"Sąd Najwyższy to absolutnie nie jest miejsce dla ławników"

[object Object]
Łukasz Chojniak o ławnikach w Sądzie Najwyższymtvn24
wideo 2/35

- Mogę być tylko i wyłącznie przerażony, jeżeli chodzi o tych, którzy będą poddawać swoje sprawy pod rozstrzygnięcie tych ławników - powiedział we "Wstajesz i wiesz" TVN24 adwokat Łukasz Chojniak. Odniósł się w ten sposób do kwestii wprowadzenia ławników do Sądu Najwyższego, których przesłuchanie miało miejsce we wtorek.

Gość programu komentował między innymi wypowiedzi kandydatów na ławników Sądu Najwyższego, które padły podczas przesłuchania na wtorkowej komisji senackiej. Okazało się między innymi, że tylko 14 spośród zaproszonych 15 kandydatów ma wyższe wykształcenie.

- Mam czas i chęci. Nie wiem, czy mam kwalifikacje. Jeśli chodzi o prawo, to mogę doczytać. Ale wiem, co jest dobre, a co złe. Mnie nauczyły tego dzieci - deklarowała jedna z kandydatek. - Pracuję obecnie w grupie trzylatków i to jest dopiero nauka życia, co jest dobre, co jest złe. Takie proste, bez zakłamania - dodawała.

CZYTAJ WIĘCEJ O PRZESŁUCHANIACH

"Sąd Najwyższy to absolutnie nie jest miejsce dla ławników"

- Zacznę od uwagi systemowej. W 2007 roku - nazwijmy rzeczy po imieniu - partia obecnie rządząca, PiS, wyrzuciła jedną ustawą ławników z sądów powszechnych, sądów rejonowych i sądów okręgowych w większości. Ich udział ograniczył się do niezbędnego minimum. Ja się dzisiaj cieszę, że jest taka refleksja, że ławnicy powinni wrócić do sądów. Bo ławników brakuje - powiedział gość "Wstajesz i wiesz".

Ale - jak dodał - "Sąd Najwyższy to absolutnie nie jest miejsce dla ławników".

- Dlatego, że to jest sąd prawa - uściślił. Jak podkreślił, "to jest sąd, w którym dyskutuje się nie o faktach, a o prawie".

- I to jest pierwsza uwaga zasadnicza. Wprowadzanie do Sądu Najwyższego ludzi, którzy nie mają wykształcenia prawniczego, jest kompletnym nieporozumieniem, a tam będą takie składy formowane, że ci ławnicy będą w przeważającej ilości w stosunku do sędziów zawodowych. Czyli de facto od nich będzie zależało rozstrzygnięcie - zauważył mecenas.

Zdaniem Chojniaka, "to jest trochę tak, jakby ustawowo zalegalizować instytucję znachora i powiedzieć, że od tej pory każdy znachor musi uczestniczyć przy operacjach na otwartym sercu".

- To jest mniej więcej ten sposób procedowania, jeśli chodzi o to, co się robi w Sądzie Najwyższym - dodał.

"To jest po prostu przerażające"

Gość programu zaznaczył jednak, że "nie ma pretensji do tych osób, które nie mają wiedzy, do osób które nie są prawnikami".

- Bo trudno od nich tego wymagać, to nie jest ich rola. Ja mam pretensje do projektodawców, a później autorów tego szalonego pomysłu, żeby ławników wprowadzać do Sądu Najwyższego. Raz, że taki pomysł w ogóle się urodził, bo on jest kompletnie niezrozumiały, jeśli chodzi o funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Dwa, że trwają projektodawcy w niesłusznym uporze, żeby go dalej realizować - kontynuował.

- Jeżeli ja słyszę osoby, które mają orzekać o bardzo skomplikowanych kwestiach prawnych, które mówią - jedna pani mówiła, że pracuje z małymi dziećmi i stąd wie, co jest dobre, a co złe - to jest po prostu przerażające - ocenił.

Jak dodał, "często słyszmy w mediach od przedstawicieli władzy, że mamy tutaj do czynienia [w SN - red.] z kastą sędziów - to jest takie bardzo pejoratywne i obraźliwe określenie".

- I ja rozumiem, że tutaj nie było woli po stronie sędziów, żeby się garnąć do pracy w nowej Krajowej Radzie Sądownictwa - bo kandydatów brakowało. Nie ma kandydatów do pracy - o czym się mało mówi - w sądach powszechnych, tych niższej instancji. Tam też nie było sędziów, którzy by chcieli pracować - podkreślił.

Zaznaczył, że "minister [sprawiedliwości - red.] ich wyznacza tak naprawdę". - Nie pytając czasami o zdanie, często dowiadywali się oni z rozporządzeń ( o swoim stanowisku - red.). Ale teraz się okazuje, że także lud - dla którego była przygotowana ta instancja - też się nie garnie do pracy w Sądzie Najwyższym - przekonywał.

Zwrócił uwagę na to, że "na 36 miejsc mamy 13 kandydatów". - To gdzie jest reszta? - dopytywał.

"Ten pomysł sprawdzić się nie może"

- Sąd Najwyższy bada, czy postępowanie było zgodne z procedurami i czy te fakty już ustalone zostały prawidłowo ocenione pod kątem prawnym. Czyli: bierze do ręki kodeks, czyta przepis i go wykłada - tłumaczył Chojniak.

Jak zaznaczył, "mówimy o wykładni prawa".

- A skarga nadzwyczajna (...) jest tak naprawdę kompilacją prawa konstytucyjnego, europejskiego i tak naprawdę wszystkich gałęzi prawa, bo dotyczy wszystkich możliwych rozstrzygnięć, z drobnymi wyjątkami - wyjaśniał.

Dodał, że sam może być "tylko i wyłącznie przerażony, jeżeli chodzi o tych, którzy będą poddawać swoje sprawy pod rozstrzygnięcie tych ławników". Podkreślił też, że z jego strony "to nie jest atak ani odbieranie kwalifikacji tym osobom, bo od nich tego nie sposób wymagać".

- To jest tak naprawdę realizacja tego, o czym mówiono od dawna, że ten pomysł sprawdzić się nie może - skwitował.

Instytucję ławników do Sądu Najwyższego wprowadza nowa ustawa o SN, która ma wejść w życie trzeciego lipca.

Autor: JZ\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium