Sąd Najwyższy oddalił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego z 2022 roku w sprawie uchylenia głośnego wyroku Sądu Okręgowego z 2021 roku. Stwierdzono wtedy, że państwo naruszyło dobra osobiste mieszkańca Rybnika z powodu zanieczyszczenia powietrza i przyznano mu zadośćuczynienie w wysokości 30 tysięcy złotych - poinformowało w komunikacie Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
Mieszkaniec Rybnika wniósł do sądu w 2015 roku pozew wobec Skarbu Państwa, Ministra Środowiska oraz Ministra Energii, o 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia za naruszenie swoich dóbr osobistych z powodu zanieczyszczenia powietrza.
W procesie mieszkaniec Rybnika wskazywał m.in., że w okresie jesienno-zimowym nie może wietrzyć domu, musi zatykać klatki wentylacyjne oraz uszczelniać drzwi w stosunkowo nowym budynku. Mówił, że korzysta też z oczyszczacza powietrza, co rodzi koszty, nie może wychodzić z domu na spacery z rodziną z dziećmi, nie może uprawiać sportu, mimo że jest aktywny fizycznie, a w okresie ferii zimowych w mieście nie było ani jednego dnia, w którym normy pyłu nie były przekroczone.
Po długiej batalii prawnej w prawomocnym rozstrzygnięciu w 2021 roku przez Sąd Okręgowy mężczyzna uzyskał 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Wtedy o uchylenie takiego rozstrzygnięcia wniósł jesienią 2022 roku ówczesny Prokurator Generalny w skierowanej do SN skardze nadzwyczajnej. Argumentował wówczas, że sąd w sprawie oparł się na subiektywnych odczuciach powoda, który nie wykazał, aby doszło do realnego naruszenia jego zindywidualizowanych dóbr osobistych.
Rzecznik Praw Obywatelskich jeszcze w 2022 roku wnosił do SN o odrzucenie tej skargi nadzwyczajnej. Zwrócił uwagę, że dyskusyjne jest, czy w ogóle dopuszczalna jest skarga nadzwyczajna "w interesie Skarbu Państwa". Wcześniej RPO występował w tej sprawie na kolejnych etapach procesu, wspierając powoda.
Koniec sądowej batalii
W czwartek Biuro RPO poinformowało, że w tym tygodniu Sąd Najwyższy oddalił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego. Kończy to batalię prawną w tej sprawie.
Wyrok nieuznawanej przez europejskie trybunały Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN zapadł 21 stycznia tego roku po posiedzeniu niejawnym w składzie siedmioosobowym - pięciorga sędziów i dwóch ławników - pod przewodnictwem prezes tej Izby Joanny Lemańskiej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock