Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uznała, że emitowany w TVN program "Top Model. Zostań modelką" mógł mieć negatywny wpływ na prawidłowy rozwój dzieci. KRRiT nałożyła na stację 200 tys. zł kary. TVN zapowiada odwołanie.
Decyzja KRRiT dotyczy odcinków programu wyemitowanych jesienią ubiegłego roku. W związku z podejrzeniem rozpowszechniania treści dyskryminujących wystąpienie do KRRiT w tej sprawie skierowała m.in. ówczesna pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska. O decyzji KRRiT poinformowała w czwartek na swojej stronie internetowej. Radziszewska zwróciła wówczas uwagę na komentarze kierowane do uczestniczek programu przez prowadzącą oraz jurorów, które jej zdaniem "deprecjonowały kompetencje intelektualne uczestniczek" oraz na fakt, że "dotykanie intymnych części ciała modelek, m.in. obmacywanie piersi, naruszają godność kobiet oraz stwarzają wobec nich poniżającą, upokarzającą atmosferę".
TVN: uczestniczki zapoznały się z regulaminem W skierowanych do Krajowej Rady wyjaśnieniach nadawca uznał, że zarzut zmuszania uczestniczek do rozbierania się jest chybiony, gdyż wcześniej zapoznały się z regulaminem, który zawierał warunek udziału w różnego typu sesjach fotograficznych, w tym ukazujących akty. Krajowa Rada uznała jednak, że nadawca złamał ustawę o radiofonii i telewizji, niewłaściwie bowiem zakwalifikował audycję pod kątem wieku odbiorców (od 12 lat), gdyż mogła ona wywierać negatywny wpływ na prawidłowy rozwój psychiczny, fizyczny i moralny osób małoletnich. W uzasadnieniu decyzji podkreślono także, że audycja została wyemitowana o niewłaściwej porze (przed godz. 23) oraz zawierała treści naruszające godność ludzką. Zdaniem KRRiT prezentowane w programie postawy młodych kobiet, które wyrażają opinie, że dla kariery gotowe są zrobić wszystko, mogły mieć negatywny wpływ na kształtowanie prawidłowych postaw u małoletnich, a zachowanie jurorów było niewłaściwe i naruszało godność uczestniczek konkursu.
Będzie odwołanie Maksymalna kara w przypadku TVN mogła wynieść ponad 537 tys. zł. Nadawcy przysługuje odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Gospodarczego za pośrednictwem przewodniczącego KRRiT w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia decyzji.
Rzecznik TVN Karol Smoląg sprawy nie komentuje, ale zapowiada odwołanie.
Autor: nsz//mat / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN