Prezydent Andrzej Duda napisał list do rodzin harcerzy poszkodowanych w nawałnicy w Suszku w województwie pomorskim. "Nie sposób wyobrazić sobie, jak wielki ból odczuwają w tym momencie bliscy" - oświadczył.
"Wiadomość o dramacie, który się wydarzył, wywołuje mój głęboki smutek i żal. Nie sposób wyobrazić sobie, jak wielki ból odczuwają w tym momencie bliscy uczestników obozu. W myślach i żałobie łączę się zwłaszcza z rodzinami dwóch harcerek, które tragicznie zginęły ubiegłej nocy. W tych dramatycznych chwilach zapewniam wszystkich Państwa o mojej modlitwie" - napisał w liście do rodzin poszkodowanych w nawałnicy harcerzy prezydent Andrzej Duda.
List został opublikowany na oficjalnej stronie prezydenta.
"Na ręce przewodniczącego Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, druha Grzegorza Nowika, w poczuciu głębokiej solidarności z rodzinami ofiar i poszkodowanych w nawałnicy na obozie harcerskim w Suszku, przekazuję wyrazy współczucia" - czytamy.
"Wszystkim poszkodowanym życzę szybkiego powrotu do zdrowia" - zakończył list prezydent.
Nawałnice nad Polską
Według danych, które przekazał rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak, noc z piątku na sobotę była bardzo dramatyczna. Burze swoim zasięgiem objęły województwa dolnośląskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie i pomorskie. Do godzin porannych strażacy interweniowali ponad 6 tysięcy razy, najwięcej w Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim.
Nie żyje pięć osób - wszystkie zginęły na Pomorzu. Najtrudniejsza sytuacja zdarzyła się w obozie w Suszku (województwo pomorskie), gdzie przebywali harcerze z łódzkich okręgów ZHR, 140 dzieci i 30 opiekunów. Obóz został zniszczony przez nawałnicę, dwie osoby nie żyją, 20 jest rannych.
Podczas burz najbardziej ucierpiały trzy pomorskie powiaty: chojnicki, człuchowski i bytowski, a w województwie kujawsko-pomorskim - powiaty: żniński, sępoliński i nakielski. Pozrywanych zostało kilkaset dachów.
Autor: pk//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: prezydent.pl