"To jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu"

Źródło:
TVN24
"To jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu"
"To jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu"TVN24
wideo 2/23
"To jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu"TVN24

Nie mamy w Polsce doświadczenia z niekontrolowanym wzrostem zachorowań na COVID-19, a to w tej chwili się dzieje - powiedział w "Faktach po Faktach" doktor Paweł Grzesiowski. - Mamy eskalację epidemii, mamy duży wzrost potwierdzonych przypadków zakażeń - dodał lekarz Michał Sutkowski. - Ten potwierdzony wzrost jest wynikiem kumulacji tych wszystkich zachowań: szkoły, nowej normalności - tłumaczył. Ale także - jak dodał - testowania przez lekarzy rodzinnych pacjentów objawowych.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 1967 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2 i o śmierci 30 zakażonych osób. To najwyższy dobowy bilans zakażeń od początku pandemii. Łącznie w Polsce infekcję koronawirusem potwierdzono u 93 481 osób, spośród których 2543 zmarły.

Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w czwartek, że należy spodziewać się powyżej dwóch tysięcy nowych przypadków koronawirusa dziennie.

"Nie mamy doświadczenia w Polsce z niekontrolowanym wzrostem zachorowań"

Liczbę zakażeń w Polsce komentowali w "Faktach po Faktach" w TVN24 lekarze - ekspert w dziedzinie profilaktyki zakażeń dr Paweł Grzesiowski oraz prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

- Widocznie niektórzy przedstawiciele władz posiedli zdolność czytania ze szklanej kuli. Ja jej nie posiadam, w związku z tym kierujemy się przede wszystkim danymi epidemiologicznymi i modelami matematycznymi. Z nich wynika, że tempo wzrastania epidemii w całej Europie rośnie i ten cykl trwa około od sześciu do ośmiu tygodni - powiedział Grzesiowski.

Zwrócił uwagę, że "tak było w marcu i w kwietniu". - Po szybkim wzroście dochodzi do takiego przesilenia mniej więcej cztery tygodnie od początku fali. W naszym wypadku to byłby powiedzmy koniec września. Około 5 października i później należy się spodziewać powolnego wygaszenia tej fali - ocenił.

- My nie mamy doświadczenia w tej epidemii w Polsce z niekontrolowanym wzrostem zachorowań, a to w tej chwili się dzieje - skomentował.

Dodał, że "jeżeli będziemy szli scenariuszem włoskim, to mamy problem, ponieważ tam ten cykl trwał dłużej". - Natomiast jeśli będziemy spowalniać epidemię, jest szansa, że zrealizuje się scenariusz optymistyczny, czyli do końca października uda się zmniejszyć liczbę zachorowań - mówił.

Dr Grzesiowski: my nie mamy doświadczenia w Polsce z niekontrolowanym wzrostem zachorowań, a to w tej chwili się dzieje
Dr Grzesiowski: my nie mamy doświadczenia w Polsce z niekontrolowanym wzrostem zachorowań, a to w tej chwili się dziejeTVN24

"Wynik kumulacji wszystkich zachowań"

Jak mówił dr Sutkowski, "mamy eskalację epidemii, mamy duży wzrost potwierdzonych przypadków zakażeń". - Ten potwierdzony wzrost jest wynikiem kumulacji tych wszystkich zachowań: szkoły, nowej normalności, ale równocześnie dwóch rzeczy, na które chciałbym zwrócić uwagę - powiedział.

- Po pierwsze od niedługiego stosunkowo czasu testujemy pacjentów głównie objawowych. Testują także lekarze rodzinni. Lekarze w dużo większym odsetku potrafią wykryć przypadki, które się potwierdzają. U lekarzy rodzinnych ten odsetek - według naszych obliczeń - to jest prawie trzydzieści kilka procent, to jest duży odsetek - zauważył.

- Należało się spodziewać, nie uspokajać, ale mówić o tym, że ta liczba będzie wzrastała. Oby nie były to wartości, które będą dwa razy, czy trzy razy takie jak dzisiaj, bo wtedy niebezpieczeństwo tego, że będzie się system załamywał, będzie dosyć duże - dodał.

Dr Sutkowski: potwierdzony wzrost zakażeń jest wynikiem kumulacji tych wszystkich zachowań
Dr Sutkowski: potwierdzony wzrost zakażeń jest wynikiem kumulacji tych wszystkich zachowańTVN24

"To jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu"

Dr Grzesiowski powiedział, że "mamy wypróbowany taki zestaw działań, który jest od początku pandemii w jakimś zakresie sprawdzony". - Chociaż cykle epidemiczne, mimo naszych działań, mogą się powtarzać - zaznaczył.

- Jeśli większość społeczeństwa nie przeszła choroby, to ten wirus cyklicznie będzie wracał. To znamy z odry, różyczki czy świnki, zanim weszły szczepienia. I tak samo jest z grypą, tylko cykl grypy zwykle jest około półroczny. Tu mamy sytuację, gdzie wirus nie posiada zbyt wielu osób, które zatrzymałyby go na swojej drodze, czyli ozdrowieńców, w związku z tym szerzy się swobodnie - powiedział.

- Gdybyśmy mieli znaczną część społeczeństwa już uodpornioną, to wirus już tak łatwo by się nie przenosił z osoby na osobę - mówił.

- My jesteśmy społeczeństwem dziewiczym. Nie więcej niż pięć procent Polaków przeszło COVID-19 i to w dużych miastach. W związku z tym można powiedzieć, że to jest powtórka z marca tyle tylko, że nie ma lockdownu - ocenił.

Zdaniem Grzesiowskiego "cały ten wysiłek związany z lockdownem może być roztrwoniony, jeżeli nie zaczniemy znów zachowywać się tak samo jak w lockdownie, czyli zostawać w domu, unikać spotkań w dużych grupach i przede wszystkim nosić maski".

"Strategia walki z epidemią została trochę uregulowana"

Sutkowski zaznaczył, że "dzisiaj wreszcie ta strategia [walki z epidemią - red.] została trochę uregulowana, w sposób, do którego dążyło środowisko, także lekarzy rodzinnych".

- Proszę sobie wyobrazić, że według rozporządzenia z 8 września jedynie przez teleporadę lekarz rodzinny mógł kierować na test osobę, która miała cztery objawy jednocześnie, a to jest raptem kilka procent przypadków - powiedział.

- Dzisiaj możemy testować zgodnie z wiedzą medyczną, to wydaje się dosyć oczywiste, ale ta oczywistość dopiero dzisiaj na spotkaniu z panem ministrem została wyartykułowana i jutro się ukaże jako rozporządzenie. Lekarz będzie decydował o teście, również z powodu przesłanek epidemiologicznych - dodał.

Autorka/Autor:kb/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium