To wyrok sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości i przyzwoitości - powiedział Mariusz Kamiński, były szef CBA, zaznaczając, że nie jest w stanie go zaakceptować. Skomentował w ten sposób to, że Beata Sawicka i burmistrz Helu Mirosław Wądołowski zostali uniewinnieni z zarzutów korupcji. - Sawicka wzięła łapówkę i powinna ponieść konsekwencje - dodał Kamiński. Wieczorem sprawę skomentował też b. agent CBA Tomasz Kaczmarek.
Na konferencji prasowej zorganizowaniej po piątkowym wyroku Sądu Apelacyjnego, były szef CBA i rzecznik PiS Adam Hofman zaprezentowali fragment rozmowy Sawickiej z "kolegą z parlamentu", będącej materiałem operacyjnym CBA.
Kamiński stwierdził, że działania CBA były legalne i zgodne z ustawą. - Nie było żadnego podżegania do przestępstwa - zapewnił.
Były szef CBA przypomniał jednocześnie, że sąd II instancji uznał, że ustalenia sądu I instancji, który skazał Sawicką na trzy lata więzienia, były prawidłowe.
- Zakwestionował natomiast legalność działań CBA. Sąd Apelacyjny orzekając dziś w taki sposób zapomniał, że sąd I instacji poczynił ustalenia co do legalności działań CBA i wypowiedział się w tej sprawie, uznając, że działania CBA były legalne - powiedział Kamiński. Przekonując, że działania CBA były zgodne z prawem, Kamiński wskazywał, że ich legalność "badała prokuratura pod rządami PO", która nie zdecydowała się na wszczęcie w tej sprawie postępowania. Potem, kiedy przez ponad rok lubelscy śledczy - na zlecenie sądu - badali działania CBA, także nie dopatrzyli się w nich złamania prawa.
- Sawicka, jako strona, odwołała się (po umorzeniu sprawy przez prokuraturę - red.) do sądu, a ten uznał, że umorzenie było prawidłowe, a działania CBA legalne - przypomniał Kamiński.
Były szef CBA zaznaczył, że ma nadzieję, iż prokuratura złoży kasację wyroku, gdyż nie można tej sprawy zostawić w ten sposób, bo "co mają myśleć Polacy, którzy widzieli tę łapówkę?".
- To obowiązek prokuratury, jest to winna Polakom - stwierdził Kamiński. - Nie można tolerować chaosu w wymiarze sprawiedliwości, zadaniem Sądu Najwyższego jest zająć stanowisko w tej sprawie - dodał.
"Nikt nie powinien stać ponad prawem"
W opinii Kamińskiego, Sawicka wzięła łapówkę i powinna ponieść konsekwencje. - Nikt w Polsce nie powinien stać ponad prawem - zaznaczył.
Hofman stwierdził, że wyrok uniewinniający Sawicką oznacza, że u władzy jest reaktywowany "układ zamknięty".
- Sędzia Rysiński starał się udowodnić, że w Polsce nie ma sprawiedliwości i niestety to mu się udało - powiedział rzecznik PiS.
- Za tej władzy sprawiedliwości w Polsce nie ma. Sąd jest od tego, żeby szukać dziury w całym i tę sprawiedliwość unieważniać - dodał.
Kaczmarek: wyrok skandaliczny
Komentując wyrok Sądu Apelacyjnego, Tomasz Kaczmarek, były agent CBA, a dziś poseł PiS, powiedział, że zarzuty, iż CBA prowadziło działania niezgodne z prawem, to "naprawdę ogromna jakaś pomyłka". Według niego pierwsze czynności operacyjne, jakie zostały podjęte w stosunku do Beaty Sawickiej były za zgodą i zatwierdzone przez Prokuratora Generalnego (był nim wówczas Zbigniew Ziobro - red.).
- CBA zebrało wiarygodny materiał - podkreślił Kaczmarek wieczorem w Polsat News. Dodał, że materiał ten świadczył o tym, że istnieje możliwość popełnienia przestępstwa. - Ten materiał jest objęty dziś klauzulą niejawności i zapewniam (...), że on jest bardzo bogaty - powiedział.
- Dla mnie wyrok w tej sprawie jest zaskakujący i skandaliczny - ocenił. Dodał, że oczekuje od prokuratury, iż złoży ona wniosek o kasację tego wyroku.
Nielegalne techniki
Warszawski sąd apelacyjny prawomocnie uniewinnił Sawicką i Wądołowskiego od zarzutów korupcji. SA zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który w maju 2012 r. skazał Sawicką na trzy lata więzienia, pozbawienie praw publicznych na cztery lata i 40 tys. zł grzywny, a Wądołowskiego - na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 20 tys. zł grzywny.
SA uznał, że ustalenia sądu I instancji (który skazał Sawicką - red.) były prawidłowe, a ówczesna posłanka przyjęła łapówkę od udających biznesmenów agentów CBA i odpowiada za to moralnie.
Uniknęła zaś odpowiedzialności karnej wobec stwierdzenia, że techniki operacyjne stosowane w tej sprawie przez CBA były stosowane nielegalnie.
Autor: MAC/db//tr/kdj / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24