Miał być przełomem w walce z pedofilią. W jawnym rejestrze brakuje duchownych

[object Object]
Ksiądz Grzegorz K. był skazany za molestowanie dziecitvn24
wideo 2/3

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe - mówił o rejestrze pedofilów w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Dziewięć miesięcy po jego upublicznieniu obywatele nie znajdą w nim jednak żadnego duchownego. - To świadczy o bezsensowności tego rejestru - uważa Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów. Materiał "Czarno na Białym".

- Trzeba było zareagować, ponieważ niewiele działo się w tej sprawie - mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów, którego 10-letnia córka chodzi do tej szkoły. Mężczyzna wraz z grupą rodziców napisał w tej sprawie list do biskupa. Po ich interwencji ksiądz K. został przeniesiony do zamkniętego klasztoru.

- Ja się chciałem po prostu pozbyć potencjalnego zagrożenia dla dzieci, bo chodzi o osobę skazaną za molestowanie – dodaje.

Przełom w walce z pedofilią?

Musieli interweniować rodzice, a wcześniej na trop księdza wpaść dziennikarze. Mimo że już dziewięć miesięcy działa rejestr pedofilów - baza danych, która miała być przełomem w walce z pedofilią.

- Procedowanie tej ustawy było tylko pod publiczkę, żeby pokazać obywatelom, że "ja, minister Ziobro, robię wszystko, aby ukarać wszystkich zbrodniarzy". Tylko faktem jest, że ukryto albo specjalnie ominięto (w rejestrze - red.) księży pedofilów – twierdzi Joanna Scheuring-Wielgus.

Posłanka oficjalnie zapytała ministra, ile osób duchownych jest w aktualnym rejestrze pedofilów. Odpowiedzi na to pytanie nie dostała, ale minister odpowiedział na zarzut - polityczny.

- Podchodzimy z całą powagą do tego typu przestępstw o charakterze pedofilskim, nie chronimy nikogo, żadnej grupy zawodowej, przed odpowiedzialnością i umieszczeniem w jawnym bądź niejawnym rejestrze - przekonywał minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Na pytanie, ilu księży znajduje się w obu rejestrach, Ministerstwo Sprawiedliwości nie udzieliło konkretnej odpowiedzi, informując jedynie, że "ustawa (...) nie przewiduje kategoryzowania sprawców według zawodu czy wykonywanego zajęcia".

Publiczny rejestr bez duchownych

Wiadomo, że w jawnym rejestrze, do którego w internecie mają dostęp wszyscy, znajduje się około 800 szczególnie groźnych przestępców i recydywistów. Wiemy, jak wyglądają, ile mają lat, za co zostali skazani i gdzie obecnie przebywają.

W rejestrze niejawnym znalazło się ponad 2,5 tysiąca nazwisk groźnych przestępców i wszystkich pozostałych skazanych, między innymi za pedofilię. Dostęp do niego mają tylko policja, prokuratura, sądy, pracodawcy czy dyrektorzy szkół.

Michał Lisiecki, prezes fundacji, która zajmuje się pomocą ofiarom księży pedofilów, do części niejawnej nie ma dostępu, ale przejrzał publiczną część rejestru.

- Sprawdzaliśmy to z prawnikami z fundacji i nie ma tam ani jednej osoby duchownej. To świadczy o bezsensowności tego rejestru – ocenia Lisiecki.

Dlaczego w części publicznej rejestru osób skazanych na tle seksualnym nie ma księży?

- To zawsze jest decyzja sądu. Zasady dla wszystkich są równe. Nie ma rozróżnienia na zawód, czy jest to dziennikarz, czy kierowca, czy osoba duchowna – zapewnia wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który ustawę o rejestrze pedofilów prezentował w Sejmie.

"Księży, tak jak każdego innego, obowiązują te same przepisy. Nikogo rejestr pedofilów nie chroni. Fakt, że nie znajdują się tam księża (w rejestrze jawnym), oznacza, że księża nie popełniali najbrutalniejszych przestępstw (tam się kwalifikują brutalne gwałty)" – napisał na swoim Twitterze Sebastian Kaleta, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości.

Gwałciciele gorsi i lepsi

- Nie powinno być dzielenia na to, czy mamy do czynienia z gwałtem w trybie podstawowym, czy w trybie kwalifikowanym, bo oba przestępstwa są na równi brutalne i na równi paskudne – uważa Przemysław Rosati, pełnomocnik osób poszkodowanych przez księży pedofilów, który zwraca uwagę, że to właśnie ministerstwo dokonało podziału w ustawie na rejestr jawny i niejawny.

Na jawną listę trafiają pedofile skazani na podstawie art.197 Kodeksu karnego, ale tylko ci, którzy zgwałcili dziecko poniżej 15 lat i ci za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, a także recydywiści, którzy byli już karani za pedofilię. - Katalog przestępstw, które są wpisane do rejestru jawnego, jest zbyt zawężony i przez to ta ustawa może nie realizować celów. A celem jest ochrona osób, którym ta ustawa ma służyć – podkreśla Rosati.

Nie ma więc w rejestrze jawnym księdza Roman B., który przez kilkanaście miesięcy więził i gwałcił 13-latkę. Księdza Pawła K.- skazanego na 7 lat - który molestował i gwałcił trzech chłopców, czy księdza Jacka S., który zgwałcił 14-latkę i nakłaniał ją do aborcji.

Żaden z nich nie został jednak formalnie skazany przez sąd za gwałt na dziecku i gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Paweł K. został skazany za wykorzystywanie seksualne nieletnich powyżej 15. roku życia i posiadanie dziecięcej pornografii.

Według fundacji "Nie lękajcie się", duchownych, którym udowodniono gwałt, a nie znaleźli się w jawnym rejestrze ze względu na przepisy w ustawie, jest co najmniej 10.

- Pedofilem jest się do końca życia. Ci ludzi dalej będą krzywdzić i powinni być wszyscy ujawniani, tak byśmy mieli wgląd, czy taki Kowalski pedofil mieszka w mojej okolicy – uważa Lisiecki, z fundacji "Nie lękajcie się".

Rzecznik praw obywatelskich alarmował, że umieszczanie imion i nazwisk sprawców w jawnym rejestrze może uderzyć w ich rodziny. W ustawie znalazł się zapis o możliwość usunięcia danych przestępców z rejestru - na ich wniosek - przed publikacją raportu. Do sądów według ministerstwa trafiło ponad 100 takich spraw. W 17 przypadkach dane z systemu usunięto. Prawie wszystkie dotyczyły jawnej części rejestru.

Ziobro: system działa dobrze

- Wszystkie osoby, które zostały skazane, a które były zgłaszane przez media, że nie są w rejestrach, zostały właściwie przez ustawę potraktowane i naszym zdaniem system działa prawidłowo – przekonywał minister Ziobro we wrześniu.

Od momentu uruchomienia strony z rejestrem zanotowała ona ponad trzy miliony wejść, a zdjęcia i dane pedofilów z jawnego rejestru publikowały media i internauci w całej Polsce. Na rejestrze niepublicznym zostało założonych ponad 45 tysięcy kont, których użytkownicy zadali ponad 200 tysięcy pytań o skazanych za pedofilię.

- Każda z form, która uchroni nasze dzieci przed kontaktami z takim ludźmi, jest potrzebna i dobra - ocenia rejestr Bogusław Olejniczak, dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, który kandydatów do pracy w szkole sprawdza osobiście. W niejawnej części rejestru wpisuje PESEL kandydata i dostaje informacje o tym, czy był karany za pedofilię. Zgodnie z ustawą, to jego obowiązek, choć nie może sprawdzić w niejawnym rejestrze, czy na przykład w pobliżu jego szkoły mieszka pedofil.

Dyrektor jest przeciwny podziałowi listy pedofilów na jawną i niejawną. - To dla dziecka, dla zasad, dla wychowania nie ma żadnego znaczenia. Każdy, kto usiłuje dziecko dotknąć w taki sposób, powinien być napiętnowany – dodaje.

- Samo rozdzielenie tych list budzi podejrzenia, dlatego jest to dla mnie wątpliwa historia – mówi Tomasz Szatański z Otwockiego Stowarzyszenia Aktywistów.

Nie wiadomo, czy dyrektorka szkoły w Otwocku korzystała z rejestru. Dziennikarzom "Czarno na Białym" nie udało się z nią porozmawiać.

- Na tym etapie sprawa jest zamknięta. Nie będę skazywał tego księdza ponownie za czyny, które popełnił. Mam nadzieje, że więcej tego nie zrobi, ale bardzo się cieszę, że nie ma go już w Otwocku – mówi Szatański.

Autor: momo/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Żołnierze armii północnokoreańskiej otrzymują rosyjski sprzęt - rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy opublikowało nagranie, które ma potwierdzać doniesienia, że na poligonach w Rosji szkolą się północnokoreańscy wojskowi, którzy zostaną wkrótce skierowani do walk przeciwko siłom ukraińskim.  

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, The War Zone

Ciało wypadło z karawanu na ulicę w Stalowej Woli (Podkarpackie). Jak informuje właścicielka zakładu pogrzebowego, doszło do awarii zaczepu tylnej klapy w pojeździe. Sprawę wyjaśnia policja.

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Źródło:
TVN24, stalowemiasto.pl

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań oraz tachograf i telefon kierowcy. W niedzielę zostanie on doprowadzony do prokuratury. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 46-latka, który podawał się za swojego 31-letniego kolegę. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, więc pojechali z nim do mieszkania, a tam "żona" rozpoznała w nim kolegę swojego męża. 46-latek był poszukiwany.

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Trzy dni i kilka poważnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Doszło do nich na oznakowanych przejściach w Lubinie (Dolnośląskie). Film ku przestrodze. 

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Źródło:
tvn24.pl

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Ministerstwo obrony Rumunii po raz kolejny poinformowało o "małym obiekcie powietrznym", który wleciał w przestrzeń tego kraju w regionie Morza Czarnego. Z rumuńskich baz poderwano cztery myśliwce. To drugi taki incydent w ciągu tygodnia.

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

Źródło:
PAP, News.ro
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

Drony zaatakowały w nocy z piątku na sobotę zakład Kremnij El w Briańsku na zachodzie Rosji. Kremnij figuruje w spisie największych przedsiębiorstw mikroelektronicznych, produkujących na zamówienie resortu obrony w Moskwie między innymi części do systemów przeciwlotniczych Pancyr i rakiet Iskander.

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Źródło:
Nastojaszczeje Wriemia, RBK-Ukraina, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Źródło:
PAP, CNN

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Olsztyńscy policjanci zajmują się sprawą oszustwa, którego ofiarą padła 100-latka. Kobieta była pewna, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na "kaucję".

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Po alkotubkach i alkolodach pojawia się pytanie o czekoladki z alkoholem. Chodzi o zapowiedź Ministerstwa Zdrowia dotyczącą zakazu sprzedaży procentów w postaci innej niż płynna. – Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sam resort wyjaśnia, że prace nad szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze trwają.

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Źródło:
tvn24.pl

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował, że uchwała nieistniejącej już Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna, wydana przez organ sprzeczny z konstytucją, musi być usunięta z bazy orzeczeń. Sprawa toczyła się z powództwa sędziego przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Najwyższemu. Wyrok jest prawomocny.

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Źródło:
PAP

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP