"Zaskoczeniem dla nas było to, jak liczna rzesza zwykłych obywateli pojawiła się na trasie marszu"

[object Object]
Komendant główny policji Jarosław Szymczyk o Marszu Równości w Białymstokutvn24
wideo 2/27

Nie ma dla nas żadnego znaczenia, czy to był radny, kibol czy ktokolwiek inny. Jeśli łamał prawo, poniesie konsekwencje - zapewniał w "Jeden na jeden" w TVN24 komendant główny policji Jarosław Szymczyk, odnosząc się do chuligańskich zajść na białostockim Marszu Równości. Poinformował też, że policja zatrzymała już 36 osób w tej sprawie, a kolejne 13 jest już zidentyfikowanych.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "JEDEN NA JEDEN" W TVN24 GO >

W sobotę po południu ulicami Białegostoku przeszedł pierwszy Marsz Równości pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przejście uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.

"Główny ciężar uderzenia chuligańskich ataków wzięli na siebie funkcjonariusze policji"

We wtorek o białostockim marszu mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 generalny inspektor Jarosław Szymczyk, komendant główny policji.

- Uczestników [Marszu Równości - red.] było ponad 800. Wszyscy byli otoczeni siłami policyjnymi. To właśnie dzięki temu, że policjanci zabezpieczali marsz, żadna z butelek, żadna z rac, żaden z kamieni, nie doleciał do uczestników zgromadzenia - podkreślił. Komendant główny policji stwierdził, że "główny ciężar uderzenia chuligańskich ataków w Białymstoku wzięli na siebie funkcjonariusze policji".

Poinformował, że 36 osób już trafiło w ręce policji. - 13 następnych mamy zidentyfikowanych - dodał. - Cały czas, również w nocy, trwa intensywna praca nad zabezpieczonym materiałem z monitoringów - zapewniał Szymczyk.

Szymczyk: główny ciężar uderzenia chuligańskich ataków wzięli na siebie policjanci
Szymczyk: główny ciężar uderzenia chuligańskich ataków wzięli na siebie policjanciTVN 24

"Jeśli ktoś łamał prawo, poniesie konsekwencje"

Przyznał, że zaskoczeniem dla policji było to "jak liczna rzesza mieszkańców, zwykłych obywateli, pojawiła się na trasie marszu". - To były tysiące ludzi i od samego początku emocje były na wysokim poziomie - wskazywał.

Gość "Jeden na jeden" podkreślał, że "jeżeli ktoś łamie prawo, to musi się spotkać z natychmiastową reakcją". - Nie ma znaczenia, kto jaką legitymację nosi w kieszeni, jakiego koloru szalik na szyi, jakie głosi poglądy. Zapewniam, że nie ma dla nas żadnego znaczenia, czy to był radny, kibol czy ktokolwiek inny. Jeśli łamał prawo, poniesie konsekwencje - powiedział Szymczyk.

Komendant poinformował ponadto, że w białostockiej policji funkcjonuje specjalnie powołana grupa po to, aby wyłapać - jak powiedział - "wszystkich tych, którzy łamali prawo w sobotę w Białymstoku".

- Żeby ich rozliczyć, żeby ponieśli pełną odpowiedzialność, bo nie ma żadnego przyzwolenia na takie chuligańskie ataki na drugiego człowieka - podkreślił.

730 funkcjonariuszy zabezpieczało marsz. "Całość wzięła na siebie policja"

Szymczyk mówił też, że "od pierwszej informacji, jaką policja otrzymała o organizacji marszu, policjanci z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Białymstoku analizowali zagrożenia, informacje, które pojawiały się też w sieci". - Na bazie tych informacji, które zostały zebrane, szacowali siły. Dostrzegli zagrożenie, bo zawnioskowali do mnie o wsparcie siłami z kraju - wskazywał. Komendant przekazał, że łącznie marsz zabezpieczało 730 policjantów. - Marsz się odbył. Nikt z uczestników marszu nie odniósł obrażeń. Całość wzięła na siebie policja - podkreślił.

Zapewniał też, że policjanci "wyłapali informacje" o zaproszeniach dla pseudokibiców z całego kraju do udziału kontrmanifestacji. - Monitorowaliśmy ruchy kibiców w całej Polsce. Nie było żadnego ruchu kibiców [do Białegostoku - red.]. To, co działo się w Białymstoku - jeśli chodzi o udział środowisk pseudokibicowskich - dotyczy pseudokibiców z Białegostoku - zaznaczył gość TVN24.

Policja: 52 osoby zidentyfikowane, wobec 37 "wykonane czynności"

Statystyki dotyczące chuligańskich zajść na marszu w Białymstoku podała po godzinie 9 rano we wtorek podlaska policja. Poinformowała w komunikacie, że funkcjonariusze ustalili tożsamość 52 osób, które "dopuściły się naruszeń prawa".

- Z 37 osobami były wykonane lub są wykonywane czynności w związku z popełnieniem czynów zabronionych - przekazał TVN24 rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku Tomasz Krupa.

Autor: ads\mtom / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24