- Nie widzę powodu, by w sprawie reformy emerytalnej cokolwiek opóźniać - deklaruje Prezydent Bronisław Komorowski. Zastrzegł jednak, że ostateczną decyzję podejmie, kiedy "zapozna się z finalnym produktem (...) pracy rządowej i parlamentarnej".
Bronisław Komorowski wyraził satysfakcję, że praca na rzecz wspólnego, koalicyjnego projektu tej reformy dobiegła końca na poziomie rządu. Zapewnił, że nie będzie opóźniał realizacji reformy emerytalnej, jednak zastrzegł, że ostateczną decyzję podejmie po zapoznaniu się z projektem reform. - Jaka będzie moja ostateczna decyzja, będę mówił po tym, jak zapoznam się z finalnym produktem trudnej pracy rządowej i parlamentarnej - powiedział Komorowski dziennikarzom w Porto w Portugalii, gdzie przebywa z oficjalną wizytą.
Projekt w maju u prezydenta?
Dziennikarze pytali Bronisława Komorowskiego, czy jego zdaniem jeszcze w maju projekt reformy emerytalnej trafi na jego biurko, o czym wspominał premier Donald Tusk. - Jeśli premier ma podstawy sądzić, że przez parlament to (projekt reformy emerytalnej - red.) przejdzie, to ja nie widzę powodu, bym dzisiaj mówił o tym, że będę chciał cokolwiek opóźniać. Wręcz odwrotnie - dodał Komorowski. - Uważam, że dobrze jest wykonywać pracę szybko, ale ważne jest, by wykonywać ją jak najlepiej.
"Dalsze działania"
Bronisław Komorowski dodał również, że trzeba podejmować działania na rzecz zaakceptowania reformy przez społeczeństwo. -Jestem przekonany, że czeka nas po tym ważnym etapie dalsze działanie na rzecz budowania całościowego systemu zmian w szeroko pojętej polityce społecznej tak, aby reforma systemu emerytalnego mogła być akceptowana w jak najszerszym układzie społecznym, a nie tylko politycznym - powiedział prezydent. Jak podkreślił, zabiegał również by koalicja i parlament wykorzystali jak najlepiej trzy lata bez wyborów. - To znaczy podejmując także najtrudniejsze działania, projekty konieczne z punktu widzenia przyszłości Polski, a do takich projektów niewątpliwie należy reforma systemu emerytalnego - dodał Komorowski.
Źródło: PAP