- Koronawirus nie słucha rządowych prognoz, nie słucha też rządzących - przyznał doktor Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. W TVN24 komentował konferencję ministra zdrowia w Legnicy. - Czwarta fala totalnie zaskoczyła rządzących - ocenił lekarz.
Resort zdrowia potwierdził w środę 5559 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym tygodniu. Tak dużo potwierdzonych dziennych przypadków MZ nie notowało od 7 maja.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji w Legnicy mówił, że pierwotnie miał omawiać reformę szpitalnictwa, jednak w związku z alarmującymi danymi skupił się na epidemii.
Niedzielski stwierdził, że mamy do czynienia ze "swoistą eksplozją epidemii", a dobowe przyrosty zakażeń są poza prognozami resortu.
Konferencję skomentował na antenie TVN24 doktor Łukasz Jankowski. - Jak widać, koronawirus nie słucha rządowych prognoz, nie słucha też rządzących. Po tej konferencji prasowej jestem głęboko zaniepokojony. Zaniepokojony nie tyle rozwojem pandemii, ale także sposobem komunikowania się przez rządzących w sprawie tej pandemii - stwierdził.
Jankowski wymieniał, że niepokoi go także, że "zadajemy wciąż te same pytania, które zadawaliśmy przed pierwszą falą". - Dziś znów pytamy o lockdown, o to, jak będą przygotowane szpitale, o braki personelu medycznego - zauważył.
Według niego "czwarta fala totalnie zaskoczyła rządzących, choć przecież była przewidywana". - Można też powiedzieć, że nie odrobiono lekcji z tych poprzednich fal. Mam też poczucie, po dzisiejszej konferencji, że mamy do czynienia z pewną kapitulacją szczepień - mówił dalej. W jego ocenie minister zdrowia nie zachęcał do szczepień tak, jak powinien to robić.
- Jestem zaniepokojony. Jako lekarz, jako medyk mam poczucie, że znów zostajemy bez planu - podsumował.
Źródło: TVN24