Mali bohaterowie uratowali życie kierowcy

Mali bohaterowie uratowali życie kierowcy
Mali bohaterowie uratowali życie kierowcy
Źródło: TVN24

Z ich zachowania powinni brać przykład wszyscy dorośli. Czworo dzieci w wieku od 9 do 13 lat udzieliło pomocy motorowerzyście, który został ranny w wypadku drogowym, a następnie wezwały pogotowie. Zdaniem policji, uratowały mężczyźnie życie.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Zdarzenie miało miejsce w piątkowy wieczór, w Biechowie koło Kunowa (woj. świętokrzyskie). 13-letnia dziewczynka z 9-letnią siostrą oraz chłopcy w wieku 12 i 13 lat wracali na rowerach ze sklepu. Wyprzedził ich motorowerzysta, który zjechał na polną drogę i po przejechaniu 50 m przewrócił się.

Udzieliły pierwszej pomocy

Dzieci zauważyły wypadek i pojechały w tamtą stronę. Mężczyzna leżał twarzą do ziemi, motorower przygniótł mu nogi. Dzieci zdjęły jednoślad i obróciły rannego na plecy. 13-latka usiłowała rozmawiać z rannym, ale ten był nieprzytomny. Zauważyła, że ma krew w ustach. Bojąc się, że mężczyzna się udusi, ułożyła go w pozycji bocznej ustalonej. Następnie wezwała pogotowie i policję.

Wiedziały jak, dzięki szkole

Dziewczynki czuwały przy rannym i sprawdzały czy oddycha, gdy tymczasem chłopcy czekali na karetkę na rozstaju dróg, aby pogotowie mogło szybko trafić na miejsce wypadku. 13-latka powiedziała później, że wiedziała jak postępować dzięki zajęciom w szkole.

Dzieci z "zimną krwią"

Jak powiedział w środę komendant powiatowy policji w Ostrowcu Świętokrzyskim Grzegorza Hudomięta, motorowerzysta odniósł poważne obrażenia głowy, ale już odzyskał przytomność. Zdaniem komendanta, gdyby dzieci wystraszyły się i nie pomogły rannemu natychmiast po wypadku, tylko pojechały po dorosłych, mężczyzna mógłby się udusić. Jak zaznaczył, ogromna większość dorosłych nie wykazuje się w takich sytuacjach opanowaniem i zimną krwią, z jaką zadziałały dzieci z Biechowa.

Policja razem z burmistrzem Kunowa zamierza nagrodzić małych bohaterów.

Miejsce zdarzenia w Zumi.pl

Źródło: PAP

Czytaj także: