Eugeniusz Kłopotek z PSL sugeruje, że minister Andrzej Czuma powinien się podać do dymisji. – Chyba pan przyjął ciężar ponad swoje siły i chyba sobie pan nie radzi – powiedział poseł ludowców w "Magazynie 24 godziny" TVN24. – Chyba jednak sobie poradzi – odpowiadała minister Julia Pitera z PO.
Kłopotek nie szczędził gorzkich słów Czumie. – To dla mnie kłopotliwe, co muszę powiedzieć, ale coraz bardziej jest mi żal Andrzeja Czumy. Przyjął na swoje barki za duży ciężar i sobie nie może poradzić - powiedział poseł PSL.
"Ktoś próbuje skompromitować ministra"
Czumę broniła Julia Pitera. Twierdzi, że ktoś umyślnie próbuje zdyskredytować ministra. – Może właśnie na tyle dobrze sobie poradzi, że budzi obawy i komuś zależy na jego skompromitowaniu. Dajmy mu szansę - mówiła Pitera. Przypomniała też, że ministra sprawdzała już bardzo dokładnie ABW, gdy zasiadł w komisji sejmowej do spraw nacisków. – Jest to działalność bardzo skomplikowana, która sprawdza członków rodzin, zadłużenie, skłonności, to czy kiedyś się brało narkotyki, czy się nadużywało alkoholu, zobowiązania. Wynik tego sprawdzania musiał być pozytywny, skoro pan minister mógł zasiadać w komisji - stwierdziła.
Słowo przeciw słowu?
Grzegorz Napieralski z SLD nie był przekonany czy minister powinien podać się do dymisji.
- To słowo przeciw słowu. Nie znamy wszystkich dokumentów - mówił. Napieralski stwierdził, że wokół Platformy Obywatelskiej tworzy się zły klimat. - Kiedy działaczy Platformy spotyka coś złego, koledzy ich bronią – mówił i przywołał przykład prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, byłego członka PO oskarżonego o korupcję. - Standardy które miały funkcjonować w Platformie legły w gruzach – podsumował.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24