Sześć sposobów wpływu polityków na sądy. Piąta nowelizacja ustaw o sądownictwie uchwalona

[object Object]
W ostatniej chwili posłowie PiS wycofali się z pomysłu częściowego odejścia od losowego przydziału sprawtvn24
wideo 2/10

Prezydent i premier mogą wpłynąć na wybór pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Obniżono wymagania dla kandydatów do Sądu Najwyższego. Otwarto furtkę dla rządów mniejszości w sądach. Zwiększa się władza prezesów sądów nad sędziami. Według opozycji i części środowisk prawniczych piąta nowelizacja niedawno uchwalonych ustaw o sądach jeszcze bardziej podporządkowuje je politykom. Rządzące Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że chodzi o usprawnienie wprowadzanych zmian.

- Będziemy reformować tak, jak sobie tego życzą Polacy - oświadczył w poprzedni weekend na spotkaniu z mieszkańcami Bojanowa przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Stanisław Piotrowicz, poseł PiS.

Piąta nowelizacja, która przechodzi właśnie przez parlament, podobnie jak wszystkie poprzednie nie została poddana konsultacjom społecznym. W odróżnieniu od projektów rządowych, poselskie nie muszą przechodzić przez procedurę konsultacji. Z własnej inicjatywy Sąd Najwyższy, rzecznik praw obywatelskich i Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia wydały krytyczne opinie w sprawie planowanych kolejnych zmian.

Sądy decydują o ważnych ludzkich sprawach, nawet gdy są daleko

- Polacy nie będą umierać za sądownictwo - mówił niedawno poseł klubu PiS Arkadiusz Mularczyk. Uzasadniał, że obywatele mają złą opinię o sądach.

Część komentatorów przyznaje, że spór o niezależność sądownictwa jest za trudny, by go zrozumiała większość obywateli. Ci z sądami mają do czynienia bardzo rzadko, a z Sądem Najwyższym niemal wcale.

Tymczasem warto przypomnieć, że Sąd Najwyższy podjął w ostatnich latach kilka uchwał istotnych dla obywateli, choćby w kwestii samochodowych ubezpieczeń OC. Na podstawie między innymi tych uchwał Sądu Najwyższego ubezpieczyciele wyliczają, ile kierowcy mają płacić i co się należy od ubezpieczyciela po wypadku czy kolizji. Jedną z najczęściej rozstrzyganych przez sądy powszechne spraw cywilnych są spory o wysokość odszkodowań wypłacanych przez ubezpieczycieli osobom ubezpieczonym.

W sądach powszechnych toczą się procesy kredytobiorców, którzy wzięli kredyty we frankach szwajcarskich i muszą spłacać o wiele więcej niż pożyczyli, plus jeszcze zwykłe odsetki.

Sądy rozstrzygają też między innymi spory obywateli z państwowym Zakładem Ubezpieczeń Społecznych o prawo do wcześniejszej emerytury, o wysokość emerytury czy prawo do renty.

Pytania o bezstronność sądów, na które coraz większy wpływ uzyskuje władza wykonawcza, są więc całkowicie zasadne. Czy po zmianach tak umocowane sądy będą równo ważyć racje obywateli wobec racji państwowych ubezpieczycieli czy zrepolonizowanych banków?

Na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi, bo dotyczą przyszłości. To, co dzieje się teraz w Sejmie prawnicy oceniają jako niebezpieczeństwo dalszego podporządkowania sądów politykom. Wskazują na konkretne planowane rozwiązania.

1. Duda przy kontrasygnacie Morawieckiego narzuci zasady wyboru pierwszego prezesa

Zmiana, która bodaj najgłośniej i najszerzej jest komentowana w debacie publicznej, to planowane przyspieszenie wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Zgromadzenie Ogólne sędziów SN będzie mogło zająć się wyborem pierwszego prezesa już wtedy, gdy obsadzonych zostanie 80 stanowisk sędziowskich, a nie - jak obecnie stanowią przepisy – co najmniej 110.

W opublikowanej w tym tygodniu opinii rzecznik praw obywatelskich ostrzegł, że obniżenie progu ze 110 do 80 sędziów, przy jednoczesnym utrzymaniu zasady, że regulamin wyboru pierwszego prezesa określa prezydent RP, stwarza niebezpieczeństwo manipulacji przez prezydenta i premiera wyborami kandydatów na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

"Określenie regulaminu SN przez Prezydenta RP wymaga (…) kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów. W ten sposób przemożny wpływ na treść regulaminu uzyska Prezes Rady Ministrów" – zauważa Adam Bodnar.

"To Prezydent RP i Prezes Rady Ministrów w istocie ustalą, ile będzie musiało być obsadzonych stanowisk, by Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN musiało przedstawić kandydatury i będą mogli tą liczbą manipulować dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych" – ostrzega rzecznik praw obywatelskich,

2. Wybór kandydatów do Sądu Najwyższego "wyjątkowo mało transparentny"

Sędzią Sądu Najwyższego może zostać sędzia sądu powszechnego. Ale nie tylko. O godność tę mogą starać się prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni, notariusze i co najmniej doktorzy habilitowani nauk prawnych. Ci, którzy nie są naukowcami, muszą mieć co najmniej dziesięcioletni staż w zawodzie.

Takie wymagania obowiązywały również zanim PiS zaczęło zmieniać sądy. W obecnej ustawie wymaga się dodatkowo wieku co najmniej czterdziestu lat oraz wyłącznie polskiego obywatelstwa. Oprócz nieskazitelnego charakteru konieczne jest też, aby na kandydacie nie ciążyły karne i karnoskarbowe wyroki stwierdzające popełnienie przestępstwa z winy umyślnej. Chodzi nie tylko o skazanie, ale również o warunkowe umorzenie.

Doświadczenie zawodowe i dorobek naukowy kandydatów do Sądu Najwyższego muszą być udokumentowane. Sędziowie sądów powszechnych muszą złożyć listę spraw, które prowadzili. Przedstawiciele innych zawodów prawniczych - listę opinii prawnych, publikacji fachowych, pism procesowych, których byli autorami.

Piąta nowelizacja ustaw sądowych, którą w piątek przyjął Sejm, zmniejsza o połowę liczbę dokumentów świadczących o wysokich kwalifikacjach prawniczych, jakie kandydaci mają przedstawić Krajowej Radzie Sądownictwa. Ma to być - zdaniem wnioskodawców - "ograniczenie zbędnej biurokracji".

Nie jest to jedyna forma skrócenia drogi nowym kandydatom do Sądu Najwyższego. Według zawartych w świeżo uchwalonej ustawie przepisów, brak dokumentów potwierdzających doświadczenie i dorobek kandydata "nie stanowi przeszkody do opracowania listy rekomendowanych kandydatów" przez Krajową Radę Sądownictwa.

Jeżeli więc KRS ma rekomendować kandydatów do Sądu Najwyższego nie na podstawie dokumentów, to powstaje pytanie - na jakiej podstawie. Postawił je także prezes Sądu Najwyższego - Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Józef Iwulski.

"Wprowadzenie takiego rozwiązania odbędzie się ze szkodą dla rzetelności procesu wyboru kandydatów do pełnienia urzędu sędziego, czyniąc ten proces wyjątkowo mało transparentnym" - napisał w opinii.

3. Kandydatów do Sądu Najwyższego ocenią politycy

Rekomendowaniem kandydatów na sędziów będzie zajmować się Krajowa Rada Sądownictwa. Jest to organ w którym zasiadają czynni politycy, ich przedstawiciele lub osoby przez nich wybrane. Są to: minister sprawiedliwości, dwóch senatorów, czterech posłów, przedstawiciel prezydenta, a także piętnastu sędziów wskazanych przez kluby Prawo i Sprawiedliwość oraz Kukiz '15. Wszyscy oni razem wzięci mają 23 głosy w 25-osobowej radzie.

Wyznacznikiem tego, według jakich kryteriów nowa Krajowa Rada Sądownictwa ocenia kandydatów może być ostatnie posiedzenie KRS. Posłanka Krystyna Pawłowicz doprowadziła na nim do sytuacji, w której przewodniczący Leszek Mazur (będący sędzią) zarządził rozdanie członkom KRS listy sędziów, którzy - jak określiła to Pawłowicz - jeździli do Brukseli i "nadawali tam na Polskę".

Opiniowanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, które przepisy piątej nowelizacji czynią "wyjątkowo mało transparentnym", może wyglądać podobnie - przewiduje sędzia Monika Frąckowiak ze stowarzyszenia Iustitia

- Na hasło "prawa człowieka" kandydat do awansu jest z góry skreślony przez panią poseł Pawłowicz, ponieważ każdy, kto zajmuje się prawami człowieka jest podejrzany. I taki będzie efekt, i tacy będą nowi sędziowie Sądu Najwyższego - mówiła sędzia Frąckowiak w TVN24.

Sędzia Monika Frąckowiak o ocenie kandydatów na sędziów przez nową KRS
Sędzia Monika Frąckowiak o ocenie kandydatów na sędziów przez nową KRStvn24

Przed niebezpieczeństwem bezpośredniego wpływu polityków na wybór sędziów Sądu Najwyższego alarmuje również rzecznik praw obywatelskich. Nowe przepisy nie czynią żadnych przeszkód, aby poszczególnych kandydatów oceniały zespoły KRS, w których politycy będą mieli większość.

"Zwiększenie liczby członków zespołu może po raz kolejny doprowadzić do zachwiania równowagi między władzą ustawodawczą i sądowniczą (np. przy zwiększeniu liczby członków zespołu do 7 i wyznaczeniu w jego skład jednego sędziego i 6 posłów i senatorów – czemu projekt nie zapobiega)" - ostrzega Adam Bodnar.

4. Skutki działań nowej KRS ważniejsze niż wyrok sądu

W uchwalonej w piątek przez Sejm ustawie znajduje się zmiana praktycznie uniemożliwiająca skuteczne odwołanie się odrzuconych kandydatów do Sądu Najwyższego od oceny nowej KRS. Odrzuceni mają wprawdzie możliwość odwołania się do sądu. Jednak fakt odwołania nie blokuje możliwości powołania na sędziego kandydata wskazanego przez Radę.

Jeżeli sąd przyznałby rację komuś z odrzuconych, to taka osoba - żeby zostać sędzią SN - będzie musiała czekać na zwolnienie się kolejnego miejsca sędziowskiego i na kolejny konkurs. Kandydat wskazany przez nową KRS natomiast tak czy inaczej może zostać powołany przez prezydenta na stanowisko.

Ten mechanizm rzecznik praw obywatelskich nazywa wprost "pozbawieniem kandydatów do urzędu sędziego Sądu Najwyższego prawa do odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego". Adam Bodnar uważa, że nowe przepisy oznaczają brak sądowej kontroli nad decyzjami nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

5. Samorządem sędziowskim może sterować mniejszość

Przepisy uchwalonej nowelizacji likwidują też obowiązek kworum na zgromadzeniach sędziowskich sądów powszechnych. Teraz, żeby decyzje zgromadzeń były ważne, musi w nich uczestniczyć więcej niż połowa sędziów uprawnionych do głosowania. W przyszłości nie będzie to konieczne.

Sędziowie, z którymi rozmawialiśmy m.in. Bartłomiej Przymusiński z Iustitii czy Waldemar Żurek z Forum Współpracy Sędziów, mówią że w skrajnych przypadkach może to doprowadzić do podejmowania ważnych dla sądów decyzji przez powołanych przez ministra sprawiedliwości prezesów oraz mniejszość posłusznych im sędziów.

Rzecznik praw obywatelskich uważa to za "wysoko niepokojące zjawisko". "Przewidziane rozwiązanie może prowadzić do znaczącego ograniczenia samorządności w sądach powszechnych" - ostrzega Adam Bodnar.

"Skutkiem usunięcia wymogu kworum podczas obrad zgromadzeń ogólnych będzie wzmocnienie pozycji prezesów w licznych sporach z sędziami, z jakimi obecnie mamy do czynienia w całej Polsce" - alarmuje Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

- Wystarczy, że przyjdzie jeden sędzia. Wystarczy, że przyjdzie prezes z nominacji obecnej i przegłosuje uchwały, które będą dotyczyć wszystkich sędziów. To nie jest wpływanie na sędziów? Wstyd! - mówiła w piątek Barbara Dolniak, wicemarszałek Sejmu, wcześniej przez wiele lat sędzia Sądu Rejonowego Katowice-Wschód.

6. Odwołanie od podziału czynności - nie do sądu

Kolejny przepis, uznawany przez rzecznika praw obywatelskich i sędziów za instrument wpływu na sądy, dotyczy spraw pracowniczych sędziów.

Obecnie sędziowie pracują na podstawie tak zwanego podziału czynności określonego przez prezesa sądu. W podziale tym napisane jest, jakie rodzaje spraw i jakiej rangi rozpatruje sędzia. A jeżeli pełni jakąś funkcję, na przykład przewodniczącego wydziału, wizytatora itp., to ile czasu (w procentach) powinien poświęcać na sprawy urzędowe, a ile na orzekanie.

Jeżeli prezes narzuci sędziemu obowiązki, z którymi sędzia się nie zgadza, może odwołać się od decyzji prezesa do kolegium sądu apelacyjnego.

Po zmianach sędzia niezadowolony z podziału czynności nie będzie mógł się odwołać do sądu. Będzie mógł poskarżyć się jedynie do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, w której zasiadają politycy i sędziowie wybrani przez polityków.

Takie rozwiązanie również jest pozbawieniem możliwości odwołania się do sądu. Zgodnie twierdzą tak autorzy opinii do projektu piątej nowelizacji.

"Krajowa Rada Sądownictwa nie jest organem władzy sądowniczej" - przypomina sędzia Sądu Najwyższego Józef Iwulski.

"Zmiana podziału czynności sędziego może być bowiem wykorzystywana jako forma wywierania na niego presji bądź jako środek represji wobec określonych sędziów, przypominający (...) karę dyscyplinarną" - czytamy w opinii Sądu Najwyższego.

Również rzecznik praw obywatelskich dowodzi, że taka zmiana umożliwi politykom bezpośrednią ingerencję w wewnętrzne sprawy sądów.

"Jest to zmiana wprowadzona w wyniku podporządkowania nowej Krajowej Rady Sądownictwa czynnikom politycznym, co umożliwia przedstawicielom władzy ustawodawczej i wykonawczej pośredni wpływ na decyzje odnoszące się do spraw związanych z wewnętrznym funkcjonowaniem sądownictwa" - twierdzi Adam Bodnar.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zgodnie z wynikami sondaży exit poll wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii zdecydowanie wygrała Partia Pracy. Misję stworzenia nowego rządu otrzyma teraz od króla Karola III jej lider, Keir Starmer. Kim jest i co zapowiadał przed wyborami? 

Kim jest przyszły brytyjski premier? "Czasem trzeba być bezwzględnym"

Kim jest przyszły brytyjski premier? "Czasem trzeba być bezwzględnym"

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, CBS News, Sky News, Reuters, PAP, Politico, ITB News, labour.org.uk

W czwartek doszło do erupcji Etny, najwyższego wulkanu Europy położonego na wschodnim wybrzeżu Sycylii. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagrania z Katanii, która pokryta jest popiołem. "Jak deszcz popiół leci z nieba" - napisał Reporter 24.

W popularnym kurorcie popiół leci z nieba

W popularnym kurorcie popiół leci z nieba

Źródło:
Kontakt 24

W czasie kampanii przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi po oczach uderzała dysproporcja, zwłaszcza z Suwerennej Polski - mówił w TVN24 były polityk Porozumienia, były poseł klubu PiS Michał Wypij. Jego zdaniem politycy z partii Zbigniewa Ziobry "nabierali bezczelności" w czasie poprzedniej kadencji Sejmu.

Były poseł klubu PiS o "nabieraniu bezczelności" w Suwerennej Polsce

Były poseł klubu PiS o "nabieraniu bezczelności" w Suwerennej Polsce

Źródło:
TVN

Zakończyły się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Tuż po zamknięciu lokali poznaliśmy wyniki sondaży exit poll. Wygrała Partia Pracy, uzyskując 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Lider partii Reform UK Nigel Farage - kandydując w okręgu Clacton we wschodniej Anglii - w końcu zdobył mandat w brytyjskim parlamencie. Czołowy orędownik wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej po raz pierwszy będzie zasiadał w Izbie Gmin.

Do ośmiu razy sztuka. Farage zdobył mandat

Do ośmiu razy sztuka. Farage zdobył mandat

Źródło:
PAP

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak przyznał, że konserwatyści ponieśli porażkę w czwartkowych wyborach. - Biorę za to odpowiedzialność. Przepraszam - powiedział.

Rishi Sunak zabrał głos. "Przepraszam"

Rishi Sunak zabrał głos. "Przepraszam"

Źródło:
Reuters

Jak podają media, rosyjski sąd wojskowy umieścił w areszcie tymczasowym pułkownika Artioma Gorodiłowa, dowódcę 83. Brygady Powietrzno-Szturmowej. Jest oskarżony o oszustwo na dużą skalę. To jego żołnierze jako pierwsi weszli do ukraińskiej Buczy.

Jego żołnierze zmasakrowali Buczę. Do aresztu trafił za coś innego

Jego żołnierze zmasakrowali Buczę. Do aresztu trafił za coś innego

Źródło:
PAP

Rosja stosuje na Ukrainie bezlitosną - także dla swoich żołnierzy - metodę frontalnych ataków piechoty, którą Ukraińcy nazywają obrazowo "szturmami mięsnymi" - pisze BBC. Taktyka ta powoduje ogromne straty Rosjan, ale prowadzi też do stopniowego wypychania obrońców z ich pozycji.

Potworne, ale skuteczne "szturmy mięsne" w Ukrainie

Potworne, ale skuteczne "szturmy mięsne" w Ukrainie

Źródło:
PAP

42-latek i 38-latek zostali złapani na gorącym uczynku, kiedy włamali się do szpitalnej kuchni. Jak podała policja, mężczyźni tłumaczyli, że "kradli po to, żeby potem sobie to wszystko móc zjeść". Lista skradzionych produktów obfitowała w drogie morskie ryby. Szpital wycenił straty na 80 tysięcy złotych.

Ze szpitalnej kuchni znikało jedzenie. Byli pracownicy wpadli na gorącym uczynku

Ze szpitalnej kuchni znikało jedzenie. Byli pracownicy wpadli na gorącym uczynku

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentował doniesienia o wywieraniu nacisku przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni, aby odmówiła przyjęcia polskiego ambasadora wyznaczonego przez rząd. - Sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się - powiedział Sikorski w "Kropce nad i".

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Źródło:
TVN24

Joe Biden na prywatnym spotkaniu z ponad 20 gubernatorom z Partii Demokratycznej powiedział, że przeszedł badania lekarskie i czuje się dobrze - poinformowały osoby zaznajomione z przebiegiem spotkania. Prezydent USA przyznał jednak, że musi mniej pracować w nocy i potrzebuje więcej snu. Kevin Munoz, rzecznik kampanii Bidena, stwierdził, że prezydent Bush chodził spać o godzinie 9. - Normalni prezydenci szukają równowagi - przekonywał.

"Bush chodził spać o 9". Sztab Bidena odpowiada zaniepokojonym gubernatorom

"Bush chodził spać o 9". Sztab Bidena odpowiada zaniepokojonym gubernatorom

Źródło:
New York Times, PAP

Partia Pracy wygrała wybory w Wielkiej Brytanii - wynika z sondaży exit poll. Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Wydawcy mediów cyfrowych zaapelowali do polityków. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 5 lipca.

Zmiana w Wielkiej Brytanii, finał w Małopolsce, apel mediów. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Zmiana w Wielkiej Brytanii, finał w Małopolsce, apel mediów. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24

863 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Władimir Putin powiedział, że nie zgodzi się na zawieszenie broni na Ukrainie, dopóki Kijów nie podejmie kroków "akceptowalnych dla Moskwy". Wołodymyr Zełenski przyznał, że kilkunastu brygadom brakuje uzbrojenia . Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Warunki Putina, doniesienia o F-16, szczerość Zełenskiego. Co wydarzyło się ostatniej doby

Warunki Putina, doniesienia o F-16, szczerość Zełenskiego. Co wydarzyło się ostatniej doby

Źródło:
PAP

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie powrót upałów, mogą też pojawić się burze. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Na horyzoncie powrót burz i spiekoty. Prognoza zagrożeń IMGW

Na horyzoncie powrót burz i spiekoty. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Udało się uratować 49 osób porwanych przez gang Los Lobos w regionie górniczym w południowej prowincji Azuay - poinformowała armia Ekwadoru. Jak dodała, w czasie operacji ich odbicia, ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy.

"Ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy". Odbili 49 zakładników

"Ponad 20 osób otworzyło ogień do żołnierzy". Odbili 49 zakładników

Źródło:
Reuters

Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Radni sejmiku, w którym większość ma PiS, dopiero za szóstym razem porozumieli się co do poparcia dla kandydata własnej partii. Wcześniej pięciokrotnie odrzucili Łukasza Kmitę. Łukasz Smółka był w ostatniej kadencji wicemarszałkiem województwa, wcześniej znany był jako hojnie nagradzany człowiek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Działał także w ochotniczych strażach pożarnych.

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Źródło:
tvn24.pl

Po wyborze nowego zarządu województwa małopolskiego radna PiS Barbara Nowak złożyła swój mandat. To akt sprzeciwu wobec działania polityków tej partii, którzy wykazali się nieposłuszeństwem względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Zdrajcy nie powinni zasiadać na wysokich stanowiskach i dostawać nagrody za to, co zrobili - powiedziała dziennikarzom.

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Źródło:
tvn24.pl

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Francji Kylian Mbappe uważa, że zagłosowanie w drugiej turze wyborów parlamentarnych, która odbędzie się w niedzielę 7 lipca, to konieczność, zwłaszcza że wynik pierwszej tury był "katastrofalny".

Mbappe: nie możemy oddać władzy w ręce tych ludzi

Mbappe: nie możemy oddać władzy w ręce tych ludzi

Źródło:
PAP

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

W mediach pojawiły się nieoficjalne informacje o planowanym spotkaniu premiera Węgier Viktora Orbana z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Na doniesienia mediów zareagował premier Donald Tusk. "Plotki o pańskiej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe" - napisał po angielsku premier i oznaczył Orbana we wpisie na platformie X.

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Źródło:
PAP

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojego przesłuchania na komisji do spraw Pegasusa nie złożył pełnego przyrzeczenia przed swoimi zeznaniami. Komisja wnioskowała o nałożenie grzywny na Kaczyńskiego. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy, ale od tej decyzji odwołał się prezes PiS. Sąd Apelacyjny utrzymał jednak w mocy postanowienie sądu I instancji.

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego domagała się blisko 400 tysięcy złotych od państwa za pełnienie funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jej pozew i uznał jej roszczenia za bezzasadne.

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl