- W Samoobronie jest miejsce dla wszystkich ludzi patriotycznej lewicy - oświadczył na konferencji prasowej we Wrocławiu Andrzej Lepper. Nie wykluczył, że także dla Leszka Millera.
Andrzej Lepper nie wykluczył, że Leszek Miller mógłby wystartować z listy Samoobrony w Łodzi. Ale jak zastrzegł, rozmowy na ten temat jeszcze się nie odbyły.
Za to wiele razy nawiązywał na konferencji prasowej do osoby byłego premiera. Podkreślał m.in. dokonania Millera w negocjacjach z UE. Zapewniał, że nie jest on politykiem skompromitowanym.
Szef Samoobrony poinformował, że obecnie pierwsze miejsce na liście Samoobrony w Łodzi zajmuje Paweł Frankowski. We Wrocławiu liderem listy będzie Jerzy Żyszkiewicz, w Legnicy Czesław Litwin, a we Wrocławiu - Grzegorz Kołacz. Jednak, jak powiedział do czasu zamknięcia list wiele jeszcze może się zmienić.
Lepper twierdzi, że obecna kampania wyborcza będzie kampanią haków na politycznych przeciwników. Według niego obietnice podwyżek zaprezentowane wczoraj przez PiS są nierealne, a Jarosław Kaczyński składa je tylko na potrzeby kampanii.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Kula