10 kilogramów cukru usiłował ukraść z piwnicy pijany włamywacz z Bydgoszczy. Zatrzymała go mieszkanka bloku. – Powiedział, że wziął cukier, bo jest drogi – relacjonował nadkom. Maciej Daszkiewicz z bydgoskiej policji.
Do włamania doszło w poniedziałek po południu. 42-letnia mieszkanka ulicy Toruńskiej zauważyła, że zwykle zamknięte drzwi do piwnicy są otwarte. W środku zobaczyła mężczyznę z siatką pełną cukru w rękach. - Podniosła alarm, pomógł jej syn, a sąsiadka wezwała policję – mówi Daszkiewicz.
Włamywacz trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 44-latek usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia.
Cukier to jeden z artykułów, które ostatnio podrożały najbardziej. Kilogram kosztuje obecnie między 5 a 6 złotych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24