Belka: oczekiwałbym nie ambitnie brzmiących haseł, ale pakietu ustaw i rozporządzeń

Źródło:
TVN24
Belka: Oczekiwałbym nie ambitnie brzmiących haseł, ale pakietu ustaw i rozporządzeń
Belka: Oczekiwałbym nie ambitnie brzmiących haseł, ale pakietu ustaw i rozporządzeńTVN24
wideo 2/2
Belka: Oczekiwałbym nie ambitnie brzmiących haseł, ale pakietu ustaw i rozporządzeńTVN24

Były premier i były prezes Narodowego Banku Polskiego, a obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego zwrócił uwagę, że zapowiadany przez rząd pakiet antykryzysowy nie powinien funkcjonować w formie deklaracji, ale konkretnych działań. Marek Belka był w piątek gościem "Kropki nad i" w TVN24.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W środę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wprowadzenie pakietu antykryzysowego o szacunkowej wartości około 212 miliardów złotych.

- Nie powinniśmy epatować sumami, bo nie sumy zdecydują o skuteczności działań antykryzysowych tylko sprawność instytucji począwszy od ministerstw, Sejmu i skończywszy na bankach komercyjnych, i banku centralnym. Ważne jest to, co jest w tej tarczy i czy będziemy mogli ją zrealizować, a z tym już jest trochę krucho - powiedział Marek Belka w "Kropce nad i" w TVN24.

Tarcza nie jest ustawą

Europoseł podkreślił, że "nie ma się co ścigać na ilość obiecanych pieniędzy". - Chodzi tylko o to, żeby te pieniądze nie zostały stracone. Co z tego, że pozwolimy przedsiębiorcy przez trzy miesiące nie płacić podatku i ZUS-u, jak za trzy miesiące przedsiębiorca stanie znowu pod ścianą i będzie potrzebował jeszcze większych środków - dodał.

Marek Belka zwrócił uwagę, że program "tarczy antykryzysowej" nie jest nawet ustawą. - A nawet gdyby był ustawą, to będzie ona bezzębna jeżeli nie będzie zaopatrzona w cały szereg rozporządzeń wykonawczych - stwierdził. Były premier i prezes NBP wyjaśnił, że bez konkretnych rozporządzeń urzędnik nie jest w stanie uruchomić żadnych pieniędzy.

- Pan premier Morawiecki mówił, że nad "tarczą antykryzysową" pracuje już od kilku miesięcy. Oczekiwałbym nie bardzo ambitnie brzmiących haseł, ale pakietu ustaw i rozporządzeń wykonawczych - powiedział Marek Belka.

"Rząd nie rozwiąże wielu problemów bez współpracy z samorządami"

- Ten rząd nie umie współpracować z nikim w gruncie rzeczy - ocenił europoseł. - Wystarczyło od samego początku posłuchać, co mówili pracodawcy, przedsiębiorcy i ich związki. Im przecież w pierwszej kolejności nie chodziło nawet o wielkie pieniądze. Chodziło o to, żeby umożliwić działania w sytuacji kryzysowej, zawieszając pewnego rodzaju przepisy wykonawcze - dodał.

Marek Belka wskazał na problem, że w obecnej sytuacji nie można zatrudnić osoby bez orzeczenia lekarza medycyny pracy, bo ten nie pracuje. - W związku z tym dzisiaj pracodawca może albo łamać prawo i zatrudnić człowieka albo nie zatrudni człowieka - stwierdził.

 - Rząd i instytucje centralne nie rozwiążą wielu problemów bez współpracy z samorządami. Przecież informacje o tym, jakie są potrzeby upadających mikroprzedsiębiorstw są w gminach i powiatach. Ale przecież współpraca z samorządami przychodzi temu rządowi strasznie trudno. Obawiam się nie tego, że zabraknie pieniędzy, tylko że zabraknie zdolności uruchomienia tych pieniędzy - dodał Marek Belka.

Marek Belka w programie "Kropka nad i"TVN24

Były premier i były prezes NBP ocenił, że w obecnej sytuacji przedsiębiorcy "nie są w stanie nie tylko płacić podatków, ale i ZUS-u, i FUS-u". - Ten przedsiębiorca powinien wiedzieć, że przez pół roku przynajmniej jest wolny od wszelkich świadczeń i danin - zasugerował.

W środę prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński przyznał, że kryzys jest bardzo mocny, "ale damy sobie radę, państwo jest do tego dobrze przygotowane".

- Najważniejszą rzeczą przedstawioną przez prezesa Glapińskiego jest zapowiedź uruchomienia kredytu wekslowego. To nic przeciętnemu telewidzowi nie mówi, ale tu chodzi o to, aby także większe przedsiębiorstwa, które mogą się znaleźć w katastrofalnej sytuacji płynnościowej mogły na podstawie weksli własnych wziąć kredyt płynnościowy z banku komercyjnego, ale ten bank komercyjny będzie mógł złożyć ten weksel u Glapińskiego, a Glapiński mu podstawi pieniądze - wyjaśnił Marek Belka.

- W ten sposób pieniądze z Narodowego Banku Polskiego zostaną pożyczone tam, gdzie one rzeczywiście będą potrzebne. Jeżeli sobie z tym Narodowy Bank Polski poradzi, to jest ważniejsze niż te góry gotówki - dodał europoseł.

"Już jeden premier też takie rady dawał i stracił posadę"

W środę w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister rozwoju Jadwiga Emilewicz powiedziała, że "pierwszy raz w historii Polski jest taka sytuacja, kiedy system opieki społecznej interesuje się" pracownikami na umowach o śmieciowych. - Mam nadzieję, że ta sytuacja nauczy nas, że należy się ubezpieczać - dodała.

Odnosząc się do słów minister rozwoju Marek Belka stwierdził, że "już jeden premier też takie rady dawał i stracił posadę". – Trzeba było pandemii, żeby rząd się tym w końcu zajął - dodał.

Komisja Europejska poinformowała o planowanej dystrybucji środków w ramach inicjatyw tak zwanego koronafunduszu. Polska ma zostać największym jej beneficjentem przyjmując pomoc o wartości ponad 7,4 miliarda euro, czyli ponad 32 miliardów złotych.

Marek Belka zwrócił uwagę, że "polski rząd nie raczył swoich wyborców poinformować, że Unia Europejska znacznie uelastyczniła zasady pomocy publicznej". - Będzie można te pieniądze wydać wedle potrzeb, a w normalnych warunkach jest to sposób nieakceptowalny - ocenił.

Były premier ocenił, że działanie Komisji Europejskiej to akt solidaryzmu międzynarodowego. - Czego u nas, wydaje mi się, brakuje. Bo "w akcie solidarności" z państwami nadbałtyckimi zamknęliśmy dla dziesiątek tysięcy obywateli granice - przypomniał.

Ocenił, że rząd powinien skierować największe środki w miejsca, gdzie ludzie tracą pracę i do mikroprzesiębiorstw. Drugim polem działań rządu, zdaniem Marka Belki, powinny być duże przedsiębiorstwa, które trafiają na brak płynności.

Autorka/Autor:asty/pm

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

Mam apel do koleżanek i kolegów z rządu, żeby byli bardziej Eugeniuszami Kwiatkowskimi, niż Elonami Maskami. Więcej pracy, realizacji projektów, a mniej aktywności na portalu X - tak senator Krzysztof Kwiatkowski odniósł się w "Faktach po Faktach" do dyskusji pomiędzy minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i ministrem Krzysztofem Paszykiem na portalu X na temat finansowania budownictwa społecznego w Polsce. 

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi. Co najmniej cztery osoby nie żyją. Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło z kolei Ukrainę o atak na internat.

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl