Kościół chce zapisu o wartościach

 
Rząd i episkopat mają różne wizje nowej ustawy medialnej
Źródło: tvn
Episkopat oczekuje od rządu wyjaśnień, dlaczego w projekcie nowej ustawy medialnej nie ma artykułu o respektowaniu wartości chrześcijańskich - pisze "Dziennik".

- Brak tego przepisu to element europejskiej polityki wyrzucania wartości chrześcijańskich z przestrzeni publicznej, z życia społecznego w Europie - uważa abp Sławoj Leszek Głódź. Według niego, dziwne jest, że partie szukają zwolenników w mniejszościach, zamiast liczyć się z większością.

Gazeta przypomina, że projekt przygotowały wspólnie PO i PSL oraz SLD. Bez wsparcie Sojuszu nie byłoby szans na przyjęcie nowej ustawy. Według "Dziennika" to lewica wymogła, by z projektu zniknął zapis o wartościach chrześcijańskich i promowaniu rodziny. Zamiast tego znalazł się w nim artykuł mówiący o przeciwdziałaniu dyskryminacji.

Wartości bez zmiany?

Inaczej jednak sprawę przedstawiała w TVN24 szefowa sejmowej komisji kultury Iwona Śledzińska-Katarasińska. Posłanka PO w "Magazynie 24 godziny" z 23 marca przekonywała, że nowa ustawa nie zastąpi tej obowiązującej, ale będzie oddzielnym zapisem prawnym. W związku z tym przepis o poszanowaniu wartości chrześcijańskich w mediach pozostanie w mocy.

Źródło: "Dziennik"

Czytaj także: