Podczas wiecu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, głos zabrała Małgorzata Trzaskowska. - Stoję tu dziś nie tylko jako żona Rafała, ale jako kobieta i przede wszystkim jako mama Oli i Stasia. Myślę, że jak każda mama budzę się i zasypiam, myśląc o nich - powiedziała, dodając, że "przyszłość wszystkich polskich dzieci jest stawką tych wyborów".
Wiec wyborczy Rafała Trzaskowskiego został zorganizowany w niedzielę na Placu Wolności w Poznaniu. Wydarzenie rozpoczęło się od wystąpienia szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego. Następnie głos zabrała Małgorzata Trzaskowska.
- Mam tremę, jeszcze nigdy nie występowałam przed tak liczną publicznością - stwierdziła.
- Stoję tu dziś nie tylko, jako żona Rafała, ale jako kobieta i przede wszystkim jako mama Oli i Stasia - mówiła. - Myślę, że jak każda mama budzę się i zasypiam, myśląc o nich, o ich planach, szkole, relacjach z rówieśnikami - dodała Małgorzata Trzaskowska.
"Przyszłość wszystkich polskich dzieci jest stawką tych wyborów"
- Jestem pełna troski o to, jak ułoży się ich przyszłość przy tak dynamicznie zmieniającym się świecie, a to właśnie przyszłość naszych dzieci, przyszłość wszystkich polskich dzieci jest stawką tych wyborów - dodała.
Powiedziała, że zależy jej na tym, by polskie dzieci żyły w państwie bezpiecznym i zarządzanym przez mądrych, uczciwych i kompetentnych ludzi, którzy mają "zdrowy kręgosłup moralny" i którzy mogą być autorytetem dla dzieci i młodzieży.
- Jestem tu również jako kobieta - kontynuował Małgorzata Trzaskowska. - Chcę, aby nasz głos był słyszalny. I tutaj mogę nas zapewnić, że tak się stanie - powiedziała. Podziękowała wszystkim za wsparcie i obecność w Poznaniu. W czasie przemówienia Trzaskowskiej zgromadzeni wykrzykiwali jej imię i bili brawo.
Wybory na prezydenta odbędą się 18 maja, ewentualna druga tura planowana jest na 1 czerwca.
Autorka/Autor: tas/dap
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: zdjęcia organizatora