Czy mamy się stosować do obostrzeń? Absolutnie tak. W mojej ocenie powinniśmy się stosować. Natomiast czy jest to zgodne z literą prawa? Ja mam poważne wątpliwości. W mojej ocenie tego rodzaju restrykcje w momencie kiedy są wprowadzane na podstawie rozporządzenia będą budziły wątpliwości - mówił w programie specjalnym w TVN24 adwokat Zbigniew Roman. Jak powiedział, może dochodzić do zatrzymań. - Zakładam, że godzina policyjna będzie egzekwowana i dużo patroli w różnych miastach będzie właśnie w tym celu wychodziło na ulicę, aby wyeliminować ryzyko tego, że osoby będą się przemieszczać wbrew sugestiom wynikającym z rozporządzenia - ocenił.
Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w czwartek, że od 28 grudnia do 17 stycznia rząd wprowadza "kwarantannę narodową". Zamknięte będą między innymi hotele, stoki narciarskie, a w sylwestra wprowadzono ograniczenia w przemieszczaniu się. Utrzymane zostaną ponadto dotychczasowe pozostałe ograniczenia.
"Tego rodzaju restrykcje mają trzy wymiary"
W programie specjalnym w TVN24 adwokat Zbigniew Roman odpowiadał na pytania związane z nowymi obostrzeniami.
- Tego rodzaju restrykcje mają trzy wymiary: sanitarny, gospodarczy i prawny. Z punktu widzenia sanitarnego naturalnie wszystkie te decyzje są w jakimś zakresie uzasadnione. Pojawia się pytanie, czy one nie są spóźnione, czy są spójne z tymi, które były podejmowane wcześniej - rozpoczął.
- Jest wymiar gospodarczy i część segmentów na pewno odczuje tego rodzaju decyzje, dlatego że segment hotelarski, narciarski, na pewno nie będzie najlepiej tej zimy wspominał. I jest element prawny. Te restrykcje, które są wprowadzone na podstawie rozporządzeń budzą bardzo poważne wątpliwości, dlatego że cały czas są spory i jest dyskusja, która w dużej mierze dotyczy faktu, czy na podstawie rozporządzeń, a nie na podstawie ustawy, można weryfikować i modyfikować zapisy konstytucyjne - wyjaśniał.
Zaznaczył, że "w artykule 52 konstytucji jest zapisana swoboda przemieszczania się po terytorium Rzeczypospolitej", a "w paragrafie trzecim tego artykułu jest mowa o tym, że ograniczyć tego rodzaju uprawnienie można wyłącznie w oparciu o ustawę".
Czy policja może zatrzymywać podczas jazdy samochodem w sylwestra?
- Czy mamy się stosować [do obostrzeń - red.]? Absolutnie tak. W mojej ocenie powinniśmy się stosować. Natomiast, czy jest to zgodne z literą prawa? Ja mam poważne wątpliwości. W mojej ocenie tego rodzaju restrykcje w momencie kiedy są wprowadzane na podstawie rozporządzenia będą budziły wątpliwości - mówił Roman.
Zauważył, że "nie ma stanu klęski żywiołowej, który z kolei daje podstawy do tego, żeby wprowadzać tego rodzaju ograniczenia". - Ale jak najbardziej powinniśmy się stosować. To jest w naszym interesie, to jest w interesie społecznym. Tego rodzaju restrykcje chronią społeczeństwo i są jakąś formą walki z pandemią - dodał.
Jak powiedział, policja może zatrzymywać samochody. - Będzie musiała podać podstawę prawną tego rodzaju zatrzymania. Zakładam, że policja, która będzie dokonywała tego rodzaju zatrzymań będzie bazowała na rozporządzaniu, będzie się powoływała na to, że jest podstawa ustawowa w oparciu o ustawę covidową i ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych - mówił.
I dodał: - Ja mam wątpliwość, czy tego rodzaju podstawa prawna tutaj będzie miała zastosowanie z punktu widzenia analizy przepisów konstytucyjnych.
- Natomiast zakładam, że praktyka właśnie w ten sposób będzie wyglądała. Do tych zatrzymań może dochodzić. Zakładam, że godzina policyjna będzie egzekwowana i dużo patroli w różnych miastach będzie właśnie w tym celu wychodziło na ulicę, aby wyeliminować ryzyko tego, że osoby będą się przemieszczać wbrew sugestiom wynikającym z tego rozporządzenia - powiedział adwokat.
Czy policja może wejść do domu podczas godziny policyjnej w sylwestra?
- Nie powinna wchodzić do domu, dlatego że nie nastąpiła nowelizacja Kodeksu postępowania karnego, w związku z tym jeżeli nie ma podstaw do tego, żeby założyć, że doszło do popełnienia przestępstwa, to policja nie powinna bez tego rodzaju podstawy prawnej wkraczać do domu. W sytuacjach wyjątkowych może, musi okazać legitymację, potem tego rodzaju nakaz musi być w odpowiednim terminie przedstawiony - tłumaczył.
Co z przemieszczaniem się?
- Nie powinniśmy w ramach tych godzin, które w tym rozporządzeniu będą wskazane, przemieszczać się - zaznaczył. - Jest zakaz przemieszczania się, wychodzenia z domu, w momencie, kiedy nie jest do uzasadnione wskazanymi w rozporządzeniu celami - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24