Seria wypadków, kilka osób zabitych, wielu rannych - to wstępny bilans 1 listopada na drogach. Kilometrowe korki dały się kierowcom we znaki w szczególności przy drogach wylotowych z miast i w rejonach nekropolii.
Tuż po godzinie 9 rano na trasie Białystok – Supraśl mercedes zderzył się z terenowym nissanem. W wypadku zginęła jedna osoba, a droga była zablokowana przez kilka godzin. Na drodze krajowej nr 28 w Śliwnicy k. Przemyśla (woj. podkarpackie) zderzyły się dwa samochody. W wypadku ranne zostało małe dziecko, które podróżowało z rodzicami. Tam droga przez pewien czas również była nieprzejezdna.
Czarna seria
Do kolejnego, tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 6 Szczecin - Gdańsk w okolicy Karlina (woj. zachodniopomorskie). Tam pięć osób zostało rannych, a jedna zginęła. W Łodzi u zbiegu ulic Sienkiewicza i Wigury zderzyły się auto osobowe i karetka.
Karetka z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi wjechała na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Uderzyło w nią auto osobowe. W wyniku zderzenia ranne zostały trzy osoby, w tym załoga karetki. Poszkodowani trafili do szpitala. Natomiast w Kamiennej Górze zginęła kobieta, którą potrącił samochód na drodze krajowej numer 5. Pełny bilans sytuacji na drogach 1 listopada policja przedstawi w piątek.
Autor: nsz//gak / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24