Sześć sposobów wpływu polityków na sądy. Piąta nowelizacja ustaw o sądownictwie uchwalona

[object Object]
W ostatniej chwili posłowie PiS wycofali się z pomysłu częściowego odejścia od losowego przydziału sprawtvn24
wideo 2/10

Prezydent i premier mogą wpłynąć na wybór pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Obniżono wymagania dla kandydatów do Sądu Najwyższego. Otwarto furtkę dla rządów mniejszości w sądach. Zwiększa się władza prezesów sądów nad sędziami. Według opozycji i części środowisk prawniczych piąta nowelizacja niedawno uchwalonych ustaw o sądach jeszcze bardziej podporządkowuje je politykom. Rządzące Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że chodzi o usprawnienie wprowadzanych zmian.

- Będziemy reformować tak, jak sobie tego życzą Polacy - oświadczył w poprzedni weekend na spotkaniu z mieszkańcami Bojanowa przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Stanisław Piotrowicz, poseł PiS.

Piąta nowelizacja, która przechodzi właśnie przez parlament, podobnie jak wszystkie poprzednie nie została poddana konsultacjom społecznym. W odróżnieniu od projektów rządowych, poselskie nie muszą przechodzić przez procedurę konsultacji. Z własnej inicjatywy Sąd Najwyższy, rzecznik praw obywatelskich i Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia wydały krytyczne opinie w sprawie planowanych kolejnych zmian.

Sądy decydują o ważnych ludzkich sprawach, nawet gdy są daleko

- Polacy nie będą umierać za sądownictwo - mówił niedawno poseł klubu PiS Arkadiusz Mularczyk. Uzasadniał, że obywatele mają złą opinię o sądach.

Część komentatorów przyznaje, że spór o niezależność sądownictwa jest za trudny, by go zrozumiała większość obywateli. Ci z sądami mają do czynienia bardzo rzadko, a z Sądem Najwyższym niemal wcale.

Tymczasem warto przypomnieć, że Sąd Najwyższy podjął w ostatnich latach kilka uchwał istotnych dla obywateli, choćby w kwestii samochodowych ubezpieczeń OC. Na podstawie między innymi tych uchwał Sądu Najwyższego ubezpieczyciele wyliczają, ile kierowcy mają płacić i co się należy od ubezpieczyciela po wypadku czy kolizji. Jedną z najczęściej rozstrzyganych przez sądy powszechne spraw cywilnych są spory o wysokość odszkodowań wypłacanych przez ubezpieczycieli osobom ubezpieczonym.

W sądach powszechnych toczą się procesy kredytobiorców, którzy wzięli kredyty we frankach szwajcarskich i muszą spłacać o wiele więcej niż pożyczyli, plus jeszcze zwykłe odsetki.

Sądy rozstrzygają też między innymi spory obywateli z państwowym Zakładem Ubezpieczeń Społecznych o prawo do wcześniejszej emerytury, o wysokość emerytury czy prawo do renty.

Pytania o bezstronność sądów, na które coraz większy wpływ uzyskuje władza wykonawcza, są więc całkowicie zasadne. Czy po zmianach tak umocowane sądy będą równo ważyć racje obywateli wobec racji państwowych ubezpieczycieli czy zrepolonizowanych banków?

Na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi, bo dotyczą przyszłości. To, co dzieje się teraz w Sejmie prawnicy oceniają jako niebezpieczeństwo dalszego podporządkowania sądów politykom. Wskazują na konkretne planowane rozwiązania.

1. Duda przy kontrasygnacie Morawieckiego narzuci zasady wyboru pierwszego prezesa

Zmiana, która bodaj najgłośniej i najszerzej jest komentowana w debacie publicznej, to planowane przyspieszenie wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Zgromadzenie Ogólne sędziów SN będzie mogło zająć się wyborem pierwszego prezesa już wtedy, gdy obsadzonych zostanie 80 stanowisk sędziowskich, a nie - jak obecnie stanowią przepisy – co najmniej 110.

W opublikowanej w tym tygodniu opinii rzecznik praw obywatelskich ostrzegł, że obniżenie progu ze 110 do 80 sędziów, przy jednoczesnym utrzymaniu zasady, że regulamin wyboru pierwszego prezesa określa prezydent RP, stwarza niebezpieczeństwo manipulacji przez prezydenta i premiera wyborami kandydatów na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

"Określenie regulaminu SN przez Prezydenta RP wymaga (…) kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów. W ten sposób przemożny wpływ na treść regulaminu uzyska Prezes Rady Ministrów" – zauważa Adam Bodnar.

"To Prezydent RP i Prezes Rady Ministrów w istocie ustalą, ile będzie musiało być obsadzonych stanowisk, by Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN musiało przedstawić kandydatury i będą mogli tą liczbą manipulować dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych" – ostrzega rzecznik praw obywatelskich,

2. Wybór kandydatów do Sądu Najwyższego "wyjątkowo mało transparentny"

Sędzią Sądu Najwyższego może zostać sędzia sądu powszechnego. Ale nie tylko. O godność tę mogą starać się prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni, notariusze i co najmniej doktorzy habilitowani nauk prawnych. Ci, którzy nie są naukowcami, muszą mieć co najmniej dziesięcioletni staż w zawodzie.

Takie wymagania obowiązywały również zanim PiS zaczęło zmieniać sądy. W obecnej ustawie wymaga się dodatkowo wieku co najmniej czterdziestu lat oraz wyłącznie polskiego obywatelstwa. Oprócz nieskazitelnego charakteru konieczne jest też, aby na kandydacie nie ciążyły karne i karnoskarbowe wyroki stwierdzające popełnienie przestępstwa z winy umyślnej. Chodzi nie tylko o skazanie, ale również o warunkowe umorzenie.

Doświadczenie zawodowe i dorobek naukowy kandydatów do Sądu Najwyższego muszą być udokumentowane. Sędziowie sądów powszechnych muszą złożyć listę spraw, które prowadzili. Przedstawiciele innych zawodów prawniczych - listę opinii prawnych, publikacji fachowych, pism procesowych, których byli autorami.

Piąta nowelizacja ustaw sądowych, którą w piątek przyjął Sejm, zmniejsza o połowę liczbę dokumentów świadczących o wysokich kwalifikacjach prawniczych, jakie kandydaci mają przedstawić Krajowej Radzie Sądownictwa. Ma to być - zdaniem wnioskodawców - "ograniczenie zbędnej biurokracji".

Nie jest to jedyna forma skrócenia drogi nowym kandydatom do Sądu Najwyższego. Według zawartych w świeżo uchwalonej ustawie przepisów, brak dokumentów potwierdzających doświadczenie i dorobek kandydata "nie stanowi przeszkody do opracowania listy rekomendowanych kandydatów" przez Krajową Radę Sądownictwa.

Jeżeli więc KRS ma rekomendować kandydatów do Sądu Najwyższego nie na podstawie dokumentów, to powstaje pytanie - na jakiej podstawie. Postawił je także prezes Sądu Najwyższego - Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Józef Iwulski.

"Wprowadzenie takiego rozwiązania odbędzie się ze szkodą dla rzetelności procesu wyboru kandydatów do pełnienia urzędu sędziego, czyniąc ten proces wyjątkowo mało transparentnym" - napisał w opinii.

3. Kandydatów do Sądu Najwyższego ocenią politycy

Rekomendowaniem kandydatów na sędziów będzie zajmować się Krajowa Rada Sądownictwa. Jest to organ w którym zasiadają czynni politycy, ich przedstawiciele lub osoby przez nich wybrane. Są to: minister sprawiedliwości, dwóch senatorów, czterech posłów, przedstawiciel prezydenta, a także piętnastu sędziów wskazanych przez kluby Prawo i Sprawiedliwość oraz Kukiz '15. Wszyscy oni razem wzięci mają 23 głosy w 25-osobowej radzie.

Wyznacznikiem tego, według jakich kryteriów nowa Krajowa Rada Sądownictwa ocenia kandydatów może być ostatnie posiedzenie KRS. Posłanka Krystyna Pawłowicz doprowadziła na nim do sytuacji, w której przewodniczący Leszek Mazur (będący sędzią) zarządził rozdanie członkom KRS listy sędziów, którzy - jak określiła to Pawłowicz - jeździli do Brukseli i "nadawali tam na Polskę".

Opiniowanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, które przepisy piątej nowelizacji czynią "wyjątkowo mało transparentnym", może wyglądać podobnie - przewiduje sędzia Monika Frąckowiak ze stowarzyszenia Iustitia

- Na hasło "prawa człowieka" kandydat do awansu jest z góry skreślony przez panią poseł Pawłowicz, ponieważ każdy, kto zajmuje się prawami człowieka jest podejrzany. I taki będzie efekt, i tacy będą nowi sędziowie Sądu Najwyższego - mówiła sędzia Frąckowiak w TVN24.

Sędzia Monika Frąckowiak o ocenie kandydatów na sędziów przez nową KRS
Sędzia Monika Frąckowiak o ocenie kandydatów na sędziów przez nową KRStvn24

Przed niebezpieczeństwem bezpośredniego wpływu polityków na wybór sędziów Sądu Najwyższego alarmuje również rzecznik praw obywatelskich. Nowe przepisy nie czynią żadnych przeszkód, aby poszczególnych kandydatów oceniały zespoły KRS, w których politycy będą mieli większość.

"Zwiększenie liczby członków zespołu może po raz kolejny doprowadzić do zachwiania równowagi między władzą ustawodawczą i sądowniczą (np. przy zwiększeniu liczby członków zespołu do 7 i wyznaczeniu w jego skład jednego sędziego i 6 posłów i senatorów – czemu projekt nie zapobiega)" - ostrzega Adam Bodnar.

4. Skutki działań nowej KRS ważniejsze niż wyrok sądu

W uchwalonej w piątek przez Sejm ustawie znajduje się zmiana praktycznie uniemożliwiająca skuteczne odwołanie się odrzuconych kandydatów do Sądu Najwyższego od oceny nowej KRS. Odrzuceni mają wprawdzie możliwość odwołania się do sądu. Jednak fakt odwołania nie blokuje możliwości powołania na sędziego kandydata wskazanego przez Radę.

Jeżeli sąd przyznałby rację komuś z odrzuconych, to taka osoba - żeby zostać sędzią SN - będzie musiała czekać na zwolnienie się kolejnego miejsca sędziowskiego i na kolejny konkurs. Kandydat wskazany przez nową KRS natomiast tak czy inaczej może zostać powołany przez prezydenta na stanowisko.

Ten mechanizm rzecznik praw obywatelskich nazywa wprost "pozbawieniem kandydatów do urzędu sędziego Sądu Najwyższego prawa do odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego". Adam Bodnar uważa, że nowe przepisy oznaczają brak sądowej kontroli nad decyzjami nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

5. Samorządem sędziowskim może sterować mniejszość

Przepisy uchwalonej nowelizacji likwidują też obowiązek kworum na zgromadzeniach sędziowskich sądów powszechnych. Teraz, żeby decyzje zgromadzeń były ważne, musi w nich uczestniczyć więcej niż połowa sędziów uprawnionych do głosowania. W przyszłości nie będzie to konieczne.

Sędziowie, z którymi rozmawialiśmy m.in. Bartłomiej Przymusiński z Iustitii czy Waldemar Żurek z Forum Współpracy Sędziów, mówią że w skrajnych przypadkach może to doprowadzić do podejmowania ważnych dla sądów decyzji przez powołanych przez ministra sprawiedliwości prezesów oraz mniejszość posłusznych im sędziów.

Rzecznik praw obywatelskich uważa to za "wysoko niepokojące zjawisko". "Przewidziane rozwiązanie może prowadzić do znaczącego ograniczenia samorządności w sądach powszechnych" - ostrzega Adam Bodnar.

"Skutkiem usunięcia wymogu kworum podczas obrad zgromadzeń ogólnych będzie wzmocnienie pozycji prezesów w licznych sporach z sędziami, z jakimi obecnie mamy do czynienia w całej Polsce" - alarmuje Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

- Wystarczy, że przyjdzie jeden sędzia. Wystarczy, że przyjdzie prezes z nominacji obecnej i przegłosuje uchwały, które będą dotyczyć wszystkich sędziów. To nie jest wpływanie na sędziów? Wstyd! - mówiła w piątek Barbara Dolniak, wicemarszałek Sejmu, wcześniej przez wiele lat sędzia Sądu Rejonowego Katowice-Wschód.

6. Odwołanie od podziału czynności - nie do sądu

Kolejny przepis, uznawany przez rzecznika praw obywatelskich i sędziów za instrument wpływu na sądy, dotyczy spraw pracowniczych sędziów.

Obecnie sędziowie pracują na podstawie tak zwanego podziału czynności określonego przez prezesa sądu. W podziale tym napisane jest, jakie rodzaje spraw i jakiej rangi rozpatruje sędzia. A jeżeli pełni jakąś funkcję, na przykład przewodniczącego wydziału, wizytatora itp., to ile czasu (w procentach) powinien poświęcać na sprawy urzędowe, a ile na orzekanie.

Jeżeli prezes narzuci sędziemu obowiązki, z którymi sędzia się nie zgadza, może odwołać się od decyzji prezesa do kolegium sądu apelacyjnego.

Po zmianach sędzia niezadowolony z podziału czynności nie będzie mógł się odwołać do sądu. Będzie mógł poskarżyć się jedynie do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, w której zasiadają politycy i sędziowie wybrani przez polityków.

Takie rozwiązanie również jest pozbawieniem możliwości odwołania się do sądu. Zgodnie twierdzą tak autorzy opinii do projektu piątej nowelizacji.

"Krajowa Rada Sądownictwa nie jest organem władzy sądowniczej" - przypomina sędzia Sądu Najwyższego Józef Iwulski.

"Zmiana podziału czynności sędziego może być bowiem wykorzystywana jako forma wywierania na niego presji bądź jako środek represji wobec określonych sędziów, przypominający (...) karę dyscyplinarną" - czytamy w opinii Sądu Najwyższego.

Również rzecznik praw obywatelskich dowodzi, że taka zmiana umożliwi politykom bezpośrednią ingerencję w wewnętrzne sprawy sądów.

"Jest to zmiana wprowadzona w wyniku podporządkowania nowej Krajowej Rady Sądownictwa czynnikom politycznym, co umożliwia przedstawicielom władzy ustawodawczej i wykonawczej pośredni wpływ na decyzje odnoszące się do spraw związanych z wewnętrznym funkcjonowaniem sądownictwa" - twierdzi Adam Bodnar.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24