicy – uważa Lisiecki, z fundacji "Nie lękajcie się".

Rzecznik praw obywatelskich alarmował, że umieszczanie imion i nazwisk sprawców w jawnym rejestrze może uderzyć w ich rodziny. W ustawie znalazł się zapis o możliwość usunięcia danych przestępców z rejestru - na ich wniosek - przed publikacją raportu. Do sądów według ministerstwa trafiło ponad 100 takich spraw. W 17 przypadkach dane z systemu usunięto. Prawie wszystkie dotyczyły jawnej części rejestru.

Ziobro: system działa dobrze

- Wszystkie osoby, które zostały skazane, a które były zgłaszane przez media, że nie są w rejestrach, zostały właściwie przez ustawę potraktowane i naszym zdaniem system działa prawidłowo – przekonywał minister Ziobro we wrześniu.

Od momentu uruchomienia strony z rejestrem zanotowała ona ponad trzy miliony wejść, a zdjęcia i dane pedofilów z jawnego rejestru publikowały media i internauci w całej Polsce. Na rejestrze niepublicznym zostało założonych ponad 45 tysięcy kont, których użytkownicy zadali ponad 200 tysięcy pytań o skazanych za pedofilię.

- Każda z form, która uchroni nasze dzieci przed kontaktami z takim ludźmi, jest potrzebna i dobra - ocenia rejestr Bogusław Olejniczak, dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, który kandydatów do pracy w szkole sprawdza osobiście. W niejawnej części rejestru wpisuje PESEL kandydata i dostaje informacje o tym, czy był karany za pedofilię. Zgodnie z ustawą, to jego obowiązek, choć nie może sprawdzić w niejawnym rejestrze, czy na przykład w pobliżu jego szkoły mieszka pedofil.

Dyrektor jest przeciwny podziałowi listy pedofilów na jawną i niejawną. - To dla dziecka, dla zasad, dla wychowania nie ma żadnego znaczenia. Każdy, kto usiłuje dziecko dotknąć w taki sposób, powinien być napiętnowany – dodaje.

- Samo rozdzielenie tych list budzi podejrzenia, dlatego jest to dla mnie wątpliwa historia – mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów.

Nie wiadomo, czy dyrektorka szkoły w Otwocku korzystała z rejestru. Dziennikarzom "Czarno na Białym" nie udało się z nią porozmawiać.

- Na tym etapie sprawa jest zamknięta. Nie będę skazywał tego księdza ponownie za czyny, które popełnił. Mam nadzieje, że więcej tego nie zrobi, ale bardzo się cieszę, że nie ma go już w Otwocku – mówi Szatański.

Autor: momo/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. Do zmiany doszło w ramach rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

"Nie jestem mścicielem. Jestem premierem demokratycznego rządu w dużym europejskim kraju. (...) Moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków. Nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa" - napisał premier Donald Tusk po konferencji prokuratury w sprawie postępowań dotyczących Orlenu. Wczoraj premier spotkał się z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem i ministrem koordynatorem do spraw służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Źródło:
tvn24.pl

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

We wtorek, tuż przed majówką, oczom warszawiaków i turystów ukazał się ogromy porcelanowy talerz z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Zastąpił on tarczę zegara na wieży Zamku Królewskim na placu Zamkowym. A to wszystko z okazji otwarcia wyjątkowej galerii - zapewnia muzeum.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Beata Matyskiel, która jednym głosem przegrała w drugiej turze wyborów na wójta gminy Korycin (woj. podlaskie) złożyła protest wyborczy oraz zawiadomiła prokuraturę. Twierdzi, że jej kontrkandydat - wieloletni wójt Mirosław Lech – miał namawiać osoby niezamieszkałe w gminie do przemeldowania się. Ten przekonuje, że nigdy nie było z jego strony żadnych prób manipulacji. 

Przegrała jednym głosem. Złożyła protest wyborczy i zawiadomiła prokuraturę

Przegrała jednym głosem. Złożyła protest wyborczy i zawiadomiła prokuraturę

Źródło:
PAP

Mam pewien niedosyt po tej konferencji, ponieważ wczoraj w rozmowie w TVN24 minister koordynator do spraw służb specjalnych Tomasz Siemoniak mówił o sześciu śledztwach, które są prowadzone w sprawach Orlenu. Dzisiaj tak naprawdę usłyszeliśmy o dwóch - mówił po konferencji prokuratury dziennikarz portalu Onet Jacek Harłukowicz, który zajmuje się nieprawidłowościami w Orlenie. Zgodził się z nim dziennikarz "Czarno na Białym" TVN24 Łukasz Frątczak, który mówił, że "dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą, ale bardzo się starają i dużo pracują nad tym, żeby się dowiedzieć".

"Dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą"

"Dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą"

Źródło:
TVN24

Obwodnica Trójmiasta zablokowana w obu kierunkach, nawet do godziny 15. Wszystko przez wypadek ciężarówki.

Obwodnica Trójmiasta zablokowana po porannym wypadku. Ciężarówka wbiła się w bariery

Obwodnica Trójmiasta zablokowana po porannym wypadku. Ciężarówka wbiła się w bariery

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek na drodze powiatowej w Ciechanowicach (woj. dolnośląskie). 47-letni kierowca zjechał na lewy pas, po czym uderzył w drzewo. Mężczyzna zmarł na miejscu.

Zjechał na lewy pas i uderzył w drzewo. Nie żyje kierowca

Zjechał na lewy pas i uderzył w drzewo. Nie żyje kierowca

Źródło:
tvn24.pl
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Oczekuję przyjrzenia się, kto tak naprawdę zarządzał Orlenem, bo nie sądzę, żeby tak niekompetentne osoby, które stały na czele tego koncernu, miały zbyt wiele do powiedzenia - mówił w związku ze śledztwami dotyczącymi Orlenu Jacek Karnowski (KO). Powiedział też, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek, startując w wyborach do PE, chce "uciec od sprawiedliwości".

Śledztwa w sprawie Orlenu. "Oczekuję przyjrzenia się, kto tak naprawdę zarządzał Orlenem"

Śledztwa w sprawie Orlenu. "Oczekuję przyjrzenia się, kto tak naprawdę zarządzał Orlenem"

Źródło:
TVN24

Urodzony w Laosie emigrant wygrał 1,3 miliarda dolarów w ostatniej gigantycznej kumulacji loterii Powerball. 46-letni Cheng Saephan przyznał podczas uroczystego przekazania czeku, że od ośmiu lat zmaga się z nowotworem, a wygrana będzie zabezpieczeniem finansowym dla jego rodziny.

Chory na raka 46-letni emigrant wygrał 1,3 miliarda dolarów w loterii

Chory na raka 46-letni emigrant wygrał 1,3 miliarda dolarów w loterii

Źródło:
tvn24.pl

Władze Ukrainy wstrzymują wykonywanie części zobowiązań wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - między innymi dotyczących wolności słowa. Rząd w Kijowie powiadomił, że z powodu rosyjskiej agresji nie będzie w stanie wypełniać również zapisów konwencji, które gwarantują obywatelom prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.

Ukraina zawiesza część zobowiązań wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka

Ukraina zawiesza część zobowiązań wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka

Źródło:
PAP

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jako obywatel, jako parlamentarzysta, jestem bardzo ciekawy, jakie są aktualne ustalenia, nie tylko dotyczące tego, gdzie Obajtek w tej chwili jest. Istotne jest bardziej to, w jaki sposób może skutecznie odpowiedzieć - powiedział Szczerba.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Źródło:
PAP

Nie chciał odbyć kary 30 dni aresztu, teraz grozi mu 5 lat więzienia. Policjanci w Oławie zatrzymali poszukiwanego 29-latka, który pijany wsiadł za kierownicę samochodu, uszkodził kilka zaparkowanych aut, a następnie potrącił policjanta.

Szaleńcza ucieczka 29-latka przed policją

Szaleńcza ucieczka 29-latka przed policją

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Orlenu była naszpikowana agentami służb, którzy nie zorientowali się, że mają do czynienia z lewym interesem i kradzieżą pieniędzy na wielką skalę - stwierdził były prezes PGNiG Piotr Woźniak, odnosząc się do 1,5 miliardowej straty Orlen Trading Switzerland. To i tak według niego nic, wobec ogromnej straty w wysokości 10,2 mld złotych jaką odnotowała w ubiegłym roku spółka. Orlen straciła na inwestycjach w petrochemię.

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Źródło:
TVN24 BiS

W środę wypada 20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Do marca 2024 roku nasz kraj otrzymał z UE 261 miliardów euro, a wpłacił 85,8 miliarda euro - powiedziała we wtorek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. - Dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do Unii Europejskiej: jest naprawdę dokładnie odwrotnie - podkreśliła szefowa MFiPR.

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Źródło:
PAP

Na pół roku więzienia bez zawieszenia sąd skazał 43-latkę, która wyrzuciła z balkonu na drugim piętrze kamienicy w Białymstoku psa. Zwierzę przeżyło upadek, jednak trzeba było je uśpić. Kobieta tłumaczyła, że musiała się potknąć albo zachwiać, bo była pijana. Sąd uznał, że nie było to okolicznością łagodzącą, ale obciążającą.

Wyrzuciła psa przez balkon. Mówiła, że była pijana. Jest prawomocny wyrok

Wyrzuciła psa przez balkon. Mówiła, że była pijana. Jest prawomocny wyrok

Źródło:
PAP

Na początku marca w jednym ze sklepów w Katowicach ukradli cztery opakowania czekoladek. Wychodząc, pobili dwóch mężczyzn, którzy chcieli ich powstrzymać. Policja publikuje wizerunek trzech poszukiwanych.

Czekoladowi złodzieje poszukiwani

Czekoladowi złodzieje poszukiwani

Źródło:
tvn24.pl

Inflacja w kwietniu 2024 roku wyniosła 2,4 procent, licząc rok do roku - wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1 procent. W marcu wzrost cen towarów i usług wynosił w ujęciu rocznym 2 procent.

Inflacja w kwietniu. Są wstępne dane

Inflacja w kwietniu. Są wstępne dane

Źródło:
tvn24.pl

Dyrektor generalny grupy HSBC Noel Quinn nieoczekiwanie, po prawie pięciu latach pełnienia tej funkcji, odchodzi. W firmie spędził 37 lat.

Dyrektor generalny HSBC niespodziewanie odchodzi ze stanowiska

Dyrektor generalny HSBC niespodziewanie odchodzi ze stanowiska

Źródło:
BBC

Trzecia Droga zaprezentowała we wtorek swoje "jedynki", liderów list do Parlamentu Europejskiego. - Idziemy do Europy trzecią drogą, która jest szeroka. Pomiędzy bezkrytycznymi eurofanami i eurohejterami, którzy chcą z tej Unii uciekać - powiedział Szymon Hołownia.

Wybory do europarlamentu 2024. Trzecia Droga zaprezentowała  "jedynki"

Wybory do europarlamentu 2024. Trzecia Droga zaprezentowała "jedynki"

Źródło:
TVN24, PAP

Trzyletnia dziewczynka przez kilka miesięcy skarżyła się rodzicom, że w jej pokoju są potwory. Ci sądzili, że to wytwór bujnej dziecięcej wyobraźni. Jak się jednak później okazało - w ścianie kilkadziesiąt tysięcy pszczół stworzyło sobie ogromny ul.

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Źródło:
BBC, People

Serbskie media donoszą, że zgodnie z rządową "Koncepcją totalnej obrony kraju" w przypadku wybuchu wojny lub stanu wyjątkowego obywatele Serbii muszą zapewnić sobie dostawy żywności i innych podstawowych artykułów na okres co najmniej pięciu dni.

Media: obywatele Serbii muszą przetrwać bez państwa pięć dni

Media: obywatele Serbii muszą przetrwać bez państwa pięć dni

Źródło:
PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tak zwanej afery wiedeńskiej. Chodzi o wyjazd funkcjonariuszy CBA do stolicy Austrii, którego kulisy ujawnił były agent Tomasz Kaczmarek. Zawiadomienia w tej sprawie złożyli posłowie KO i samo CBA.

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Źródło:
tvn24.pl
Był świadkiem, został oskarżonym. Drugi kierowca usłyszy wyrok w sprawie śmierci Beaty

Był świadkiem, został oskarżonym. Drugi kierowca usłyszy wyrok w sprawie śmierci Beaty

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niemal połowa studentów w Polsce zarabia nie więcej niż cztery tysiące złotych "na rękę" - wynika z raportu "Student w pracy 2024" Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu. Jednocześnie pensja co czwartego wynosi co najwyżej tysiąc lub dwa. Blisko co trzecia osoba zarabia między cztery a sześć tysięcy złotych. Znacząco wzrosły jednak aspiracje, co do płacy w przyszłości.

Tyle zarabiają polscy studenci. "Niepewność dotyka przede wszystkim młode osoby"

Tyle zarabiają polscy studenci. "Niepewność dotyka przede wszystkim młode osoby"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek mija termin na złożenie zeznania podatkowego PIT za 2023 rok. Zeznanie można wysłać drogą elektroniczną lub na papierze i złożyć w Urzędzie Skarbowym albo wysłać pocztą.

Ostatnie godziny na rozliczenie PIT

Ostatnie godziny na rozliczenie PIT

Źródło:
PAP

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Ministrowie kandydują do PE. Czy można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Ministrowie kandydują do PE. Czy można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

W środę, 1 maja, w Śródmieściu stolicy zapowiedziane są zgromadzenia publiczne, połączone z pochodami. Autobusy i tramwaje będą kursowały zmienionymi trasami - poinformował stołeczny ratusz.

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obecna przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen jest w gronie ośmiu polityków, którzy mają największe szanse na objęcie stanowiska szefa KE kolejnej kadencji. Kto poza nią może objąć to stanowisko i w jaki sposób przewodniczący wpływa na politykę Unii Europejskiej?

Kto będzie nowym szefem Komisji Europejskiej? Kandydaci starli się w debacie

Kto będzie nowym szefem Komisji Europejskiej? Kandydaci starli się w debacie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trzech agentów US Marshals Service i jeden policjant zginęli w wyniku strzelaniny, do której doszło podczas próby aresztowania skazanego przestępcy. Czterech innych funkcjonariuszy zostało rannych.

Chcieli aresztować przestępcę, doszło do strzelaniny. Czterech funkcjonariuszy zginęło

Chcieli aresztować przestępcę, doszło do strzelaniny. Czterech funkcjonariuszy zginęło

Źródło:
PAP, Reuters

Dziennikarze śledczy Insidera i portalu Bellingcat ujawnili, że za operacjami dywersyjnymi rosyjskiego wywiadu w Europie stało małżeństwo Rosjan, które posługiwało się czeskimi paszportami. Para miała stać między innymi za próbą otrucia bułgarskiego handlarza bronią.

Media: małżeństwo Rosjan z czeskimi paszportami koordynowało operacje dywersyjne GRU w Europie

Media: małżeństwo Rosjan z czeskimi paszportami koordynowało operacje dywersyjne GRU w Europie

Źródło:
PAP

Policjanci z Wronek (woj. wielkopolskie) zatrzymali kobietę, która założyła fałszywe internetowe zbiórki mające pomóc chorym zwierzętom. 36-latka usłyszała ponad 20 zarzutów za oszustwa i posługiwanie się podrobionymi dokumentami.

Założyła fikcyjne zbiórki dla chorych zwierząt. Usłyszała ponad 20 zarzutów

Założyła fikcyjne zbiórki dla chorych zwierząt. Usłyszała ponad 20 zarzutów

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała 35-latka, który na jednym z placów budowy w Lublinie wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Obracał ramieniem i uszkodził uliczną latarnię. Okazało się, że mężczyzna był pijany.  

Wdrapał się na żurawia i zaczął obracać ramieniem, uszkodził latarnię. "Miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie" 

Wdrapał się na żurawia i zaczął obracać ramieniem, uszkodził latarnię. "Miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie" 

Źródło:
tvn24.pl

Ulewny deszcz nawiedził południową Francję. Opady wynoszące ponad 60 litrów na metr kwadratowy są powodem do radości - tak dużo wody nie spadło tam od dwóch lat. Nawet kilkudniowe ulewy mogą jednak nie wystarczyć, by naprawić szkody, jakie w regionie wyrządziła długotrwała susza.

Od lat w Pirenejach nie spadło tyle deszczu. Ziemia błaga o więcej

Od lat w Pirenejach nie spadło tyle deszczu. Ziemia błaga o więcej

Źródło:
Le Parisien, Meteo France

Billie Eilish zaśpiewa w Polsce. Znana amerykańska piosenkarka wystąpi 3 i 4 czerwca 2025 roku w krakowskiej Tauron Arenie. Koncerty odbędą się w ramach trasy koncertowej "Hit Me Hard and Soft". Premierę płyty zaplanowano w maju. To będą pierwsze koncerty jednej z największych obecnie gwiazd muzyki pop w Polsce.

Billie Eilish wystąpi w Polsce. Zaśpiewa dwa koncerty

Billie Eilish wystąpi w Polsce. Zaśpiewa dwa koncerty

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24