Jak poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek, w czwartek po południu poznamy konkrety dotyczące rekonstrukcji rządu Beaty Szydło. - Jeśli będzie zmiana premiera, będzie ona wynikała z tego, że przed nami są nowe zadania. Są potrzebni ci, którzy na pierwszej linii frontu będą odpierać ataki równie skutecznie, jak pani premier - powiedziała. Ryszard Terlecki dodał z kolei, że żadnej decyzji kierownictwo PiS "nie będzie ukrywało" przed opinią publiczną.
O rekonstrukcji rządu mówi się od dawna. Po raz pierwszy o planach zmian w gabinecie poinformowała 23 października sama Beata Szydło w "Jeden na Jeden" w TVN24. W środę 6 grudnia w Radiu Maryja Beata Szydło powiedziała, że "zmiany są czymś naturalnym". Podkreśliła, że podsumowanie po dwóch latach rządów zapowiadał już w lipcu Kaczyński na kongresie w Przysusze.
- Ten okres jest dość długi. Mam nadzieję, że w tym tygodniu go zamkniemy, bo potrzebna jest stabilizacja - dodała.
W czwartek odbyło się konstruktywne wotum nieufności dla jej rządu.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała z kolei w czwartek, że Komitet Polityczny PiS zbierze się tego dnia po południu, a rozmowy będą dotyczył m.in. rekonstrukcji rządu.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki, odpowiadając na pytanie reporterki TVN24, czy dzisiaj poznany nazwisko nowego premiera, stwierdził: "Z pewnością". Nie chciał odpowiedzieć, czy będzie to Jarosław Kaczyński. - To się okaże - skwitował.
"Do realizacji zadań będziemy dobierać kadry"
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek powiedziała dziennikarzom w Sejmie, że po spotkaniu Komitetu Politycznego Prawo i Sprawiedliwość "wyda komunikat". - Jeśli będzie zmiana premiera, będzie ona wynikała z tego, że nowe zadania przed nami. I do realizacji tych zadań będziemy dobierać kadry. Są potrzebni ci, którzy na pierwszej linii frontu będą odpierać ataki równie skutecznie, jak pani premier, ale siła ciężkości - co nie jest tutaj tajemnicą - została postawiona w drugiej naszej kadencji na gospodarkę, na przedsiębiorczość, na rozwój - powiedziała. Stwierdziła również, że może tylko powtórzyć słowa szefowej rządu z jej wywiadu w Radiu Maryja, że "ludzi dopasujemy do zadań".
Terlecki: nie będziemy ukrywać decyzji
Ryszard Terlecki również poinformował, że po spotkaniu komitetu partii "na pewno" o jego efekcie powiadomi ktoś z szefostwa Prawa i Sprawiedliwości.
Zapowiedział, że po wieczornym spotkaniu Komitetu Politycznego i posiedzeniu klubu PiS nikt "nie będzie ukrywać decyzji", które tam zapadną.
Według informacji PAP, spotkanie komitetu rozpocznie się o godz. 18., a o godz. 21 odbędzie się wyjazdowe posiedzenie klubu partii.
Autor: kc/adso / Źródło: tvn24