"Wyszedł polski szmelc". Komentarze po doniesieniach o maseczkach i działaniach państwowej spółki

Źródło:
Onet, PAP
Posłowie Koalicji Obywatelskiej ws sprawie doniesień Onetu o maseczkach szytych w ramach programu 'Polskie Szwalnie'
Posłowie Koalicji Obywatelskiej ws sprawie doniesień Onetu o maseczkach szytych w ramach programu 'Polskie Szwalnie'
TVN24
Posłowie Koalicji Obywatelskiej ws sprawie doniesień Onetu o maseczkach szytych w ramach programu 'Polskie Szwalnie'TVN24

W ramach projektu "Polskie Szwalnie" uszyto prawie 180 milionów maseczek, ale część z nich nie chroniła przed koronawirusem. Koszt przedsięwzięcia sięgnął 258 mln zł - pisze Onet. - To jedyny chyba rząd, który robi na pandemii, na zdrowiu i życiu Polaków interesy – mówią posłowie Koalicji Obywatelskiej i "rozważają zgłoszenie sprawy do prokuratury". Agencja Rozwoju Przemysłu koordynująca projekt wydała oświadczenie, w którym zaprzeczyła doniesieniom portalu.

20 lipca Onet opublikował artykuł o tytule: "Maseczkowy szmelc za 258 mln zł. Jak kierowca ojca premiera Morawieckiego rozłożył rządowy projekt #PolskieSzwalnie". Program "'Polskie Szwalnie' miał dać Polakom dostęp do maseczek chroniących przed COVID-19 - czytamy. "Zabrał się za niego były kierowca Kornela Morawieckiego, ojca premiera. Dziś projekt jest w rozsypce. Polskie firmy uszyły aż 178 mln maseczek, jednak gros z nich nadaje się co najwyżej na budowę. Dziesiątki milionów zalegają w magazynach. Niektóre zaangażowane w program firmy zamiast spodziewanych zysków, toną w długach. Szacunkowo podatnik zapłacił za to 258 mln zł" – czytamy w artykule.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Jak pisze Onet, akcje szycia maseczek koordynowała Agencja Rozwoju Przemysłu, którą od września 2018 roku kieruje Cezariusz Lesisz. Kim jest? "W latach 80. zakłada razem z ojcem premiera Kornelem Morawieckim Solidarność Walczącą. Potem wyjeżdża do USA. Tam, jak podaje 'Newsweek', zakłada małą firmę budowlaną. Pod koniec lat dwutysięcznych firma bankrutuje — zostawia za sobą wierzycieli i dług na ponad 60 tys. dolarów. Lesisz w 2010 r. wraca do Polski. We Wrocławiu zakłada spółkę, która zamierza budować drewniane domy. I ten biznes nie wypala. Zostaje asystentem oraz kierowcą Kornela Morawieckiego. Nie ukrywa, że jest zaprzyjaźniony z domem Morawieckich" – pisze Onet.

W 2017 r. Lesisz zostaje doradcą i szefem gabinetu politycznego premiera i pojawia się w kilku radach nadzorczych spółek skarbu państwa, a w 2018 r. staje na czele ARP.

Inna osoba związana z projektem "Polskie Szwalnie" to 25-letni Jan Krupnik, który po sześciu miesiącach pracy w ARP "zostaje analitykiem oraz osobą odpowiedzialną za projekt związany z dostarczeniem Polakom maseczek". Jak wskazały źródła Onetu - to znajomy syna premiera Morawieckiego.

Trzecia osoba - odpowiedzialna za logistykę w projekcie - to Wiktor Diakonow, syn Andrzeja Diakonowa, jednego z twórców Porozumienia Centrum i posła, a obecnie doradcy prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Onet pisze, że te osoby stały na czele programu, w ramach którego "uszyto miliony maseczek bez atestu, które nie chronią przed wirusem COVID-19". "Trafiają do sklepów, szkół, na Białoruś jako pomoc humanitarna lub zalegają w magazynach. Firmy, z którymi nawiązuje współpracę Agencja, inwestują w linie produkcyjne, ale od dawna nie dostają zleceń. Niektóre toną w długach" - zaznacza portal. Według jego wyliczeń, koszt produkcji 178 milionów maseczek w szwalni zakładzie w Stalowej Woli i innych w szwalniach zaangażowanych w projekt, mógłby wynieść około 258 milionów złotych. Przynajmniej część materiału - o wartości 40 mln zł - miała "nie spełniać żadnych norm" - wskazuje Onet.

Posłowie KO o maseczkach: rozważamy zgłoszenie sprawy do prokuratury

Posłowie Koalicji Obywatelskiej - Jarosław Urbaniak, Maria Janyska i Mirosława Nykiel - zorganizowali w środę konferencję w związku z wydaniem przez ARP, jak mówiła Nykiel, 40 mln zł na nie atestowany materiał na maseczki, który trafił do szwalni w Stalowej Woli. Zrobione z tego materiału maseczki zalegają w magazynach - zaznaczyli posłowie KO.

Według Janyski, coś takiego było możliwe, bo wykorzystano przepisy, które pozwalały przy zakupach covidowych nie stosować Prawa zamówień publicznych. - Oto pod pozorem ratowania ludzi w pandemii wydaje się pieniądze publiczne w sposób tajny i zawoalowany, nie stosując żadnego trybu - powiedziała Janyska. Zdaniem Nykiel, "to wyjątkowo obrzydliwe". Obie posłanki poinformowały, że chciały przeprowadzić w tej sprawie kontrolę poselską w ARP, ale nie udzielono im informacji, powołując się na tajemnicę przedsiębiorstwa. - Rozważamy zgłoszenie sprawy do prokuratury - powiedziała Nykiel.

- To jedyny chyba rząd, który robi na pandemii, na zdrowiu i życiu Polaków interesy - dodał Jarosław Urbaniak. Jego zdaniem na całym programie "Polskie Szwalnie" podatnicy stracili ponad 250 mln zł.

"PiS wtopił kolejne 250 mln zł. Miały być 'polskie szwalnie' szyjące maseczki, a wyszedł polski szmelc - 66 mln bezużytecznych maseczek. Projekt mieli realizować m. in. ex-kierowca Kornela Morawieckiego, znajomy syna premiera. Nikt tak nie potrafi marnować publicznych pieniędzy jak PiS" – oceniła na Twitterze posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz.

"Maseczki ochronne były wówczas towarem niezbędnym i jednocześnie deficytowym"

W odpowiedzi na doniesienia Onetu, Agencja Rozwoju Przemysłu oświadczyła w czwartek, że "artykuł pełen jest nieścisłości, niesprawdzonych i fałszywych informacji oraz odbiega od standardów rzetelności dziennikarskiej". "Tezy artykułu nie tylko nie oddają stanu faktycznego działalności ARP S.A. związanej z pomocą w walce z epidemią koronawirusa, ale godzą w dobre imię spółki" - napisano w oświadczeniu.

Podkreślono, że sam tytuł artykułu wprowadza czytelników w błąd. "Nieprawdą jest, że w ramach programu ‘Polskie Szwalnie’ wyprodukowano maseczki, które były bezużyteczne czy bezwartościowe, jak sugeruje tytułowe określenie ‘szmelc’. Tytułowe przekłamanie nie znajduje również uzasadnienia w samym tekście" - wskazano.

Przypomniano, że projekt "Polskie Szwalnie" powstał w marcu 2020 r, a więc w pierwszych dniach po ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce. "Maseczki ochronne były wówczas towarem niezbędnym i jednocześnie deficytowym. ARP S.A. jako spółka skarbu państwa działając w ramach powierzonych obowiązków, zgodnie z wprowadzanymi wówczas regulacjami, podjęła się przeprowadzenia projektu, którego celem było wyprodukowanie do końca czerwca 2020 r. 100 mln szt. masek ochronnych różnego rodzaju i przeznaczenia" - podano. Zaznaczono przy tym, że ARP przyjęła na siebie zadanie, którego ryzyka z punktu widzenia biznesowego nie można było wówczas w pełni ocenić, natomiast jego znaczenie z punktu widzenia interesu społecznego było nie do przecenienia.

Zapewniono, że w ramach programu "Polskie Szwalnie" ARP w pełni zrealizowała plan wyprodukowania 100 mln maseczek i jednocześnie pomogła lokalnym firmom w utrzymaniu zatrudnienia. "Działając zgodnie z obowiązującym prawem ARP S.A., tak jak wiele innych spółek skarbu państwa, zainwestowała konieczne środki w realizację ważnej misji publicznej" - oświadczono.

Podkreślono też, że w ramach programu produkowano dwa rodzaje maseczek: medyczne (certyfikowane, zgodne z normą EN 14683) oraz szyte, higieniczne, które nie podlegają certyfikacji, ale były zgodne z ówczesnymi wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego. "Proces szycia z konieczności wiąże się z przekłuwaniem materiału, co sprawia, że tak przygotowana maseczka nie może spełnić norm certyfikacji, którym podlegają wyroby klasy sterylnej. Zadaniem ARP S.A. było dostarczenie maseczek do użytku powszechnego, a nie specjalistycznego. Przypominamy, że chodzi o czas, w którym zasłanianie ust i nosa było obowiązkowe w przestrzeni publicznej. Wszystkie z przygotowanych przez 'Polskie Szwalnie' maseczek spełniały więc niezbędne kryteria, a twierdzenie o ich bezużyteczności w walce z wirusem nie ma żadnych obiektywnych podstaw" - stwierdzono.

"Wszystkie pieniądze wydane przez ARP służyły ratowaniu życia i zdrowia"

ARP odniosła się też do sugestii, które padły w artykule, że wyprodukowane maseczki nie były wykorzystywane w szkołach. "Zgodnie z wielokrotnie przekazywaną mediom - w tym redakcji Onet.pl - przez ARP S.A. informacją blisko 37,7 mln maseczek trafiło do polskich szkół. Operacja była realizowana w porozumieniu z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Brak tej informacji w artykule opublikowanym przez Onet pozwala tylko domniemywać, że autorzy przygotowali materiał pod z góry założoną tezę" - napisano.

Zaprzeczono też, jakoby ARP powierzyła "bezpośrednią realizację" projektu "Polskie Szwalnie" "25-letniemu Janowi Krupnikowi". "Posługując się tabloidową stylistyką autorzy artykułu próbują uwikłać ARP S.A. i program 'Polskie Szwalnie' w politykę. Ten sam mechanizm stosowany jest wobec Prezesa Zarządu ARP S.A. i jednego z pracowników spółki" - czytamy w oświadczeniu spółki.

ARP zaznaczyła, że od początku swojego istnienia działa na rzecz rozwoju polskiej gospodarki, realizując zadania o strategicznym znaczeniu. "Jako spółka należąca do skarbu państwa ARP S.A. w ramach swoich kompetencji podejmowała i nadal będzie podejmować działania na rzecz szeroko rozumianego interesu publicznego. Tak było również w przypadku realizacji projektu 'Polskie Szwalnie'. Wszystkie pieniądze wydane przez ARP S.A. na program 'Polskie Szwalnie' służyły ratowaniu życia i zdrowia ludzkiego oraz wsparciu polskich przedsiębiorców i pracowników z branży tekstylno-odzieżowej. Stanowczo protestujemy przeciwko manipulacjom, jakich dopuściła się redakcja portalu Onet" - napisała spółka.

Autorka/Autor:ft/adso

Źródło: Onet, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ktoś z domowników dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego, który został wykorzystany podczas przygotowania potraw wigilijnych. W efekcie po wigilijnej wieczerzy 14-osobowa rodzina - w tym czwórka małych dzieci - trafiła do szpitali. Takie są wstępne ustalenia policji na temat tego, co najprawdopodobniej stało się w niewielkiej miejscowości pod Zambrowem (woj. podlaskie).

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Ktoś dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Ktoś dodał olej z medyczną marihuaną do oleju spożywczego

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier rozwiązał w piątek Bundestag i rozpisał przedterminowe wybory parlamentarne na 23 lutego 2025 roku.

Bundestag rozwiązany

Bundestag rozwiązany

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu skierowała do sądu rejonowego akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi Ciążyńskiemu (Lewica), byłemu wiceministrowi sprawiedliwości i wiceprezydentowi Wrocławia. Miał on w okresie od czerwca do lipca przekroczyć swoje uprawnienia.

Akt oskarżenia przeciwko byłemu wiceministrowi sprawiedliwości

Akt oskarżenia przeciwko byłemu wiceministrowi sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Siły Operacji Specjalnych Ukrainy opublikowały zdjęcie notesu, który - zgodnie z podaną przez nich informacją - należał do północnokoreańskiego żołnierza walczącego w obwodzie kurskim w Rosji. Notes zawiera instrukcje dotyczące tego, jak przeżyć na polu walki - w tym "likwidowania" ukraińskich dronów i "omijania stref ostrzału artyleryjskiego".  

Co mówi notes zabitego żołnierza Kima znaleziony przez Ukraińców

Co mówi notes zabitego żołnierza Kima znaleziony przez Ukraińców

Źródło:
NV, tvn24.pl

Zamrożenie rachunków firmowych stanowi de facto wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej. Utrudnia dostęp do środków, wstrzymuje realizację zobowiązań i rujnuje wizerunek w oczach klientów - napisał w oświadczeniu zarząd spółki Cinkciarz.pl. Zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję prokuratury o blokadzie kont.

"Wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej". Cinkciarz reaguje

"Wyrok śmierci dla każdej działalności gospodarczej". Cinkciarz reaguje

Źródło:
tvn24.pl

26-letni obywatel Gruzji został aresztowany na trzy miesiące. Według ustaleń śledczych, mężczyzna mógł uczestniczyć w strzelaninie, która miała miejsce w centrum Krakowa. Na razie jednak usłyszał tylko zarzuty dotyczące zniszczenia samochodów podczas ucieczki.

Wycelował z broni do policjantów, padły strzały. Areszt dla Gruzina

Wycelował z broni do policjantów, padły strzały. Areszt dla Gruzina

Źródło:
tvn24.pl

W piątek rano strażacy interweniowali przy ulicy Łuckiej 8 na warszawskiej Woli, gdzie w ubiegły weekend nielegalnie wyburzono XIX-wieczną kamienicę. W koparce stojącej na gruzowisku wybuchł pożar.

Pożar koparki pracującej przy wyburzaniu zabytkowej kamienicy

Pożar koparki pracującej przy wyburzaniu zabytkowej kamienicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Południowokoreańska agencja wywiadowcza potwierdziła, że ​​ranny żołnierz Korei Północnej, walczący po stronie Rosji, został pojmany żywy przez ukraińskie wojsko - podała agencja Yonhap. Tego samego dnia dotarła jednak informacja o tym, że z powodu odniesionych w walce ran, jeniec zmarł.

Żołnierz Kima, który znalazł się w rękach Ukraińców, zmarł

Żołnierz Kima, który znalazł się w rękach Ukraińców, zmarł

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W piątek na południowym zachodzie kraju jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia. Najgorzej jest w Opolu, mocno zanieczyszczonym powietrzem oddychają też między innymi mieszkańcy Wrocławia, Raciborza, Częstochowy, Kalisza i Zduńskiej Woli. Rządowe Centrum Bezpieczeństwo wysłało alert do mieszkańców Kotliny Kłodzkiej oraz pogranicza Śląska i Opolszczyzny.

Smog dusi Wrocław, Kalisz i Opole

Smog dusi Wrocław, Kalisz i Opole

Źródło:
tvn24.pl

Do szpitala w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie) w Boże Narodzenie trafiło 13-miesięczne dziecko ze śladami pobicia. Policja zatrzymała matkę chłopca.

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja zatrzymała matkę chłopca

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja zatrzymała matkę chłopca

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, RMF FM

Parlament Korei Południowej zagłosował za impeachmentem pełniącego obowiązki prezydenta Hana Duk Su. Polityk przekazał, że szanuje decyzję deputowanych. Kolejnym - już trzecim w grudniu - sprawującym obowiązki głowy państwa będzie zgodnie z prawem minister finansów.

Drugi prezydent odsunięty od władzy w ciągu miesiąca. Jest już trzeci

Drugi prezydent odsunięty od władzy w ciągu miesiąca. Jest już trzeci

Źródło:
Reuters, PAP

Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać Pedro Pascala spędzającego Boże Narodzenie na plaży z książką w ręku. Uwadze fanów aktora nie umknął fakt, że na nagraniu czyta on książkę Olgi Tokarczuk.

Boże Narodzenie u Pedro Pascala. Z książką polskiej noblistki w ręku

Boże Narodzenie u Pedro Pascala. Z książką polskiej noblistki w ręku

Źródło:
People, tvn24.pl

Zamiast obiecanych sześciu dni kontrola podatkowa w najmniejszych firmach trwa czternaście. Głównym problemem jest omijanie wszelkich limitów tak zwanymi czynnościami sprawdzającymi - informuje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Fiasko podatkowej obietnicy

Fiasko podatkowej obietnicy

Źródło:
PAP

Poseł PiS Piotr Uściński przekonuje, że inny poseł PiS - Łukasz Mejza - miał się zrzec immunitetu tylko dlatego, że "pomylił liczbę metrów kwadratowych swojego domu czy mieszkania" w oświadczeniu majątkowym. A prawda jest taka, że zarzutów wobec Mejzy prokuratura ma aż 11. Przypominamy.

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Źródło:
Konkret24, "Gazeta Wyborcza"
Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Nie otrzymaliśmy wypłaty za miesiące październik i listopad mimo upłynięcia czasu określonego w umowach"- napisali do premiera lekarze ze szpitala w Świętochłowicach. Placówka wyjaśnia, że nie może uregulować długu, bo na tym polega jej plan naprawczy.

Lekarze proszą o pomoc premiera. Przez dwa miesiące w nocy i w święta pracowali za darmo

Lekarze proszą o pomoc premiera. Przez dwa miesiące w nocy i w święta pracowali za darmo

Źródło:
tvn24.pl

Daniel Obajtek z pieniędzy Orlenu miał opłacać ochronę swoich prywatnych nieruchomości - wynika z ustaleń warszawskiej prokuratury regionalnej w sprawie nadużyć w koncernie. "Gazeta Wyborcza" w piątkowym wydaniu informuje, że poznała treść wniosku o uchylenie europosłowi immunitetu.

Obajtek i nieruchomości pod ochroną

Obajtek i nieruchomości pod ochroną

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zdecydowana większość Polaków negatywnie ocenia decyzję władz Węgier o udzieleniu schronienia Marcinowi Romanowskiemu - wynika z nowego sondażu IBRIS dla Radia Zet. Ruch Budapesztu negatywnie ocenia także część wyborców PiS. 26 proc. spośród nich zdecydowanie nie pochwala azylu dla polskiego posła.

Jak Polacy oceniają decyzję Węgier w sprawie Marcina Romanowskiego?

Jak Polacy oceniają decyzję Węgier w sprawie Marcina Romanowskiego?

Źródło:
Radio Zet

Estońscy operatorzy telekomunikacyjni poinformowali w czwartek o zakłóceniach występujących w przesyle danych między Estonią a Finlandią. Usterki dotyczą czterech różnych kabli podmorskich przebiegających przez Zatokę Fińską. NATO jest gotowe udzielić dalszej pomocy - oświadczył szef Sojuszu. Służby specjalne Danii i Szwecji ostrzegały w ostatnich miesiącach, że dążenie do uszkodzenia podmorskiej infrastruktury na Bałtyku może być elementem wojny hybrydowej.

"Akt dywersji" Rosjan na Bałtyku. "Należy być przygotowanym na przesuwanie przez Rosję granic"

"Akt dywersji" Rosjan na Bałtyku. "Należy być przygotowanym na przesuwanie przez Rosję granic"

Źródło:
PAP

Policja w Korei Południowej wkroczyła do budynku, w którym odsunięty od pełnienia obowiązków prezydent Jun Suk Jeol spotkał się z innymi osobami tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego - podała agencja Yonhap z Seulu, a za nią Reuters. Funkcjonariusze chcą zabezpieczyć nagrania z kamer monitoringu. Yonhap określa budynek mianem "kryjówki".

Policja w "kryjówce", w której prezydent miał spotkanie przed wprowadzeniem stanu wojennego

Policja w "kryjówce", w której prezydent miał spotkanie przed wprowadzeniem stanu wojennego

Źródło:
Reuters, Yonhap, PAP

Rzecznik Kremla przestrzegł przed "wysuwaniem hipotez" na temat przyczyn katastrofy samolotu pasażerskiego w Kazachstanie przed zakończeniem śledztwa. W przestrzeni medialnej pojawiają się głosy, że za tragedię odpowiedzialna jest Moskwa.

Co doprowadziło do katastrofy? Rosja ostrzega, by nie mówić o tym głośno

Co doprowadziło do katastrofy? Rosja ostrzega, by nie mówić o tym głośno

Źródło:
BBC

Tragiczny wypadek autokaru w Norwegii. Siły lojalne wobec obalonego syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada zorganizowały zasadzkę na funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa nowych władz. Izrael ostrzelał lotnisko w Jemenie, na którym znajdował się szef WFO. Eksperci uważają, że to Rosjanie zestrzelili samolot pasażerski nad Kazachstanem. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 27 grudnia.

Podziękowania dla pilota, tragedia w Norwegii, zasadzka w Syrii

Podziękowania dla pilota, tragedia w Norwegii, zasadzka w Syrii

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Kanady Justin Trudeau po raz pierwszy zareagował na komentarze amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa na temat Kanady. Przypomniał materiał amerykańskiej NBC, tłumaczący Amerykanom, czym jest Kanada.

Justin Trudeau nie wytrzymał. "Trochę informacji o Kanadzie dla Amerykanów"

Justin Trudeau nie wytrzymał. "Trochę informacji o Kanadzie dla Amerykanów"

Źródło:
PAP

Dziewięć osób nadal pozostaje zaginionych po zawaleniu się mostu na rzece Tocantins w Brazylii. Od kilku dni na miejscu trwa akcja poszukiwawcza. W wyniku katastrofy do wody wpadły między innymi cysterny z pestycydami oraz kwasem siarkowym. Pomimo obaw lokalne służby twierdzą, że wyciek niezwykle szkodliwych środków nie spowodował katastrofy ekologicznej.

Zawalenie się mostu w Brazylii. Rośnie liczba ofiar, nieznany los wielu osób

Zawalenie się mostu w Brazylii. Rośnie liczba ofiar, nieznany los wielu osób

Źródło:
CNN, Reuters

Płynący w kierunku Rosji tankowiec Cordelia Moon z powodu awarii silnika sparaliżował ruch w cieśninie Bosfor - podał Reuters, powołując się na komunikat tureckiego ministerstwa transportu. Niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times przypomniał, że w ciągu zaledwie dwóch tygodni na Morzu Czarnym zepsuły się cztery rosyjskie tankowce.

Tankowiec sparaliżował ruch w cieśninie Bosfor

Tankowiec sparaliżował ruch w cieśninie Bosfor

Źródło:
Reuters, The Moscow Times

1037 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Po rosyjskim ataku rakietowym w pierwszy dzień świąt w Charkowie kilkaset tysięcy ludzi zostało bez ogrzewania i prądu. Co najmniej osiem osób zostało rannych w wyniku ataku rosyjskiego drona kamikadze na miasto Nikopol. Ukraiński dron zaatakował na zaanektowanym Krymie statek Fedor Uriupin. Władimir Putin powiedział, że Rosja "nie ma nic przeciwko" temu, by Słowacja była gospodarzem rozmów pokojowych. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Putin twierdzi, że Słowacy "z przyjemnością udostępnią swój kraj", a Rosja "nie będzie się sprzeciwiać"

Putin twierdzi, że Słowacy "z przyjemnością udostępnią swój kraj", a Rosja "nie będzie się sprzeciwiać"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Podczas interwencji na warszawskim Mokotowie padły strzały. Trzy osoby trafiły wówczas do szpitala. Zmarł 35-letni mężczyzna, który zaatakował policjantów. Śledztwo w tej sprawie trwa. Badana jest między innymi zasadność użycia broni przez funkcjonariuszy.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje. Śledztwo trwa

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje. Śledztwo trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pewno będzie to kampania, która będzie bardzo polaryzowała i dzieliła społeczeństwo - mówiła o nadchodzącej kampanii prezydenckiej dr Anna Materska-Sosnowska w "Faktach po Faktach". Według prof. dr hab. Anny Pacześniak kampania może nie być merytoryczna, ale "emocjonująca i ciekawa". Z kolei prof. Andrzej Rychard powiedział, że jeżeli Karol Nawrocki mówi, że "nic nie uważa" w sprawie Romanowskiego, to pokazuje, że "jest odklejony nie tylko od partii, nie tylko od polityki, ale trochę i od rzeczywistości".

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

Źródło:
TVN24

W czwartkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać szesnaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 26 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Kumulacja prac związanych z przygotowaniami do księgowego i podatkowego zamknięcia roku, a także konieczność dostosowania się do nowych przepisów sprawia, że końcówka roku dla wielu podatników będzie intensywnym okresem - przekazała doradczyni dodatkowa z kancelarii MDDP Anna Zielony. Sprawdź, jakie zmiany podatkowe wejdą w życie w 2025 roku.

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Źródło:
PAP, gov.pl

Francuski kurort narciarski Avoriaz zajął pierwsze miejsce w rankingu najpiękniejszych ośrodków narciarskich w Europie. Obiekt wyróżnia się wyjątkową scenerią i nowatorską architekturą, co sprawia, że przyciąga nie tylko narciarzy, ale także miłośników kolarstwa czy pieszych wędrówek.

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Źródło:
PAP

Władze Mediolanu poinformowały, że od 1 stycznia 2025 roku wejdzie w życie zakaz palenia tytoniu w otwartych przestrzeniach publicznych, także na ulicy. Wyjątkiem będą odizolowane miejsca, w których będzie możliwe zachowanie odległości 10 metrów od innych osób. Zakaz nie dotyczy papierosów elektronicznych.

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Źródło:
PAP
Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Władze w Pekinie dały zielone światło na budowę największej na świecie zapory wodnej, która ma powstać na rzece Yarlung Tsangpo na Wyżynie Tybetańskiej - przekazał w czwartek Reuters. Obawy co do wpływu nowego obiektu na środowisko wyraziły Indie oraz Bangladesz.

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

Źródło:
PAP

Jeśli świątecznych potraw zostało zbyt wiele, można je przynieść do jadłodzielni - to miejsca, w których w specjalnie oznaczonych lodówkach i szafkach można pozostawić jedzenie lub skorzystać z tego, co zostawili inni.

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

Najbliższy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za miesiąc. WOŚP ponownie zagra na całym świecie, tym razem dla onkologii i hematologii dziecięcej. O przygotowaniach do tego wyjątkowego dnia w rozmowie z TVN24 opowiedzieli przedstawiciele sztabów na Antarktyce i indonezyjskiej wyspie Bali. Co planują?  

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

Źródło:
tvn24.pl