Inspektorzy transportu drogowego skontrolowali na terenie Lublina ciężarówkę firmy kurierskiej, która - jak się okazało - przewoziła zbyt dużo przesyłek. Nie tylko po brzegi była nimi wyładowana "paka", ale część ładunku znajdowała się też w kabinie kierowcy.
W czwartek (30 czerwca) inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, zatrzymali na terenie miasta samochód ciężarowy przewożący przesyłki kurierskie.
- Już wstępne oględziny wykazały, że przesyłek jest dużo. Nawet w kabinie kierowcy znajdowały się liczne pakunki - informuje Paweł Gruszka, naczelnik wydziału inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.
Samochód był za ciężki. Limit przekroczony o 1,8 tony
Waga wskazała 9,3 tony masy rzeczywistej, czyli o 1,8 tony ponad dopuszczalny limit 7,5 tony.
- Na kierującego nałożono tysiąc złotych mandatu karnego, a wobec przewoźnika będzie prowadzone postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w kwocie dwóch tysięcy złotych - zaznacza naczelnik.
Kierowcy zakazano dalszej jazdy do czasu przeładować przesyłek do innej ciężarówki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: WITD w Lublinie