W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się w poniedziałek po południu narada prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami rządu na temat sytuacji wokół Ukrainy. Szef BBN Paweł Soloch przekazał po spotkaniu, że była omawiana kwestia pomocy militarnej dla Ukrainy. Zaznaczył jednak, że żadnych decyzji w tej kwestii nie ma. - Nie ma mowy na chwilę obecną o jakiejś obecności naszych wojsk na terenie Ukrainy - dodał.
BBN przekazało, że narada była poświęcona obecnej sytuacji bezpieczeństwa w regionie, wsparciu Ukrainy oraz współpracy sojuszniczej. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele MSZ, MON, MSWiA, sił zbrojnych i służb specjalnych. Ze strony kancelarii prezydenta w naradzie wzięli udział również szef BBN Paweł Soloch, szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch i szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.
Szef BBN przekazał po spotkaniu, że "to kolejne spotkanie w trybie roboczym, ale w specyficznej sytuacji, mianowicie po bezpośrednich rozmowach pana prezydenta z prezydentem (Wołodymyrem) Zełenskim".
Dodał, że "ustalenia, które zapadły między prezydentami, były dyskutowane z przedstawicielami rządu oraz służb". Soloch mówił, że "chodziło o analizę ogólną sytuacji, o działania, które należ podjąć". - Także była omawiana kwestia komunikacji propozycji, które będą w najbliższym czasie przedstawiane również na forum sojuszniczym - przekazał.
Soloch o pomocy militarnej dla Ukrainy
Pytany, czy była omawiana kwestia pomocy militarnej dla Ukrainy, odpowiedział twierdząco. Dodał jednak, że w tej chwili nie może się podzielić szczegółami na ten temat. - Obaj prezydenci uzgadniali również tę kwestię - dodał Soloch. Dopytywany, czy ma na myśli przerzucenie żołnierzy czy broni, powiedział, że "mówimy o pomocy wojskowej, materialnej, ale żadnych decyzji w tej kwestii nie ma".
- Nie ma mowy na chwilę obecną o jakiejś obecności naszych wojsk na terenie Ukrainy. Ukraińcy zresztą o to nie proszą - powiedział Soloch.
- Działamy w wymiarze sojuszniczym. Staramy się wszelkie nasze działania uzgadniać z naszymi sojusznikami i tak się dzieje od samego początku konfliktu. Zakładamy, że tak będzie przez cały czas do, miejmy nadzieję, deeskalacji - zaznaczył.
Jak mówił Soloch, w trakcie narady omawiano także "kwestie współdziałania, koordynacji tych działań, również z naszymi sojusznikami". - W najbliższym czasie spodziewamy się istotnych rozmów, również na najwyższym szczeblu - dodał.
Powiedział, że "to, co jest najistotniejsze w obecnej sytuacji, to jest przede wszystkim koordynacja sojusznicza, koordynacja z partnerami z Unii Europejskiej, zdecydowana akcja międzynarodowa pominąwszy nasze działania w takim wymiarze bilateralnym polsko-ukraińskim".
Pytany o możliwe pozamilitarne sposoby wsparcia Ukrainy, Soloch poinformował, że omawiano - jeśli będzie taka potrzeba - kwestię pomocy humanitarnej i działań na forum międzynarodowym w zakresie koordynacji polityki energetycznej.
- Liczy się przede wszystkim pomoc wojskowa, pomoc humanitarna. Na tym etapie przede wszystkim bardzo również istotne są działania w wymiarze politycznym, budowanie jednolitego przekazu również ze strony państw zachodnich, takiego, który miałby wymiar odstraszający dla Rosji - przekazał Soloch.
Będzie spotkanie z opozycją?
Pytany, czy będzie spotkanie prezydenta z opozycją w sprawie Ukrainy, odpowiedział, że "w zależności od rozwoju sytuacji decyzja w tej sprawie może być podjęta przez pana prezydenta i może być podjęta bardzo szybko". Dodał, że obecnie nie ma takiej decyzji.
Szef BBN pytany, czy wicepremier do spraw bezpieczeństwa, prezes PiS Jarosław Kaczyński brał udział w tym spotkaniu, zaprzeczył. Dopytywany o powód, odparł, że "pan prezydent spotkał się z ministrem obrony, spraw wewnętrznych i szefami służb". - Taki był format tego spotkania - dodał.
Siły państw NATO "przechodzą w stan gotowości"
Wcześniej Pakt Północnoatlantycki przekazał w komunikacie, że siły państw NATO "przechodzą w stan gotowości i wysyłają dodatkowe okręty i myśliwce do baz na wschodzie Europy, wzmacniając w ten sposób odstraszanie i sojuszniczą obronę w sytuacji, w której Rosja kontynuuje kumulowanie sił wokół Ukrainy".
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oświadczyła, że Ukraina jest "krajem wolnym i suwerennym, dokonuje własnych wyborów", a "Unia Europejska nadal będzie stać po jej stronie". Oznajmiła również, że Komisja Europejska proponuje pakiet nadzwyczajnej pomocy makrofinansowej dla Ukrainy w wysokości 1,2 miliarda euro.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/BBN/Eliza Radzikowska-Białobrzewska/KPRP