Kulisy dymisji w stadninach. W tle spór o klacz senatora PiS

Polityka końska
Polityka końska
tvn24
Oficjalne wyjaśnienia ws. dymisji pozostawiają wiele wątpliwościtvn24

Zaskakujące dymisje w państwowych stadninach i pytanie, dlaczego nagle po kilkunastu latach pracy zwolniono ludzi uznawanych za najlepszych ekspertów w tej dziedzinie. Oficjalne wyjaśnienia pozostawiają wiele wątpliwości. Nieoficjalnie pojawiają się informacje, że za dymisjami może stać senator PiS z Podlasia, prywatny hodowca koni arabskich Jan Dobrzyński. Materiał magazynu "Czarno na białym".

O stadninach koni arabskich, głownie tej najstarszej, w Janowie Podlaskim, zrobiło się ostatnio wyjątkowo głośno za sprawą polityki. W wyniku decyzji Agenci Nieruchomości Rolnych swoją pracę stracili dr Marek Trela (dyrektor hodowli w Janowie Podlaskim), Anna Stojanowska (główna inspektor ds. hodowli koni arabskich czystej krwi ANR) oraz Jerzy Białobok (dyrektor hodowli w Michałowie).

- Nigdy z polityką nie miałem do czynienia. Starałem się stadninę zawsze jak najdalej od tych spraw trzymać, bo wiem, że hodowla koni wymaga spokoju - mówi Marek Trela, odwołany prezes stadniny w Janowie Podlaskim.

"Nie ma zielonego pojęcia"

Nowym prezesem został Marek Skomorowski, ekonomista bez doświadczenia - co sam przyznawał - w specyficznym koniarskim środowisku. Z reporterem TVN24 rozmawiać nie chciał.

Zdaniem trenerki koni pokazowych w Janowie Podlaskim Joanny Katarzyny Wojteckiej, nowy prezes "nie ma zielonego pojęcia na temat treningu koni, fizjologii tych zwierząt, tego, jak one funkcjonują, co jest im potrzebne". - Jak mogę z nim rozmawiać o mojej pracy, skoro on mnie zupełnie nie rozumie - dodaje.

Utytułowana trenerka krytykuje nowego prezesa otwarcie. Inni pracownicy wolą jednak milczeć.

Inicjatorem dymisji senator PiS?

W tle ostatnich zmian personalnych w stadninach pojawił się nowy wątek. - Paru prywatnych hodowców też dołożyło swoje. To jest takie załatwianie prywatnych interesów poprzez osoby zaangażowane politycznie. Tak mi się wydaje - uważa Wojtecka.

Zdaniem zwolnionej Anny Stojanowskiej inspiratorem dymisji może być obecny senator PiS z Podlasia Jan Dobrzyński. To od lat zaufany współpracownik Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa. Senator poza polityką ma jeszcze jedną pasję. Jest prywatnym hodowcą koni arabskich. Ma ich kilkanaście w białostockim gospodarstwie.

Stojanowska opowiada o naciskach, jakie Dobrzyński miał wywierać przed ubiegłoroczną aukcją, na której wystawił swojego konia. - Po zakwalifikowaniu jego klaczy na aukcję Pride of Poland dzwonił do mnie i próbował wymóc najpierw osobiście na mnie zmianę usytuowania tej klaczy na liście, a potem przez moich ówczesnych przełożonych wpłynąć na zmianę mojej decyzji, dzwoniąc do prezesa Agencji, próbując wymusić na nim, żeby ta klacz z 23 miejsca, na którym była, nagle znalazła się na miejscu 10 i wyżej. Groził mi przez telefon - mówi Stojanowska.

Reporter TVN24 bezskutecznie próbował umówić się na rozmowę z senatorem. - Nie mam powodu do brania w tym udziału. Ktoś mnie tam próbuje, nie wiem, sobie sztukować moją osobą, to wcale nie znaczy, że ja mam tutaj w tej kwestii się wypowiadać - odparł.

Gospodarstwa agroturystyczne dzięki stadninie

W liczącym niespełna 3 tys. mieszkańców Janowie Podlaskim sytuacja w stadninie to teraz główny temat rozmów. - Ten (poprzedni prezes stadniny w Janowie Podlaskim - red.) był dobry człowiek, znał się na wszystkim. Od podszewki wszystko znał. Gospodarował dobrze, bo nie mają żadnych długów, nic, na plusie - mówi Zygmunt Łukaszuk, mieszkaniec Janowa Podlaskiego.

- Nie wiem, jak to będzie. Nie mam pojęcia. Moim zdaniem jest to błąd rządu, że do czegoś takiego dopuszczają. Że odwołują ludzi, którzy mają sukcesy - uważa Hubert Chlipalski.

Z kolei zdaniem Ryszarda Wiedziuka, zmiany muszą być. - Jak pracowników zwalniali, to o tym nikt nic nie mówił. Ale jak pana dyrektora się zwalnia, to wszyscy mówią, nawet w telewizji. Coś tu jest nie tak - dodaje.

Wójt Janowa Podlaskiego Jacek Hura podkreśla, że dzięki stadninie koni rozwinęły się przede wszystkim gospodarstwa agroturystyczne, dworki, pensjonaty. Jeden z nich prowadzą do wielu lat państwo Zuzek. Przyjechali kiedyś do Janowa na wycieczkę. Zakochali się w tym miejscu i postanowili przenieść swoje życie z Niemiec, gdzie mieszkali niemal trzy dekady.

- Gdy zabraknie nam stadniny, na pewno będzie przyjeżdżała do nas mniejsza liczba gości - uważa Benita Zuzek. Jak mówi, zna prace ludzi, którzy tymi końmi się zajmują, że do tego potrzeba nieprawdopodobnej wiedzy. Ktoś, kto tej wiedzy nie ma, nie może czegoś takiego poprowadzić. - Nie ma szans - dodaje.

Protest miłośników koni

Przeciwne zmianom jest również niemal całe środowisko miłośników koni. Zgromadzili się w sobotę w stolicy, by ten sprzeciw głośno wyrazić. - Ci ludzie są wspaniałymi hodowcami, znawcami koni - mówił jeden z uczestników manifestacji. - Dlaczego zmieniać coś, co jest tak dobre - dodała uczestniczka.

- Występujemy w obronie tego, co jest czyste i piękne, czyli koni czystej krwi arabskiej hodowli państwowej - zaznaczyła Barbara Mazur, właścicielka firmy Polturf, która od kilkunastu lat organizuje w Janowie Dni Konia Arabskiego oraz słynne doroczne aukcje.

Nazwa jej firmy pojawiła się w ujawnionym przez tygodnik "Do Rzeczy" raporcie CBA, po zakończonej jesienią ubiegłego roku kontroli w Agencji Nieruchomości Rolnych. Padają tam wielomilionowe kwoty jakie na konto Polfurtu wpływają z tytułu umów ze stadniną w Janowie. Jednak raport CBA nie mówi o łamaniu prawa. Minister rolnictwa ma jednak swoje zastrzeżenia.

Autor: js/ja / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium