Bronisław Komorowski angażuje w Kancelarii Prezydenta byłych opozycjonistów. Tadeusz Mazowiecki będzie jego strategicznym doradcą, a Henryk Wujec dostał ofertę doradzania głowie państwa w kwestii społeczeństwa obywatelskiego.
- Przyjąłem propozycję pana prezydenta. Zaczynam pracę. Nie chcę na razie nic więcej mówić - stwierdził były premier. O tym, że Mazowiecki ma być doradcą Komorowskiego media informowały już pod koniec sierpnia. Wtedy nie chciał jednak potwierdzić tych doniesień.
W roku 1989 Mazowiecki został pierwszym niekomunistycznym premierem Polski. Kandydował w wyborach prezydenckich w roku 1990. Po przegranych wyborach podał swój rząd do dymisji. Mazowiecki był też posłem kilku kadencji oraz współtwórcą i przewodniczącym Unii Demokratycznej i Unii Wolności.
Wujec od społeczeństwa obywatelskiego
Były działacz opozycyjny Henryk Wujec z kolei poinformował, że otrzymał propozycję współpracy w charakterze doradcy prezydenta ds. społeczeństwa obywatelskiego. Przyznał, że jest zainteresowany, gdyż ten temat jest mu bardzo bliski, a ponadto jest silnie związany z organizacjami pozarządowymi. - To jedna z najważniejszych dziedzin. Uważam, że warto się tym zajmować w Kancelarii Prezydenta - powiedział.
Wujec nie wie jeszcze, jak miałaby wyglądać jego praca jako doradcy, ale na pewno chciałby, aby opierała się ona o kontakty z organizacjami samorządowymi. Zapowiedział też, że będzie dążenie do upraszczania różnych procedur prawnych. Według nieoficjalnych informacji Wujec miałby zajmować się jako doradca Komorowskiego m.in. takimi problemami, jak sprawa zwiększenia aktywności obywateli poprzez zachęcanie ich do udziału w wyborach.
Wujec był działaczem KOR i Solidarności. W latach 80. był wielokrotnie internowany i więziony. W 1989 r. brał udział w obradach Okrągłego Stołu w zespole ds. pluralizmu związkowego. W rządzie Jerzego Buzka pełnił funkcję sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa. Był członkiem Unii Wolności, a następnie Partii Demokratycznej, z której ostatecznie wystąpił w 2006 r.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24