Bogdan Klich wiosną straci stanowisko ministra obrony narodowej, a zastąpi go szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski – donosi „Polska”. Władze PO tego nie potwierdzają. – To dość abstrakcyjna informacja, nie sądzę, żeby była prawdziwa – mówi TVN24 Zbigniew Chlebowski.
Według „Polski”, Klich miałby stracić prestiżowe stanowisko szefa MON z kilku powodów. Po pierwsze, według informatorów gazety nie radzi sobie najlepiej, zbyt ulega wojskowym i dlatego resortem faktycznie rządzi wiceminister gen. Czesław Piątas.
Po drugie, PO nie ma w rodzinnym mieście Klicha, Krakowie, ma dobrego kandydata na prezydenta. A zdaniem lokalnych działaczy, szef MON miałby szansę wygrać z rządzącym miastem od 2002 r. Jackiem Majchrowskim. Klich - według gazety - miałby zostać krakowskim liderem w przyszłorocznych wyborach do europarlamentu i już jako europoseł zmierzyć się z obecnym prezydentem.
Zdrojewski za Klicha?
Najważniejszy, jak pisze „Polska”, ma być jednak trzeci powód – Klich ma zrobić miejsce Zdrojewskiemu, który powraca do łask Donalda Tuska. Zdrojewski w gabinecie cieni Platformy odpowiadał właśnie za obronę narodową, jednak popadł w niełaskę, gdy w grudniu 2006 zdecydował się kandydować w wyborach na szefa parlamentarnego klubu PO i pokonał popieranego przez szefa partii Zbigniewa Chlebowskiego. Został za to ukarany przy formowaniu rządu i dostał "tylko" resort kultury.
Według źródeł gazety, premier i wicepremier Grzegorz Schetyna uznali, że Zdrojewski odpokutował niesubordynację i nie stanowi już zagrożenia jako potencjalny lider wewnątrzpartyjnej opozycji. - Zdrojewski jest najpopularniejszym politykiem Platformy poza Tuskiem. A Tusk przygotowujący się do kampanii prezydenckiej będzie potrzebował takich ludzi blisko siebie – tłumaczy „Polsce” członek władz PO.
Klich: to plotki
Sam Klich nie chce komentować informacji na temat swojej dymisji. - To plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - ucina. Także szef klubu PO Zbigniew Chlebowski odcina się od doniesień gazety. - Przyznam się szczerze, że nie słyszałem takiej propozycji. To dla mnie dosyć abstrakcyjna informacja. Nie sądzę, żeby była prawdziwa – mówi TVN24.
A PiS ma nienajlepsze zdanie o obu politykach typowanych do stanowiska szefa MON. - Trudno jest mi powiedzieć, na ile lepszy byłby Zdrojewski jako minister obrony. Z pewnością ani jeden, ani drugi nie posiadają przygotowana wojskowego. Minister Klich jest z wykształcenia psychiatrą, minister Zdrojewski też zna się bardziej na kulturze – komentuje Karol Karski.
Źródło: TVN24, "Polska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24