Lech i Maria Kaczyńscy zostaną pochowani razem - zapowiedział w RMF FM Jacek Sasin, minister w Kancelarii Prezydenta. Ujawnił też, że planowana jest centralna uroczystość pogrzebowa, która ma odbyć się przy trumnach wszystkich ofiar. - Termin tej ceremonii jest uzależniony od tego, kiedy do Polski powrócą ciała pozostałych osób, które zginęły w katastrofie - mówił Sasin.
- Nikt z nas nie wyobraża sobie innego scenariusza jak ten, że para prezydencka będzie razem w tych chwilach i zostanie razem pochowana - mówił w RMF FM Jacek Sasin. Zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z rodziną zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i sprawa wspólnego pochówku pary prezydenckiej "nie podlega dyskusji".
Minister poinformował też, że nie ma jeszcze decyzji co do miejsca pochówku. - Oczywiście skłamałbym, gdybym powiedział, że nie ma rozmów na ten temat. Tutaj musi przede wszystkim decydować rodzina pana prezydenta, pani prezydentowej. I teraz jest za wcześnie, by o tym mówić - powiedział Sasin.
Nikt z nas nie wyobraża sobie innego scenariusza jak ten, że para prezydencka będzie razem w tych chwilach i zostanie razem pochowana sasin
Będzie centralna uroczystość pogrzebowa
Minister poinformował również, że planowana jest - prawdopodobnie na sobotę - centralna uroczystość pogrzebowa poświęcona wszystkim ofiarom katastrofy. Miałaby się ona odbyć przy trumnach wszystkich zabitych.
- Jeśli wszystkie zwłoki miałyby być przewiezione w czwartek, to sobota jest realnym terminem uroczystości - mówił Sasin. Jak dodał, pojawił się sobotni termin uroczystości pogrzebowych, gdyż informacje ze strony rosyjskiej wskazywały, że identyfikacja wszystkich ciał powinna zakończyć się w połowie tygodnia.
Wtedy - według Sasina - w czwartek mógłby rozpocząć się przewóz ciał ofiar do Polski. Dodał on jednak, że dochodzą sprzeczne informacje o tym, jak przebiega identyfikacja. - Mam nadzieję, że dzisiaj to wyjaśnimy - podkreślił.
Trumna będzie wystawiona aż do uroczystości pogrzebowych
Sasin potwierdził, że trumna z prezydentem Lechem Kaczyńskim będzie wystawiona na widok publiczny. - Każdy Polak będzie mógł przyjść i oddać hołd panu Prezydentowi. Trumna będzie wystawiona aż do uroczystości pogrzebowych. Trumna będzie zamknięta - mówił minister.
Minister zdementował jednocześnie informacje, że brat prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Jarosław, zidentyfikował podczas wizyty w Smoleńsku ciało Marii Kaczyńskiej. - Rozmawiałem z Jarosławem Kaczyńskim na ten temat. W zdecydowany sposób zaprzeczył, jakoby podejmował jakąkolwiek próbę identyfikacji jakichkolwiek zwłok jako zwłok pani prezydentowej. Takiej sytuacji po prostu nie było - zaznaczył. PISALIŚMY O TYM WCZORAJ
Prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria zginęli w sobotę w katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem. Śmierć poniosły w niej także 94 inne ważne dla Polski osoby. Ciało prezydenta zostało w niedzielę sprowadzone do Warszawy.
Źródło: RMF FM