- Nasz program to jest program prawdziwej chadecji, prawdziwej chrześcijańskiej demokracji, partii ludowej, narodowej. Jesteśmy jedyną formacją w centrum - mówił w sobotę Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji przed konwencją Polskiego Stronnictwa Ludowego w Rzeszowie.
W sobotę w Rzeszowie odbyła się wojewódzka konwencja samorządowa Polskiego Stronnictwa Ludowego, którą poprzedziła konferencja prasowa lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i kandydatów w najbliższych wyborach samorządowych.
"PSL jest formacją spokoju"
Prezes PSL mówił, że jego ugrupowanie jest "jedyną formacją w centrum, jest formacją spokoju, pojednania, normalności, opartą o wartości chrześcijańskie". - Nasz program to jest program prawdziwej chadecji, prawdziwej chrześcijańskiej demokracji, partii ludowej, narodowej. Jesteśmy jedyną formacją w centrum - dodał. Zaznaczył, że w polskim życiu politycznym "jedni skręcili skrajnie w prawo". - Skręcili bardzo niebezpiecznie w prawo. Poszli w nacjonalizm. To widzimy po niektórych osobach na listach PiS - zaznaczył lider PSL. Odniósł się także do Platformy Obywatelskiej, która jego zdaniem "skręciła w lewo". - Przyjęcie liberalnej Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej pani (Barbary) Nowackiej, lewicy liberalnej, lewicy światopoglądowej na swoje listy jest mocnym skrętem w lewo - ocenił lider ludowców.
"Zadaniem PSL w wyborach jest przywrócenie w Polsce braterstwa"
- Głos oddany na PSL to jest gwarancja, że nie będzie żadnej ideologizacji życia w samorządach - zapewniał Kosiniak-Kamysz i podkreślał, że "nie będzie niebezpiecznych skrętów, ani w prawo, ani w lewo". - Podstawowym zadaniem PSL w wyborach jest przywrócenie w Polsce braterstwa, zjednoczenie Polaków. Przywrócenie normalności w naszych relacjach sąsiedzkich, międzyludzkich, w rodzinach" - powiedział. Jego zdaniem "wspólnota narodowa w Polsce została rozbita". - Jeżeli nie dojdzie do zjednoczenia to dojdzie do tragedii - stwierdził i zaapelował, żeby w najbliższych wyborach "postawić na dobrych gospodarzy, którzy dbają o swoją małą ojczyznę".
- Nie dopuścić tych, którzy zasiali ziarno nienawiści. Ciężkiej choroby nienawiści na poziomie krajowym. Nie wolno tej choroby wpuścić na Podkarpacie, do Małopolski, na Lubelszczyznę, w żadne miejsce" - mówił polityk i przypomniał, że PSL w wyborach samorządowych będzie startował pod własnym szyldem.
W trakcie konferencji prasowej prezes PSL przedstawił pomysł na ”trójpak drogowy”, czyli droga-chodnik-ścieżka rowerowa. - Trójpak drogowy ludowców to jest wyzwanie, na które Polskę musi być stać. A po drugie to jest konieczność. Dojazd utwardzoną drogą do każdego domostwa jest po prostu potrzebny - zauważył. Jednocześnie przypomniał, że w okresie rządów PO-PSL w latach 2009-15 dofinansowano "samorządy na kwotę ponad 5 mld zł, co dało 15 tys. kilometrów dróg powiatowych i gminnych wyremontowanych lub wybudowanych".
Autor: akr//rzw / Źródło: PAP