Poprawia się stan zdrowa posła PO Konstantego Miodowicza, który w ubiegłym tygodniu w Kielcach przeszedł poważną operację głowy. W poniedziałek rano pacjent odzyskał przytomność - poinformował dyr. Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Jan Gierada.
Zdaniem dyrektora placówki można mówić o "radykalnej poprawie" stanu zdrowia posła. - Pacjent odpowiadał na proste pytania lekarza - powiedział Gierada.
Potężny przełom
- Przez ostatnie dni pacjent był w stanie ciężkim. Teraz mamy do czynienia z potężnym przełomem. Mamy również lepsze wyniki tomografii. To oznacza, że wszystko idzie w dobrym kierunku - wyjaśnił dyrektor Gierada.
Miodowicz trafił na oddział neurochirurgiczny szpitala wojewódzkiego na kieleckim Czarnowie w ubiegłą środę. Tam też przeszedł operację.
Nieoficjalnie wiadomo, że podczas spaceru przewrócił się, w wyniku czego doznał poważnego urazu głowy.
Badał aferę Orlenu
Miodowicz ma 62 lata. Od prawie szesnastu lat jest nieprzerwanie posłem na Sejm. Po raz pierwszy został wybrany z listy Akcji Wyborczej Solidarność.
Później przystąpił do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Od 2001 roku związany z PO.
W lipcu 2004 roku wybrano go do komisji śledczej powołanej do zbadania afery Orlenu. Jest synem byłego szefa OPZZ Alfreda Miodowicza.
Autor: rf/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24