Bogdan Wenta, prezydent Kielc, miał wypadek na rowerze. Polityk trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy ze złamaniem łopatki i żebra oraz stłuczeniami i otarciami. Przeszedł już operację w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. "Na szczęście miałem kask, co uchroniło mnie przed poważniejszymi skutkami upadku" - napisał w mediach społecznościowych.
Samorządowiec po raz pierwszy od wypadku, do którego doszło w środę wieczorem, zabrał głos w mediach społecznościowych. Prezydent opublikował wpis ze swoim zdjęciem i podziękowaniami. "Na szczęście miałem kask, co uchroniło mnie przed poważniejszymi skutkami upadku" - zaznaczył polityk.
W czwartek rano kielecki urząd poinformował, że na skutek wypadku rowerowego prezydent Bogdan Wenta doznał złamania lewej łopatki i lewego żebra, a także niegroźnych stłuczeń i otarć. "O ile zaistnieje taka konieczność, Prezydent pozostanie do dwóch dni w szpitalu, a następnie do zdrowia będzie dochodził w domu" - czytamy w komunikacie urzędu miasta.
Wypadek prezydenta Kielc
Do wypadku doszło w środę, gdy prezydent Bogdan Wenta wracał rowerem o domu. "Okoliczności zdarzenia nie są na razie znane" - informował wówczas rzecznik urzędu miasta Marcin Januchta. Do zdarzenia doszło na ulicy Ściegiennego.
Rzecznik dodał, że prezydentowi szybko udzielono pomocy na SOR jednego ze szpitali w Kielcach. "Prezydent miasta jest przytomny. Jego życie i zdrowie nie są zagrożone" - podkreślił Januchta.
Bogdan Wenta
Bogdan Wenta jest prezydentem Kielc od 2018 roku. W przeszłości był piłkarzem ręcznym oraz selekcjonerem reprezentacji Polski w tej dyscyplinie sportu.
Źródło: PAP,tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Bogdan Wenta na Facebooku