Kolegium Sądu Okręgowego w Poznaniu pozytywnie zaopiniowało w poniedziałek wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości o odwołanie sędziego Daniela Jurkiewicza z funkcji Prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu oraz sędziego Michała Inglota z funkcji wiceprezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu.
"Kolegium Sądu Okręgowego w Poznaniu na posiedzeniu w dniu 26 lutego 2024 r. zaopiniowało pozytywnie wniosek Ministra Sprawiedliwości o odwołanie SSO Daniela Jurkiewicza z funkcji Prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu oraz SSO Michała Inglota z funkcji Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu" - ustaliła PAP, powołując się na źródła zbliżone do członków kolegium SO w Poznaniu. Za odwołaniem głosowało 17 członków kolegium.
Wcześniej w piątek Biuro Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości poinformowało, że minister Adam Bodnar wszczął procedurę odwołania ze stanowisk prezesa i wiceprezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu. W ocenie ministra żadna z osób, których dotyczy podjęta procedura odwołania nie ma należytych kompetencji do wykonywania powierzonych jej funkcji.
W komunikacie ministerstwa wskazano, że odwoływani sędziowie utracili zaufanie i autorytet wśród podległych im służbowo sędziów, co dodatkowo uniemożliwia im wykonywanie funkcji.
Zarzuty braku kompetencji, szereg zaniechań
Według komunikatu, minister wystąpił do kolegium Sądu Okręgowego w Poznaniu o wyrażenie opinii w przedmiocie odwołania z funkcji prezesa tego sądu sędziego Daniela Jurkiewicza oraz z funkcji wiceprezesa sędziego Michała Inglota. Obaj sędziowie jednocześnie zostali zawieszeni w pełnieniu czynności.
"W odniesieniu do sędziego SO Daniela Jurkiewicza wniosek ministra został uzasadniony brakiem współpracy z samorządem tworzonym przez ogół sędziów Sądu Okręgowego w Poznaniu, którzy w dniu 26 stycznia 2024 r. wyrazili wobec niego votum nieufności" – podano w komunikacie MS.
Stawiane sędziemu zarzuty dotyczą też m.in. braku kompetencji zarządczych, nieefektywnego podziału zadań pomiędzy wiceprezesów sądu okręgowego i ograniczenia swoich obowiązków orzeczniczych poprzez wstrzymanie sobie przydziału spraw. W komunikacie stwierdzono, że razem składa się to na obraz rażącego i uporczywego niewywiązywania się z obowiązków służbowych.
W odniesieniu do sędziego SO Michała Inglota wniosek ministra został uzasadniony brakiem kompetencji zarządczych oraz szeregiem zaniechań w zakresie podejmowania działań mających poprawić sytuację nadzorowanego przez niego pionu pracy i ubezpieczeń społecznych. Jak wskazano, razem składa się to na obraz rażącego niewywiązywania się z obowiązków służbowych.
Sędziowie "wybierani według klucza pozamerytorycznego"
Minister sprawiedliwości zwrócił uwagę na fakt, że w okresie sprawowania funkcji szefa MS przez Zbigniewa Ziobrę, w 2017 r. doszło do zmiany przepisów Ustawy o ustroju sądów powszechnych, która wyeliminowała wpływ organów samorządu sędziowskiego na wybór prezesów i wiceprezesów sądów.
"Doprowadziło to do sytuacji, w której na stanowiska prezesów i wiceprezesów sądów minister sprawiedliwości zaczął wyznaczać osoby nie posiadające wystarczającego doświadczenia orzeczniczego i menedżerskiego. Kandydaci na prezesów i wiceprezesów sądów byli wybierani według klucza pozamerytorycznego, co w wielu przypadkach znacząco obniżyło standard zarządzania sądami" – podano w komunikacie.
Jak podkreślono, Adam Bodnar podjął decyzję o wszczęciu procedury odwołania i zawieszenia w pełnieniu funkcji kierownictwa Sądu Okręgowego w Poznaniu po wnikliwym zapoznaniu się z dokumentami dotyczącymi sytuacji sądu. Zaznaczono, że było to jedyne rozwiązanie, które jest w stanie zapobiec pogłębianiu się chaosu w zarządzaniu sądem, czego przyczyną jest brak należytych kompetencji zarządzających nim osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock